Witam, zapisałem się na kurs prawa jazdy kat. C i pani w szkole nauki jazdy powiedziała mi, żebym zrobił badania. To akurat wiadomo, ale słyszałem tez o psychotestach, o których ta pani nie wspomniała... zapomniała czy jak?

Nie zapomniała, tylko nie trzeba mieć psychotestów, żeby zdać prawko na C,CE,D, są potrzebne później do Kwalifikacji Wstępnej i do pracy. Choć sporo ośrodków nie ma o tym pojęcia i każą robić psychotesty przed kursem.

bo nie da się przejść psychotestów.

Jakbym wydał tyle tysięcy ile to obecnie kosztuje to już by nie było takiej opcji że się nie da. Trzeba by tylko odpowiednio poszukać. Swoją drogą OSK często same mają już namiary na "sprawdzonych" medyków. Kwestia kasy. Oczywiście nie zapominajmy o jakże istotnej kwestii bezpieczeństwa na drodze

stwierdził, żebym się nie przejmował, on tak załatwi, ... u nich zdawalność jest 100 %-towa

A jak wyglądają takie psychotesty?? Ile to zajmuje ?
pozdr

A jak wyglądają takie psychotesty?? Ile to zajmuje ?
pozdr

Kilka godzin, dla mnie zeszło bodajże od 6:30 do 11. Na googlach i youtube możesz znaleźć jak to wygląda. Niewielki % ludzi tego nie przechodzi. Masz badania na refleks: wciskanie zapalających się guzików, wciskanie guzika na przecięciu dwóch lampek (coś jak gra w statki są z lewej i od góry są lampki, a ty musisz wcisnąć na przecięciu), ustawianie 3 pręcików w jednakowej odległości w takim tunelu, dwie tarcze, lewa kręci się ze stałą prędkością a prawa przyśpiesza i zwalnia (narysowane na nich są po jednej kropce) i musisz trafić w moment w którym kręci się z taką samą prędkością. Są 3 światła, zielone, żółte i czerwone, jak zapala się np. zielone to ciskasz przycisk, jak żółte to nogą na pedał). Do tego kilkanaście różnych kartek, niekiedy głupkowatych pytań, i taka książeczka w której są różne wzorki np. 8 sztuk i jedno puste pole, ty musisz wybrać co pasuje w te pole. Jest jeszcze taka tablica podzielona na wiele kwadracików a w każdym z nich dwa numerki, jeden numerek dużymi cyframi, a drugi mniejszymi i na kartce musisz wypisać po kolei wszystkie cyfry małe, ale w kolejności dużych numerków (jak się rozkojarzysz to bardzo łatwo się machnąć, a jeden błąd i wszystkie cyfry idą źle). Wydaje mi się, że to zadanie z cyframi jest najtrudniejsze, bo liczysz cyfry po dużych w górę, ale musisz zapisywać te dolne, jak się zapomnisz i zaczniesz wpisywać górne cyfry to potem ciężko dojść jaka była dobra, tak są wymieszane na planszy że trzeba uważać. U nas było na to 3 minuty.

Edit: Zapomniałem o jednej z ważniejszych rzeczy, są jeszcze testy w ciemni, stoisz parę minut w ciemnym pokoju, potem sadzają cię na krzesło i patrzysz przed siebie. A tam musisz dostrzec gdzie jest przerwa w obwodzie koła (dół, góra, lewo, prawo)- czym szybciej tym lepiej. Świecą Ci lampką po oczach i nagle lampka gaśnie pojawia się figura geometryczna (trójką, kwadrat, koło, krzyżyk), czym szybciej powiesz tym lepiej. Z grubsza to by było na tyle.

zadanie z cyframi ma ustalić czy masz zdolnośc kojarzenia i podzielność uwagi.
tak swoją drogą strasznie długo ci zeszło chociaż jak robisz to którys kolejny raz to inaczej to wygląda.

Myślę, że poszło mi całkiem sprawnie, bo sporo ludzi było przedemną, a jak ja kończyłem, to jeszcze siedziała przynajmniej połowa, ogólnie było nas ok. 25-30tu i 3 ruskich + tłumaczka, może dlatego tak się wszystko wydłużało, sama ciemnia zajęła minimum godzinę Lekarz mówił, że u nich i tak idzie całkiem sprawnie, podobno w innych zakładach dłużej Badania robiłem pod koniec stycznia.

Panie el-ryba gdzie robiłeś w Eskulapie, KPKM czy może w Medycynie Pracy na Warszawskiej?

o Psychotestach wiem, piszecie że warto je zrobić już teraz? one są potrzebne dopiero do Kwalifikacji tak?

więc póki robię C warto zrobić te testy żeby nie wtopić bez sensu kasy w E do C?

z drugiej strony - ile takie psychotesty są aktualne? gdybym zrobił C, E do C, a nie decydował się na razie robić kwalifikacji, czy zrobione teraz psychotesty będą ważne np. na jesień??

na prawdę istnieje prawdopodobieństwo nie zdania tych psychotestów??
soko