wagaciezka.com - Forum transportu drogowego

No to chłopaki mam!!!
Wczoraj zdałem CE w drugiej próbie w Cardiff we Walli. Dla tych wszystkich co to mówią że jest zajebiście ciężko - otóż idzie zdać. Jest ciasno - jak kto jeździł na walię to we co to znaczy jeżdzić zestawem po ich single trackach i do tego łamać się w ciasne uliczki pełne źle zaparkowanych samochodów i mijanki z autobusami na milimetry. Całość trwała prawie 2 godziny. z czego ponad godzina to samej jazdy.
No ale co tam. Zdałem.
Dodam że za pierwszym razem położyłem się sam - ewidentnie moja wina - chwila rozkojarzenia i przyskrobałem krawiężnik.
Chłopaki nie pękać - koszty tej imprezy nie są takie najgorsze a do tego można wyciągną kasę z job centre - dość łatwo (UE sponsoruje). Ja tak zrobiłem - co prawda z poprawke musiałem sam wybulic ale co tam...

B - 20.06.1997
C - 4.11.2011
CE - 19.01.2012

Autor:	darekwdarekw [ 20 sty 2012, 17:31 ]
Tytuł:	Zdałem w UK
No to chłopaki mam!!! Wczoraj zdałem CE w drugiej próbie w Cardiff we Walli. Dla tych wszystkich co to mówią że jest zajebiście ciężko - otóż idzie zdać. Jest ciasno - jak kto jeździł na walię to we co to znaczy jeżdzić zestawem po ich single trackach i do tego łamać się w ciasne uliczki pełne źle zaparkowanych samochodów i mijanki z autobusami na milimetry. Całość trwała prawie 2 godziny. z czego ponad godzina to samej jazdy. No ale co tam. Zdałem. Dodam że za pierwszym razem położyłem się sam - ewidentnie moja wina - chwila rozkojarzenia i przyskrobałem krawiężnik. Chłopaki nie pękać - koszty tej imprezy nie są takie najgorsze a do tego można wyciągną kasę z job centre - dość łatwo (UE sponsoruje). Ja tak zrobiłem - co prawda z poprawke musiałem sam wybulic ale co tam... B - 20.06.1997 C - 4.11.2011 CE - 19.01.2012

Autor:	Mr.X [ 20 sty 2012, 18:20 ]
Tytuł:	Re: Zdałem w UK
Cytuj: No to chłopaki mam!!! Wczoraj zdałem CE w drugiej próbie w Cardiff we Walli. Dla tych wszystkich co to mówią że jest zajebiście ciężko - otóż idzie zdać. Jest ciasno - jak kto jeździł na walię to we co to znaczy jeżdzić zestawem po ich single trackach i do tego łamać się w ciasne uliczki pełne źle zaparkowanych samochodów i mijanki z autobusami na milimetry. Całość trwała prawie 2 godziny. z czego ponad godzina to samej jazdy. No ale co tam. Zdałem. Dodam że za pierwszym razem położyłem się sam - ewidentnie moja wina - chwila rozkojarzenia i przyskrobałem krawiężnik. Chłopaki nie pękać - koszty tej imprezy nie są takie najgorsze a do tego można wyciągną kasę z job centre - dość łatwo (UE sponsoruje). Ja tak zrobiłem - co prawda z poprawke musiałem sam wybulic ale co tam... B - 20.06.1997 C - 4.11.2011 CE - 19.01.2012 Mógłbyś to "translejt" na nasz?

Autor:	darekwdarekw [ 20 sty 2012, 18:31 ]
Tytuł:	Re: Zdałem w UK
job centre - odpowiednik polskiego urzędu pracy http://www.direct.gov.uk/en/Dl1/Directories/DG_10011018

Autor:	Mr.X [ 20 sty 2012, 23:17 ]
Tytuł:	Re: Zdałem w UK
a single track to jednokierunkowa uliczka?

Autor:	ZiPi [ 20 sty 2012, 23:27 ]
Tytuł:	Re: Zdałem w UK
gratulejszyn

wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://serwis.wagaciezka.com/

Zdałem w UK http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=34139	Strona 1 z 1

Autor:	tszpak [ 20 sty 2012, 23:33 ]
Tytuł:	Re: Zdałem w UK
Cytuj: gratulejszyn ?? single track - droga jednojezdniowa ( najczesciej bardzo waska droga utwardzona z passing places - mijanki miejsca gdzie przepuszczasz pojazdy jadace z naprzeciwka lub jak blokujesz dajesz sie wyprzedzic ) one way - jednokierunkowa

Strona 1 z 1	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/