[MAN,F2000] Problem z zawieszeniem silnika

Witam, Mam pytanie odnośnie zawieszenia silnika i skrzyni biegów w manie 19.403 , czy jest szansa samemu wymienić te 6 poduszek czy lepiej oddać auto do warsztatu. I od razu pytanie ile taka impreza może mnie kosztować.

Zalezy od Twoich zdolnosci i wyposazenia , jak masz czym uniesc / podniesc silnik/skrzynie to nie ma najmniejszego problemu ( przynajmniej w warunkach warsztatowych to niezbyt dluga zabawa).
Koszt .... nie mam pojecia ,a czas ....bez zapieczonych / pourywanych srub to max pol godz na poduszke ( z duza , serwisowa, gorka licze ) .
Ale pamietaj ze nawet 1 skorodowana sruba w fatalnym miejscu moze przedluzyc "zabawe" o 2 h

Prawdo podobnie masz do wymiany przednie poduszki na silniku, one najszybciej siadają pod ciężarem silnika, te na skrzyni są raczej bez awaryjne czasami te tylne się zrywają co są przykręcone do belki nad skrzynią biegów

Witam. Pół godziny żeby wyjąć łapę od poduszki, przecisnąć nową przez tę łapę, przecisnąć to denko metalowe z tą tulejką i poskręcać to naprawdę na serwisach muszą zapierdzielać. We dwóch dwie przednie poduszki oraz te na skrzyni( tylko ,że to był bdf bez zdjętej chłodni to było tam 10 cm miejsca a śruby takie zardzewiałe ,że po jednym zwoju szły to zajęło 5 godzin.

I wlasnie tu jest "pies pogrzebany" jak juz poduszka jest do wymiany to najczesciej po takim czasie eksploatacji ze same sruby tez juz niedomagaja wiec wszystko przedluza sie o duza ilosc czasu .Radzilbym samemu zlapac sie za "luzowanie" srub bo jest to czasochlonne ,ale nieskomplikowane,a po co placic serwisowi za cos co sam mozesz wykonac.Chyba ,ze nie masz warunkow , bo na podnosniku bedzie ciezko ,latwiej jest uniesc silnik od gory.