wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

Wynagrodzenie akordowe
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=21438
Strona 1 z 1

Autor:  Cyryl [ 31 lip 2009, 9:48 ]
Tytuł:  Wynagrodzenie akordowe

cześć przewoźników wynagradza swoich kierowców w sposób uzależniony od wyników pracy w sposób bezpośredni. w praktyce oznacza to, że całe wynagrodzenie kierowcy (w drastycznych wypadkach) lub jego część zależy od ilości kilometrów przejechanych przez kierowcę, lub jak bywało to kiedyś kierowca dostawał procent od frachtu.

niewielu ludzi wie, że w rozporządzeniu 561/2006 regulującym czas pracy kierowców są również rozdziały mówiące o innych aspektach npracy kierowcy.

i tak w rozdziale III możmy przeczytać to:
"ROZDZIAŁ III
ODPOWIEDZIALNOŚĆ PRZEDSIĘBIORSTW TRANSPORTOWYCH
Artykuł 10
1. Przedsiębiorstwo transportowe nie może wypłacać kierowcom zatrudnionym lub pozostającym w jego dyspozycji żadnych składników wynagrodzenia, nawet w formie premii czy dodatku do wynagrodzenia, uzależnionych od przebytej odległości i/lub ilości przewożonych rzeczy, jeżeli ich stosowanie może zagrażać bezpieczeństwu drogowemu lub zachęcać do naruszeń niniejszego rozporządzenia.
".

Autor:  pss-rp [ 04 sie 2009, 18:28 ]
Tytuł:  Re: Wynagrodzenie akordowe

To w jaki sposób kierowca ma być wynagradzany?

Autor:  igoR84 [ 04 sie 2009, 18:31 ]
Tytuł:  Re: Wynagrodzenie akordowe

Niestety to polska norma, sam miałem ostatnio propozycje gołe 30gr za km na trasach międzynarodowych.

Autor:  krcr [ 04 sie 2009, 18:38 ]
Tytuł:  Re: Wynagrodzenie akordowe

Cytuj:
To w jaki sposób kierowca ma być wynagradzany?
stawka za godzinę pracy, stawka za dzień pracy...
na przykład

Autor:  pss-rp [ 04 sie 2009, 19:21 ]
Tytuł:  Re: Wynagrodzenie akordowe

Owszem w transporcie drogowym standardowym C. siodłowy + naczepa typu wywrotka, plandeka, chłodnia, itp. ale kierowca który jeździ z ponadnormatywnymi ładunkami gdzie nie ma tych ładunków za dużo 3 trasy zrobi na miesiąc i trasa + godziny przejazdu są wytyczone ..... taki system wynagrodzeniowy nie jest dobry a po za tym kolejne co mnie wku***** w naszym państwie, diety dla kierowców podobno się nie należą, a ministrowie na wyjazd do brukseli mogą, chociarz są przyjęci do Europarlamentu i jest to ich miejsce pracy, to im się należy ..... brrr szkoda gadać jeżeli kierowcy i przewoźnicy nie będą solidarni to nic się nie poprawi a pozatym, przewoźnik przewoźnikowi nogi podklada jest kryzys paliwo winduje jeszcze pod 3,7zł, a stawki jeszcze obniżają. APEL Przewoźniku jeźeli chcesz "przeżyć" kryzys nie jeździ poniźej 2.6zł za ładowny kilometr w kraju, Przewoźnicy Niemieccy po swoim kraju nie jadą mniej niź 0,76 Euro .

Autor:  kselu1 [ 04 sie 2009, 20:01 ]
Tytuł:  Re: Wynagrodzenie akordowe

nie wiem czy jestes kierowca...
Cytuj:
ale kierowca który jeździ z ponadnormatywnymi ładunkami gdzie nie ma tych ładunków za dużo 3 trasy zrobi na miesiądz i trasa + godziny przejazdu są wytyczone ..... taki system wynagrodzeniowy nie jest dobry
ustalasz stawke, moze byc wieksza/mniejsza
mozna wyliczyc srednia z ostatnich np 6 miesiecy i taka ustalic jaka srednia place. masa rzeczy.
stała pensja + bonus uznaniowy od kursu (tj zależnie od charaktreystyki i trudnosci gabarytu - a tu i firma dostaje tez i wieksza kase wiec statystycznie od kazdego ładunku jakis tam procent mały)
moze byc inna stawka godzinowa za gabaryt a inna za normatyw
uwolnij wyobraznie :P

Autor:  bruno666 [ 04 sie 2009, 20:24 ]
Tytuł:  Re: Wynagrodzenie akordowe

Cytuj:
"ROZDZIAŁ III
ODPOWIEDZIALNOŚĆ PRZEDSIĘBIORSTW TRANSPORTOWYCH
Artykuł 10
1. Przedsiębiorstwo transportowe nie może wypłacać kierowcom zatrudnionym lub pozostającym w jego dyspozycji żadnych składników wynagrodzenia, nawet w formie premii czy dodatku do wynagrodzenia, uzależnionych od przebytej odległości i/lub ilości przewożonych rzeczy, jeżeli ich stosowanie może zagrażać bezpieczeństwu drogowemu lub zachęcać do naruszeń niniejszego rozporządzenia.".
Kto jest wyznaczony do orzekania, czy akordowe wynagrodzenie w moim przedsiebiorstwie może zagrazać bezpieczeństwu drogowemu? :P

Autor:  Cyryl [ 05 sie 2009, 8:13 ]
Tytuł:  Re: Wynagrodzenie akordowe

wygląda to tak jak kolega wspomniał nieco enigmatycznie, bo jak stwierdzić czy sposób wynagrodzenie ma wpływ na bezpieczeństwo?

sposób oceny może być prosty: nie ma wypadku - nie ma wpływu, jest wypadek - jest wpływ.

jeżeli przy drobnych kolizjach nikt na to nie będzie zwracał uwagi, to przy poważnych wypadkach z dużymi stratami lub ofaiarami w ludziach ktoś może sobie o tym przypomnieć.

wspomnę niedawny wypadek staranowania samochodów osobowych przez ciężarówkę.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 05 sie 2009, 14:39 ]
Tytuł:  Re: Wynagrodzenie akordowe

Miałem niedawno ofertę pracy. Pracodawca oferował podstawę (wyższą niż najniższa krajowa), do tego za każdą DOBĘ dietę (nie pamiętam kwoty). Wydaje mi się to rozsądnym sposobem wynagradzania kierowcy.

Autor:  ego [ 05 sie 2009, 20:01 ]
Tytuł:  Re: Wynagrodzenie akordowe

Cytuj:
Miałem niedawno ofertę pracy. Pracodawca oferował podstawę (wyższą niż najniższa krajowa), do tego za każdą DOBĘ dietę (nie pamiętam kwoty). Wydaje mi się to rozsądnym sposobem wynagradzania kierowcy.
Na ten temat książki juz można pisać..
A na chwilę obecną niezbyt wiadomo czy pracodawca może dietę płacić czy nie.A w szczególności czy można od tej diety nie odprowadzać podatku.
Nie wynika z tego gdzie miałbyś jeździć.Jesli po kraju to ta dieta wynosi 23 złote za dobę.

Autor:  Bury [ 05 sie 2009, 21:28 ]
Tytuł:  Re: Wynagrodzenie akordowe

Moim zdaniem nowe ustawy i przepisy niewiele zmienią,dopóki nie zmieni się mentalnosc kierowców.
Przepisy zawsze można obejsc.Ile jest firm,ktore placa %,czy kilometrowki,co jest niezgodne z prawem,a w papierach maja porządek,bo delegacje "na papierze" sa wypłacane i kierowcy sami sie pod tym podpisują.

Wszystko było cacy lacy,jak były ładunki i zapotrzebowanie na kierowców.Teraz jest trochę inaczej.Postoi jeden z drugim tydzien na zachodzie,ma płacony % i ma pretensje do calego swiata,ze wyzysk,ze to,ze tamto.Nie tak dawno jednak byli w siódmym niebie,godząc się na % i po raz kolejny zmieniając firme,bo szefowie jeden z drugim przekrzykiwali się nawzajem,jaka to u nich ameryka.Kazdy widział tylko czubek swojego nosa,nie zastanawial sie co bedzie za rok,za dwa.

W czasach jak brakowało kierowców,zwłaszcza dobrych kierowców był najlepszy okres na dążenie do tego,żeby było lepiej,normalniej,uczciwiej.Wtedy jednak liczyło się co będzie z przodu na wypłacie,5 czy 6,a teraz pretensje do garbatego,że ma proste dzieci.

Ustawy,przepisy,każdy wie jak jest.Może być ich tysiące,ale zawsze znajdą się sposoby,żeby je obejść,a dopóki będziemy się na to godzić,nic na lepsze się nie zmieni.

Autor:  Cyryl [ 06 sie 2009, 7:53 ]
Tytuł:  Re: Wynagrodzenie akordowe

Cytuj:
...Wszystko było cacy lacy,jak były ładunki i zapotrzebowanie na kierowców...

...W czasach jak brakowało kierowców,zwłaszcza dobrych kierowców był najlepszy okres na dążenie do tego,żeby było lepiej,normalniej,uczciwiej.Wtedy jednak liczyło się co będzie z przodu na wypłacie,5 czy 6,a teraz pretensje do garbatego,że ma proste dzieci...
jakieś 3-4 lata temu nawoływałem, że jest czas do szanowania się.

Autor:  Bury [ 06 sie 2009, 19:31 ]
Tytuł:  Re: Wynagrodzenie akordowe

Pożyjemy zobaczymy.
Pomału robi się u nas jak na zachodzie z cenami,niejeden młody ocknie się jak nie dostanie kredytu na wymarzone mieszkanie lub dom,bo na papierze najniższa krajowa,a starszy obudzi się z ręka w nocniku jak przyjdzie do emerytury.Do tego trochę firm zwinie żagle,uprawnienia podrożeją,co zniechęci kilku narwanych na szybkie kokosy i wtedy może będzie NORMALNIE :D Oby :wink:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/