wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

Sposoby zabezpieczania i rozmieszczania ładunków
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=2655
Strona 1 z 45

Autor:  McGREGOR [ 04 mar 2006, 12:43 ]
Tytuł:  Sposoby zabezpieczania i rozmieszczania ładunków

Witam,
zgodnie z tematem tego postu chciałbym zapytać, czy ktoś może ma dostęp do jakiś materiałów (może linki do stron, lub jakieś książki) na temat sposobu zabezpieczania ładunków i jego rozmieszczania na przyczepach/naczepach ???
Czy takie książki wogóle istnieją??? Szukałem takich informacji w sieci, ale na nic konkretnego nie mogłem trafić.

Szukam jakiś wytycznych, np.: w jaki sposób zabezpieczyć palety z cegłami, a w jakis sposób inne towary na paletach lub bez palet(same tylko pudła kartonowe)???, bo też takie ładunki się zdarzają.

Czy za każdym razem wystarczają jedynie pasy???

Czy te pasy mają jakieś certyfikaty wytrzymałości - Jak je rozpoznać ??

Ile tych pasów ma być przeznaczonych na jadną paletę - czy to zależy od wagi palety - jkaieś normy to przewidują???

Czy jest obowiązek spinania pasami kilku palet razem ze sobą dla większej stateczności, czy to sie stosuje tylko z prostej logiki???

Czy jest konieczność np.: pomiędzy paletami stosować tzw. przekładki czy to tylko dotyczy ADR'ów (wiem, że ADR'ów to dotyczy).

Słyszałem też, że ITD zwraca uwagę aby jadąc nawet na pusto, mieć z tyłu spiętą naczepę na krzyż pasami, żeby ją tak nie bujało na boki.

Z tego co rozmaiwałem z kierowcami, to oni uczyli się tego z biegiem lat od innych kolegów poza tymi sposobami, które są wynikiem logicznego myślenia, lecz czasem to logiczne myślenie nie jest dla wszystkich jednakowe i kary płacić później trzeba.

Będę wdzięczny za wskazanie jakiś materiałów linków, czy też tytułów ksiażek. Mile widziane również porady i sytuacje w których się sami znaleźliście, że niby było wszystko ok, ale podczas kontroli wyszło nieco naczej ;-)

Autor:  lukaszml [ 04 mar 2006, 12:56 ]
Tytuł: 

Co do rozmieszczania ładunku to myśle że takiego głównego schematu napewno niema bo rodzajów ładunków, wielkości itd. jest multum...;) Ten temat również mnie interesuje, jeżdże z tatą praktycznie co wakacje i nigdy jeżdżąc z nim niezdażyło mi się spotkać z tym aby źle sobie rozmieścił ładunek na naczepie i aby musiał zapłacić kare, mówił że kiedyś też zapłacił jakąś kare za to (firma raczej), bo i on się uczył, a czasem nieda się poprostu rozmieścić tego ładunku...;)

Autor:  oski1234 [ 04 mar 2006, 14:14 ]
Tytuł: 

Baedzo ciekawy temt, sam jestem ciekaw... Moim zdaniem gdyby się systematycznie i zrozumiale rozwijał można by go nawet gdzieś przykleić- to tak ode mnie.

A co do samego rozmieszczania i zabezpieczania ładunków, to z tego co wiem, w niektórych firmach młodzi kierowcy są instruowani na ten temat, chociarzby przez swoich starszych kolegów po fachu, ale o żadnych poradnikach na ten temat się nie spotkałem... Jaedynie co kiedyś Cyryl pokazywał skan jakiejś ulotki, ale to wszystko powierzchowne było...

Autor:  Cyryl [ 04 mar 2006, 15:43 ]
Tytuł: 

nie jest to takie powierzchowne, bo jest tam część teoretyczna ze wzorami i jest też dołączona taka tarcza do obliczania ilości pasów i sposobu zamocowania ładunku.
jeżeli ktos umie to elegancko zeskanować i umieścić w publicznym miejscu, aby inni korzystali mogę wysłać.
mam jeszcze adres internetowy, ale w pracy i w poniedziałek wyślę.

ogólna zasada jest taka, że towar na skrzyni ładunkowej ma być zabezpieczony w taki sposób, aby było to bezpieczne.
oczywiście specyfika towaru powoduje różne odmienności zabezpieczeń.

jeżeli chodzi o cegły na paletach to zależy jak są pakowane te palety, jeżeli są spinane taśmami, lub zgrzewane folią termokurczliwą wystarczy naczepa burtowa bez zabezpieczeń, lub firanka z burtami. natomiast w przypadku, gdy palety są opięte folią sterch to na firanie muszą być pospinane.
pasy mają oczywiście certyfikaty i są one na banderolach przy zamkach.
co do przekłądek między paletami to nawet przy przewozach ADR nie są wszędzie wymagane.

ale może zacznijmy od tego: jakie kto zna środki do zabezpieczania ładunków, a dopiero potem będziemy wyjaśniać do czego one służą.

Autor:  Mayday [ 04 mar 2006, 15:57 ]
Tytuł: 

Twoje pytanie jest niby proste, lecz po dłuższym zastanowieniu nie ma na nie zwięzłej odpowiedzi. Jak wiadomo wszystko się opiera zjawiskom fizycznym więc dyskusji nie podlega to że ładunek musi być rozłożony równomiernie. Ważne jest także, aby ładunek, który jest kładziony warstwami, był tak ułożony, aby to, co najcięższe było na dole a to, co lżejsze wyżej. W przypadku ładunków mieszanych pamiętać trzeba aby palety z ładunkiem (np: palety z proszkiem i z "pampersmi") były tak ustawione aby nacisk na jedną oś nie przekraczał dopuszczalnej normy. Przy takim ładunku możemy ustawiać po 2 palety naprzemiennie (np: 2 palety proszku, 2 palety pampersów - względem ścianki przedniej naczepy/przyczepy). Jeżeli chodzi o spinanie palet do siebie w celu unieruchomienia to o tym mało wiem. Jeżeli chodzi o zabezpieczanie pasami na szerokości skrzyni ładunkowej to z tego, co pamiętam najczęściej zabezpiecza się palety z ładunkiem, powyżej (jeżeli dobrze pamiętam) 1,6m oraz te ładunki, które są niestabilne i mają tendencje do przesuwania się podczas transportu. Palety i ładunki, które są stabilne zazwyczaj nie są zabezpieczane.
Jeżeli chodzi o przewóz ładunków w zamkniętych skrzyniach tj. chłodnie czy kontenery to już inna sprawa, ponieważ dużo zależy od możliwości zabezpieczenia przygotowanego przez producenta

Jeżeli coś źle napisałem prosze o sprostowanie :wink:

Autor:  HitmaN [ 04 mar 2006, 16:16 ]
Tytuł: 

a może ma ktoś jakies fotki zabezpieczonego towaru ? i rozpatrywać czy jest on zabezpieczony prawidłowo bądź nie prawidłowo.

Autor:  lukaszml [ 04 mar 2006, 16:26 ]
Tytuł: 

Tak czytam i czytam i kto Wie o czym mowa to zrozumie, ale może by tak najpierw zacząć od dopuszczalnego tonażu na jedną oś bo i tego wszyscy niewiedzą, jak się niemyle to na ciągnącą oś w ciągniku jest 10 ton potem na przednią w naczepie i ostatnią jest po 8 z tymi w naczepie to niewiem dokładnie jak to wygląda, czy to może jest środek naczepy liczony i koniec...:>

Autor:  łukasz [ 04 mar 2006, 16:31 ]
Tytuł: 

My kiedys z ojcem załadowalismy półlufy ogórka.....Mieliśmy zaraz blisko(z 1,5km) drugi zakład co mieliśmy doładować pomidora,wiec tata mówi nie będziemy zakładac wypór....Powoli pojadę,bedzie ok...Pech chciał ze na 1 skrzyżowaniu gdy wyjeżdzaliśmy z tamtej firmy po pomidora było lekko pod górkę...Tata przepuścił auta i ruszył....Może faktycznie trochę za szybko bo chciał zdążyć przed nadjeżdżającymi autami i.........słyszymy takie głuche bach.........Dojechalismy do tej firmy,otwieramy chłodnie a tam.........9palet ogórka po same drzwi rozsypane......Z inymi polakami przez 7h ukladaliśmy tego ogórka....Rano nam go ładnie ofoliowali i było ok...Ale od tamtego czasu tak mi sie ogórki przejadły,ze na nie patrzec nie moge..............I teraz tata już profilaktycznie,nawet jak ma przejechać 1km zawsze zakłada wypory..........Na błedach się człowiek uczy..................

Autor:  R620 [ 04 mar 2006, 16:32 ]
Tytuł: 

Cytuj:
naczepie to niewiem dokładnie jak to wygląda, czy to może jest środek naczepy liczony i koniec...
Z tego co wiem to na tzw "wózki" czyli wszystkie 3 osie w naczepie jest po 8 ton...

Autor:  łukasz [ 04 mar 2006, 16:36 ]
Tytuł: 

Zgadza sie na osie naczepy jest po 8t na jedna.....A na ciagnacej bodajże 10t.....Ale nie raz jest taki ładune,że nie da sie go tak rozprowadzic po naczepie,zeby z przepisami było ok.....

Autor:  R620 [ 04 mar 2006, 16:53 ]
Tytuł: 

To może coś o wagach na Rosji... Jak wiadomo maksymalny ładunek na Rosje to waga około 20 ton jednak sa też przypadki ze ton jest 21,22.Jesli to jest jakis prosty ładunek ułośony rownomiernie na paletach na całej długości samochodu wtedy nie ma problemów...Podam przykład ładunku jaki moj starszy wiozł z Yelabugi(1000 za Moskwa) do Czestochowy.Była to jakas ogromna maszyna i części do niej.Sama maszyna ważyła okolo 19 ton a reszta cześci...Odrazu było wiadomo ze wszystkie wagi po koleii w Rosji płacone.Na pierwsze wadze sie okazało ze ladunku jest 22.5 tony...Nie było chyba mozliwosci zeby postawić ta maszyne tak żeby oś ciagnąca nie byla przewalona...Zeby w Dafie chociarz byla jeszcze waga osiowa ale niestety jej nie ma...

I tu chce przekazac ze właśnie takie nietypowe ładunki jest bardzo cieżko rozmieścic ...W łape ogolnie dla "wagowców" poszlo ze 100 euro i na niektórych wagach mozna kombinowac krzywym(niezupełnym) najezdzaniem a nie...

Autor:  SianoSW [ 04 mar 2006, 18:43 ]
Tytuł: 

o ile sie wyrobie dzis z czasem to poszukam poskanuje i wrzyce na jakis serwer ksiazeczke ktora dostalem od policjantow na temat zabezpieczenia ladunkow.Jest dosyc konkretna z obliczeniami wzorami i przykladami na temat zabezpieczen co do roznych rodzajow ładunkow

[ Dodano: Sob, 04.03.2006, 22:18 ]
tak jak obiecalem tak i zrobilem oto link ksiazka jest zrobiona w formacie pdf.milej lektory
http://www.members.lycos.co.uk/emsi86/zaladunek.pdf

Autor:  Cyryl [ 05 mar 2006, 14:16 ]
Tytuł: 

trochę zdjęć z zabezpieczaniem ładunków: http://www.autocentrum.pl/?FF=124&type=1&id=1090196670
natomiast tutaj cały portal temu poświęcony, niestety niemieckojęzyczny (http://www.ladungssicherung.de/).
nie dostałem jeszcze od nich broszury na ten rok.

Autor:  tir5 [ 05 mar 2006, 14:38 ]
Tytuł: 

Dpbrze, ze taki temat został podjety na łąmach forum Wagi Ciężkiej. Mam nadzieję, ze nie umrze śmiercia naturalną i każdy kto sie zna na sprawie dołozy tu jakże cennych informacji. Sprawa jest niebagatelna, a tymczasem nie ma porządnych źrodeł wiedzy na ten temat. Dlatego tymbardziej się cieszę, ze bedzie można nauczyć się czegoś na podstawie doświadczenia innych kierowcow i ich wiedzy.

Dziękuję koledze SianoSW za dobry poradnik, ktory na pewno moze slużyc jako podstawy własciwej techniki zabezpieczania ładunkow. Oby wiecej tego typu poradnikow. Dziekuję rownież innym Użytkownikom, ktorzy wnoszą do tematu bardzo ciekawe i ważne informacje.

Pozdrawaim

Autor:  HitmaN [ 05 mar 2006, 14:45 ]
Tytuł: 

Czytałem już kiedyś ten artykuł Cyryl i w sumie z tego wychodzi że trzeba mieć przedewszystkim rozum przy zabezpieczaniu ładunku bo tak jak tam pokazywałeś zdjęcia z tymi płytami gipsowymi to wiadomo że będą latać na boki.

PS. najepszy jest ten mechanik :wink:

Autor:  Cyryl [ 05 mar 2006, 14:51 ]
Tytuł: 

fajne powiedzenie:"trzeba mieć przede wszystkim rozum przy zabezpieczaniu ładunku".

czy mógłbyś podać jakąś czynność, którą można wykonywać bez rozumu?

jeżeli przy pewnej prostej czynności, którą można wykonywać bez mózgu, ponieważ zawiaduje nią jedynie rdzeń kręgowy, nie użyjesz rozumu, może się to skończyć alimentami.

Autor:  DRIVER1965 [ 05 mar 2006, 16:05 ]
Tytuł: 

Świeża sprawa dla mnie,jestem załadowany ringami 5 m szerokości z D do LT.Odstałem 2 dni w Essen,bo policja która miała mnie odpilotować do autostrady odmówiła pilotażu ze względu na sposób mocowania ładunku a chodziło dokładnie o zapięcie łańcuchów o ramę naczepy.Po dniu pertraktacji,rozładowano mnie,pojechałem na serwis,dospawano dodatkowe uszy 6 szt za jedyne 425€ netto i wróciłem załadować ponownie.Następny radiowóz który przyjechał po mnie przeprowadził ponowną kontrole i było OK.Sprawdzili moje dokumenty,dokumenty auta,oświetlenie,ogumienie,zezwolenie,atesty na łańcuchy i napinacze(grzechotki),zapadki na hakach i na końcu tacho.Niestety dojechałem tylko do stacji Borde koło Magdeburga i tam auto stoi do poniedziałku do godz 22 a ja zjechałem z pilotem do domku.W poniedziałek ruszam,od Berlinerring na A-12 pilotaż policji do Świecka i pewnie ponowna kontrola.Musze zgodzić się z policjantami że mocowanie do ramy zapobiega jedynie przed obsunięciem ładunku w bok,ale w razie mocnego hamowania lub wypadku,haki czy to od pasów czy łańcuchów jadą po ramie razem z ładunkiem do przodu.ObrazekObrazekObrazekObrazek
Pod elementy metalowe podkładam gumy co zapobiega poślizgowi,aparat oczywiście pod ręką,ładunek posiada korozję i nikt przy rozładunku nie powie że to powstało podczas transportu.

Autor:  McGREGOR [ 05 mar 2006, 16:34 ]
Tytuł: 

SianoSW - dzięki za scany broszurki, jest to pierwsza rzecz jaką mogę poczytać z takimi konkretnymi danymi - super!

Zastanawiam się dlaczego jedynie Komenda Miejska Policji w Katowicach wzięła udział w jakże ważnej akcji "BEZPIECZNY ŁADUNKEK" ... hmmmm czy innych województw ten problem (bo jest to uważam problem) nie dotyczy???

Autor:  oski1234 [ 05 mar 2006, 18:08 ]
Tytuł: 

Temat się intensywnie rozwija i bardzo dobrze :)

Broszurka od SianoSW bardzo dobra i napewno przydatna :)


Co do samego zabezpieczania, to powiem tyle że mój ojczulek kieruje się taką zasadą że im więcej pasów tym lepiej, napewno nie zaszkodzą :) Więc każdy kto zabezpiecza towary pasami (czyli palety przekraczające 1,6m lub inne łatwo przemieszczające się) niech daje tyle pasów ile ma haków na naczepie, a jeżeli jakiś hak wypada w miejscu gdzie jest preświt między paletami, to można to rozmiązać poprzez zachaczenie grechotki a z drugiej strony pasa o ramę naczepy, zaraz pod burtą jest taki elemęt do którego idealnie można przypasować pas lub grzechotką :)

Kolejna kwestia to to żeby zawsze dobrze obejżeć pas, czy nie zkręcił się na ladunku, gdyż za to można zarobić mandat.

Kolejną rzeczą za którą można zarobić mandacik, to napięcie pasów... tak że nigdy nie żałójcie siły na naciąganie pasów, najlepiej mieć nasztukowaną liszrewkę którą wkłada się w uchwyt grzechotki i naciąga się pasy ile tylko ma się siły, czasami jak ma się "lipną" lisztewkę można ją połamać, ale lepiej pobawić się z tym niżdostać mandacik... Oczywiście mówią o ładunkach przy których można sobie na to pozwolić... bo np, czegoś co może się zniszczyć przy takiej metodzie wręcz nie wolno za mocno spinać...

Autor:  Cyryl [ 05 mar 2006, 20:52 ]
Tytuł: 

pierwsza sprawa: te rozpory fachowo nazywają się "stopbary".

druga sprawa: w Nieczech stali nie zabezpiecza się pasami tylko łąńcuchami, Niemcy przymykają oko na pasy jeżeli łądunek zabezpieczony jest z głową, ale wystarczy że polska ciężarówka będzie miała wypadek w Niemczech z przemieszczeniem ładunku od razu sypią mandaty.

trzecia sprawa: manadat to mniejsze zło, a niesolidne zabezpieczenie może się skończyć dużo smutniej.

czwarta sprawa: te elementy stalowe są dobrze zabezpieczone, jednak nie wolno tak zostawiać pasów, podczas łażenia po naczepie kierowca, albo osoba biorąca udział w rozładunku może się zaplątać i może to być przyczyną wypadku. wydaje mi się, że zabezpieczał to kierowca mający mniej lat niż 35.

Strona 1 z 45 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/