wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

PJ kat C problem
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=31467
Strona 1 z 1

Autor:  Eryk [ 25 cze 2011, 23:27 ]
Tytuł:  PJ kat C problem

Mam pewien problem co do egzaminu. W pon ide zapisać się na kurs kat C . Ośrodek do którego ide (i wszystkie inne w mojej okolicy ) dysponują samochodami MAN i STAR. Egzamin będę zdawał w Ostrołęce, (110km od mojego miejsca zamieszkania) w której samochodami egzaminacyjnymi są z tego co wiem Scanie 94d.
I teraz problem. Obawiam się że jeżdżąc zupełnie innym pojazdem (np TGLem) nie wyczuje gabarytu Scani co utrudni mi zdanie "teatrzyku" którym jest egzamin. Może martwie się na zaś... nie wiem. Co o tym sądzą koledzy ?

Autor:  MAN F8 19.361 [ 26 cze 2011, 10:28 ]
Tytuł:  Re: PJ kat C problem

Kolego na egzaminie wychodzą z założeniem, że jako przyszły kierowca musisz umieć jeździć wszystkim, przecież jak pójdziesz do roboty w przyszłości i Ci dadzą Kraza to nie powiesz że sie obawiasz bo nie czujesz gabarytów i jeździłeś tylko MANem :D

Autor:  Eryk [ 26 cze 2011, 12:16 ]
Tytuł:  Re: PJ kat C problem

Uwierz że mi to jest naprawdę bez różnicy czy ja w robocie pojadę TGXem czy Kamazem. Ale wiadomo że egzamin na pj to teatrzyk który trzeba odstawić, a prawdziwej pracy uczysz się będąc już w robocie. Nie chce żeby scenariusz wyglądał tak, że pójdę na egzamin z bomby na inny samochód i te 3 cm mniej czy więcej przeszkodzą mi a 180zł pójdzie jak krew w piach. Chodzi mi tylko i wyłącznie o egzamin a nie obawę o własne możliwości w zawodzie :wink:

Autor:  Łukaszz [ 26 cze 2011, 14:41 ]
Tytuł:  Re: PJ kat C problem

Jeśli masz choć trochę pojęcia i smykałki do jazdy to na pewno przeszkodą nie powinna być zmiana auta. Gabaryty są bardzo zbliżone, a te kilka centymetrów mniej, czy więcej na pewno nie utrudni życia. Na Twoim miejscu skupiłbym się bardziej na obeznaniu ze wszystkimi przełącznikami i tym podobnymi, które mogą zostać użyte na egzaminie, np. światła, klakson, spryskiwacz do szyb, itp. No i oczywiście to co jest pod maską, bo jeśli jeździsz Staro-Manem, albo MANem typu LE to nawet pod tą maskę nie musisz zaglądać bo do wszystkiego masz dostęp od zewnątrz. No a jeśli nawet po tym nie będziesz czuł się na siłach, to zawsze przecież można sobie ze 2 godzinki przed egzaminem wykupić, przy okazji poznawania auta, poznasz też trochę miasta. :)

Autor:  Eryk [ 26 cze 2011, 14:49 ]
Tytuł:  Re: PJ kat C problem

Cytuj:
Gabaryty są bardzo zbliżone, a te kilka centymetrów mniej, czy więcej na pewno nie utrudni życia.
O to mi chodziło. Dzieki wielkie za informacje. Do zamknięcia... chyba że jeszcze ktoś chce coś dodać.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 26 cze 2011, 15:05 ]
Tytuł:  Re: PJ kat C problem

To ja dodam: Najważniejsza jest skrzynia, żeby się nie okazało, że jeździłeś na zwykłej 6 na kursie a na egzaminie masz 8 + połówki. Obsługa takiej skrzyni wymaga odrobinę wprawy więc na egzaminie się tego nie nauczysz. Tobie chyba jednak to nie grozi. Gabaryty nie powinny mieć znaczenia. Jeśli mają to ciężko będziesz miał w tym zawodzie.

Autor:  Eryk [ 26 cze 2011, 15:15 ]
Tytuł:  Re: PJ kat C problem

Cytuj:
To ja dodam: Najważniejsza jest skrzynia, żeby się nie okazało, że jeździłeś na zwykłej 6 na kursie a na egzaminie masz 8 + połówki. Obsługa takiej skrzyni wymaga odrobinę wprawy więc na egzaminie się tego nie nauczysz. Tobie chyba jednak to nie grozi. Gabaryty nie powinny mieć znaczenia. Jeśli mają to ciężko będziesz miał w tym zawodzie.
To się zgadza co do skrzyni. Chodź z tego co wiem scanie egzaminacyjne mają 8 biegów 4 dolna 4 gorna.

jumas nie tyle chodzi o nie wyczucie gabarytu tzn że nie poradze sobie z wiekszym samochodem... bo wtedy w ogole nie mógłbym się zabierać za pj c juz nie wspominajac o ce. Tylko jak wiadomo egzamin to jest egzamin ma być tak jak jest to ustalone i koniec. Moim zdaniem egzamin nie weryfikuje na dobrą sprawe umiejętności kierowcy. Tam dochodzi stres, presja itp. Chodzi mi o to że jeżdząc 1 samochodem, np robiąc zatoczkę mógłbym obrać w samochodzie jakiś punkt odniesienia ktory ułatwił by mi manewr :wink:

Autor:  Eryk [ 01 lip 2011, 23:19 ]
Tytuł:  Re: PJ kat C problem

Koledzy mam pytanie. Dostałem od znajomego oferte pracy na chłodniach (solówką - od października ) Robie teraz kat C. Jak to jest z KW ? szczerze powiedziawszy nie zagłębiałem się bardziej w temat kwalifikacji bo chciałem ją odłożyć troszeczke na później ale praca jest po znajomosci na atrakcyjnych warunkach dlatego mysle nad szybkim zrobieniem kw. Słyszałem o przyśpieszonej. Powiedzcie czy jest możliwość "rozegrania" tego w taki sposob żeby zdążyć ze wszystkimi czynnościami do pazdziernika ?

----------------------------------------------------------

poczytałem i znalazłem na forum już jak jest z kw. Mam teraz pytanie. Ile zajęło wam zrobienie kw ?

Autor:  kamilcb [ 02 lip 2011, 0:38 ]
Tytuł:  Re: PJ kat C problem

Mi ze zrobieniem PJ C+E+KW przyspieszona zeszlo od 10marca do 28 czerwca Mysle ze na samo C+KW sie wyrobisz zacznij odrazu robic KW szybciej bedzie.

Autor:  Eryk [ 02 lip 2011, 0:42 ]
Tytuł:  Re: PJ kat C problem

z tego co wiem kw moge rozpocząć dopiero po zdaniu egzaminu a ja dopiero jestem na kursie.

Dodatkowo kw przyśpieszonej nie zrobie bo mam 19 lat. Musze 280h. Chyba się nie wyrobie w 3-4 mies :/

Autor:  Borys68 [ 02 lip 2011, 8:43 ]
Tytuł:  Re: PJ kat C problem

Nie, nie musisz mieć kat. C aby robić KW.
Borys

Autor:  kamilcb [ 02 lip 2011, 10:00 ]
Tytuł:  Re: PJ kat C problem

Cytuj:
z tego co wiem kw moge rozpocząć dopiero po zdaniu egzaminu a ja dopiero jestem na kursie.

Dodatkowo kw przyśpieszonej nie zrobie bo mam 19 lat. Musze 280h. Chyba się nie wyrobie w 3-4 mies :/

Mozna robic KW przed egzaminem na KAT:C umnie na kursie z KW niektorzy chlopaki robili KW w trakcie trwania kursu na kat C. Jeden koles byl w towim wieku i tez sie lapal na ta KW 280 godz.zaczynal tydzien pozniej po nas i tez sie wyrobil do 28 czerwca. Poprostu dluzej siedzial i sie szkolil jak reszta grupy. zaznaczam ze mielismy kurs na KW e-lerningowy na kompie , wiec mozesz siedziec i przewijac slajdy caly dzien.

Autor:  Eryk [ 02 lip 2011, 13:12 ]
Tytuł:  Re: PJ kat C problem

Borys68 Dzięki za informacje

kamilcb no to bajka w takim razie. Byłem przekonany że pj kat c jest obowiązkiem do rozpoczęcia kw. Ta opcja ze slajdami rewelacja, moge siedzieć tam nawet cały dzień, aby wyrobić się na czas. Bardzo mi pomogłeś kamil :wink: i jeszcze pytanko, ile płaciłes za kw ?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/