Strona 1 z 1 [ Posty: 4 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 01 gru 2009, 14:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 lip 2009, 21:40
Posty: 47
GG: 6134755
Samochód: honda civic v-tec

Witam
Moj tato dostal zmiany warunkow pracy(oczywiscie na gorsza),wykonuje co tydzien te samo kolki czyli....
Opole-Litwa(rozladunek),pusto do Niemiec po zaladunek i powrot do Opola.
Jest to transport na potrzeby wlasne.
Wczesniej byla stala pensja,ale teraz szef chce zamienic wyplate na diety.problem w tym ze ani szef oni ojciec nie wie jak to rozpisac.
Teoretycznie wychodzi pol diety na Litwie i cala dieta za Niemcy czyli 42 euro i chyba 33 dolary(oczywiscie pol tej stawki).A co z przejazdem przez Polske,na Litwe nie dojedzie za 9 godzin.Za Polske tez liczy sie dieta?
I kolejne pytanie..........Niemcy to kraj docelowy,wiec za Litwe powinna byc dieta w euro.
Jak to ma byc?
Z gory dzieki.


Post Wysłano: 02 gru 2009, 21:59

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 kwie 2007, 16:40
Posty: 1200
Lokalizacja: Bełchatów

A po co sobie gmatwać? Jest wyjazd na Litwę i powrót do kraju. Następnie wyjazd z kraju do Niemiec i powrót do kraju.Nikogo nie obchodzi ,czy to na pusto czy z ładunkiem.Liczy się delegowanie pracownika.Diety -zakładając,że w końcu się okaże że można je płacić-nie mogą być niższe jak 23 złote za dobę.Włącznie z zagranicznymi.A jeżeli będą wyższe od obowiązujących w strefie budżetowej , to polegają opodatkowaniu.

_________________
ego


Post Wysłano: 11 gru 2009, 22:45

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 lip 2009, 21:40
Posty: 47
GG: 6134755
Samochód: honda civic v-tec

Cytuj:
A po co sobie gmatwać? Jest wyjazd na Litwę i powrót do kraju. Następnie wyjazd z kraju do Niemiec i powrót do kraju.Nikogo nie obchodzi ,czy to na pusto czy z ładunkiem.Liczy się delegowanie pracownika.Diety -zakładając,że w końcu się okaże że można je płacić-nie mogą być niższe jak 23 złote za dobę.Włącznie z zagranicznymi.A jeżeli będą wyższe od obowiązujących w strefie budżetowej , to polegają opodatkowaniu.
Ale kto gmatwa?Szef!!
Przyklad z tego tygodnia.....
Wyjazd w z Opola w poniedzialek(rano),rozladunek w kilka miejscach w Polsce i na koncu na Litwie.Ogolnie 3 dni w kraju i doba za granica.Jak dostal diete?Wylacznie za Litwe.
Czy pracodawca moze nie wyplacac polskich diet?


Post Wysłano: 14 gru 2009, 18:08

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 kwie 2007, 16:40
Posty: 1200
Lokalizacja: Bełchatów

Cytuj:
Cytuj:
A po co sobie gmatwać? Jest wyjazd na Litwę i powrót do kraju. Następnie wyjazd z kraju do Niemiec i powrót do kraju.Nikogo nie obchodzi ,czy to na pusto czy z ładunkiem.Liczy się delegowanie pracownika.Diety -zakładając,że w końcu się okaże że można je płacić-nie mogą być niższe jak 23 złote za dobę.Włącznie z zagranicznymi.A jeżeli będą wyższe od obowiązujących w strefie budżetowej , to polegają opodatkowaniu.
Ale kto gmatwa?Szef!!
Przyklad z tego tygodnia.....
Wyjazd w z Opola w poniedzialek(rano),rozladunek w kilka miejscach w Polsce i na koncu na Litwie.Ogolnie 3 dni w kraju i doba za granica.Jak dostal diete?Wylacznie za Litwe.
Czy pracodawca moze nie wyplacac polskich diet?
Jeśli w umowie o pracę jako miejsce jej wykonywania jest "teren kraju" , lub "Polska" to nie tyle może nie wypłacać , co nie może wypłacać. Jeśli traktować to jako delegowanie, to za każdą pełną dobę w kraju należy się 23 (dwadzieścia trzy) złote.

_________________
ego


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 4 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: