[Naczepa Zasław]Hamulce

Witam. Dzisiaj rozebraliśmy wszystkie 6 kół w naczepie i z jednej strony tarcza była OK a z drugiej tak jakby była czymś wysmarowana? spotkaliście się z czymś podobnym? Tarcze klocki ok tylko od wewnętrznej strony wysmarowane jakimś "świństwem" czy czymś.

Drugie moje pytanie naczepa z ABS, EBS czy czymś takim... i moje pytanie czy występuje w naczepie "TRYB AWARYJNY"? np. że nie chce odblokowac hamulców czy coś w tym stylu?

Cytuj:

Drugie moje pytanie naczepa z ABS, EBS czy czymś takim... i moje pytanie czy występuje w naczepie "TRYB AWARYJNY"? np. że nie chce odblokowac hamulców czy coś w tym stylu?

W mojej naczepie (co prawda KOGEL) z chwilą, gdy padł sterownik ABS-u WABCO (zeszłoroczna zima zrobiła swoje - masa soli z wodą weszła na złącza sterownika) sterownik hamulców zachowywał się tak, jakby naczepa była obciążona maksymalnym dopuszczalnym ładunkiem i podawał 100% siły hamowania na koła. Koła blokowało niemalże w jednej chwili, ABS nie dział. Oczywiście po zwolnieniu hamulca koła normalnie się kręciły.

1. te swinstwo to pozostalosci z klockow hamulcowych czyli przegrzne hamulce i slabej jakosci klocki

2. abs czy ebs system wabco, haldex niema trybu awaryjnego

Cytuj:

moje pytanie czy występuje w naczepie "TRYB AWARYJNY"? np. że nie chce odblokowac hamulców czy coś w tym stylu?

Kolego sprawdz czy zaciski mają luz na prowadzeniu, zdemontuj klocki hamulcowe i sprawdz czy się zaciski swobodnie przesuwają .
Pytanie, nie wyświetla ci się awaria ABS/EBSu, jeśli tak to wówczas nie działa korektor siły hamowania i jak napisał Jaster naczepa wówczas hamuje całą siłą co może doprowadzić do przegrzania hamulców wytopieniu uszczelniaczy na prowadzeniu zacisku i w konsekwencji nie odpuszczeniu hamulca gdyż zacisk się nie może cofnąć. Jakie masz osie w tej Zasławce, kiedyś ciągnełem wieltonkę na osich RORa- tam to był mexyk, zacierały się prowadnice i taki mimośród na łożyskach szpilkowych- szef zrobił jedynie słuszną decyzję i sprzedał tego strupa...

To swiństwo to jakby smar + pył z okładzin spowodowały, ze tez nie miałem ABS w przyczepie a to dlatego, ze tarcza zębata była cała pozaklejana i czujnik nie odczytywał obrotów koła non stop paliła się kontrolka ABS przyczepy

Cześć. jeśli to coś na tarczy przypomina smar to napewno nim jest, pewnie przegrzały sie ham. a co za tym idzie smar w piaście wypłynoł tylna częscią piasty poniewaz uszczelniacz nie wytrzymał temp. stąd tylko jedna strona tarczy jest wysmarowana, słusznie ktoś stwierdził żebyś sprawdził czy zaciski hamulcowe maja "luz"m
co do ABS-u i EBS-u to w naczepach nie ma trybu awaryjnego jeśli miałes zabrudzony pierścień na piaście to tak jak piszesz czujnik nie mógł zczytać prędkości z kół. wyczyśc zębatke i czujnik dosuń go na styk do zębatki dopuszczalna szczelina to 0,0mm - 0,2mm.
o ile nie jest nic więcej uszkodzone to bład powinien zniknać.
pozdrawiam