Auto strażackie na balonach czy bliźniakach

Witam potrzebuje pilnej rady od doświadczonych kolegów kierowców którzy mieli przyjemność jeździć na obu rodzajach napędu (balony i bliźniaki) Za niedługo będę miał przyjemność wybrać samochód pod zabudowę na auto strażackie. Moja jednostka mieści się w miejscowości o specyfikacji górskiej gdzie wiele akcji prowadzonych jest w trudnym górskim terenie. Nie stać nas na unimoga lecz są inne marki które też cieszą się renomą.

Dlatego proszę o poradę. Które auto sprawdzi się lepiej w tym terenie, na balonach czy bliźniakach. Oczywiście nie jeździmy cały czas po górkach wiec trzeba to też brać pod uwagę
Proszę o podanie wad i zalet jeśli jest to możliwe.

Z góry dziękuje za Pomoc

Na balonach masz mniejsze ciśnienie które w ekstemalnych warunkach / bardzo trudny , grząski teren /możesz jeszcze obniżyć dlatego balony w trudny teren będą o wiele lepsze . Na drodze może być troche gorzej ale na bliźniakach w teren lepiej się nie zapuszczać bo szanse marne na wyjechanie zwłaszcza pustym autem. Zauważ że balony są pojedyncze z przydu i z tyłu i tylna oś idzie po pośladach przedniej natomiast bliźniak z tylnej osi robi sobie swoje miejsce i to kolejny opór który potrafi zakopać auto. Tyle moge doradzić decyzja neleży do ciebie. Pozdrawiam

ja bym się tu sprzeczał ... pojedyncze koła są stosowane w samochodach terenowych ...ale mają węszą powierzchnię nacisku a wiec bardziej "siada" samochód
w rajdach terenowych stosuje się balonówki ale ...to są wydmuszki z masą zredukowaną
do minimum...krótko rzecz ujmując węszę opona = mniejsze opory toczenia ale bardziej wkleja się na grząskim ,szersza opona = większe opory toczenia ale też większy rozkład masy na podłoże osobiście polecał bym bliźniacze na tył z odpowiednim protektorem
tzn. "budowlanym" - pojedziesz i po szosie i w terenie rozumiem że to będzie samochód
4x4 podaj jeszcze o jakim samochodzie myślicie średni ciężki ?

osobiście widziałem w akcji stayer 4x4 GBA 2,5 jak pięknie siadł w ternie właśnie na oponach balonowych (choć nie jestem przekonany do końca czy to była typowa
balonówka w każdym bądź razie pojedyncza terenowa) kilka ruchów przód tył
i siedział na osiach ...

ma to być średnie auto ze zbiornikiem wodnym od 2 do 2,5 tys litrów wody plus wyposażenie czyli jakaś tona sprzętu, może trochę więcej. Staram się o mana 4x4 z poduszkami

Cytuj:

Staram się o mana 4x4 z poduszkami

ZAPOMNI !! w sąsiedniej jednostce maja mana TGL albo nawet TGX 4x4 wlasnie na
poduszkach , Super wywrotne !! dlaczego samochody budowlane mają zawieszenie
resorowane ? a bo jest dużo bardziej stabilne ! poduszka wygodna i dobra na asfalt
do auta pożarniczego porażka.
widzę ze to nie będzie typy "błotołaz" tylko samochód uterenowiony
dlatego daj sobie spokój z pojedynkami, bliźniak odpowiedni bieżnik i
będziecie na pewno zadowoleni...

Dzieki wielkie