Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 05 maja 2012, 19:33

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 mar 2012, 10:29
Posty: 63
GG: 1
Samochód: 106
Lokalizacja: Łódź

Witam, szykuje mi się pierwsza trasa - międzynarodówką, i mam parę pytań do starszych wyjadaczy w temacie :wink:
Pyt odnośnie tacho analogowego
Najbardziej nurtuje mnie, jak zaznaczać pauzę dobowa, czy zmieniać tarczkę po zakończeniu pracy, czy przed nowym cyklem?, jak się kontrole na to zapatrują? , przykładowo zaczynam o 6.00, kończę o 18.00, pauza 9h skróconą, i wychodzi ze o 3 mogę startować, wiec bezsensu się specjalnie przed 6.00 zatrzymywać na zmianę tarczki.
Co do jazdy, ruszam przykładowo o tej 6.00, to wiadomo max ciągłej do 10.30,ale jak to na drodze, tu koreczek, światełka i wyjdzie ze auto w ruchu bylo 4.15, to mogę ciągnąć do tej 10.45, czy niema znaczenia ? w ogole odliczacie sobie te minuty stania w korkach itd?.Albo np stoję i mam podjazd, zajmuje mi to 1.20s to podciągać to do 2m? bo w sekundy to chyba niema sensu się bawić :lol:
Co do selektora używacie w ogóle w pojedynczej obsadzie opcji koperty?? bo rozumiem ze to jest np, oczekiwanie na rozładunek/załadunek, czy łózko wciskacie, bo w razie jakieś kontroli na gorąco, to możemy w tym czasie także odpoczywać, czy to nie przechodzi 8)

Mniej więcej resztę wszystko wiem co i jak, ale jak możecie podzielcie się radami jak ruszyć w pierwsza trasę, jakich parkingów szukać, jak poznać czy płatny/niepłatny, jestem bez lodówki, a pogody jakie są to widać. czy często można spotkać jakiś market przy trasie? co by się na świeżo zaopatrzyć w jedzenie, jest to jakoś oznaczone w miarę sensownie?
Czym blizej wyjazdu, tym większy chaos w głowie, a nie chce zbytnio jakiś bzdur odwalić :wink:
Dzieki za pomoc


Ostatnio zmieniony 05 maja 2012, 19:37 przez Artiss, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 05 maja 2012, 19:37
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 maja 2010, 12:11
Posty: 406
GG: 6451835
Samochód: Crafter
Lokalizacja: Strzegom/Jaroszów [DK5]

Polecam lekturę tego tematu:

http://wagaciezka.com/viewtopic.php?f=4 ... wsza+trasa


I ogólnie poszukać:

http://wagaciezka.com/search.php?keywor ... mit=Szukaj

Więcej nie pomogę. :wink: Pozdrawiam i szerokiej drogi. :D

_________________
ford transit/volvo fh.


Post Wysłano: 05 maja 2012, 19:39

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 mar 2012, 10:29
Posty: 63
GG: 1
Samochód: 106
Lokalizacja: Łódź

Przewertowalem troche tamtow na forum odnosnie pierwszej trasy, ale glownie mnie nurtuje jak to tacho uzywac zeby bylo dobrze :wink: bo ksiazkowo to nigdy nie wyjdzie.


Post Wysłano: 05 maja 2012, 19:58

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 maja 2007, 19:31
Posty: 891
GG: 1

Ja jeżdżę na analogu i tacho zmieniam zawsze jak ruszam. Chyba nigdy nie zdarzyło mi się zmienić tarczki równo po 24h i nawet jak pauza zajdzie mi na jazdę to nie zmieniam. I nawet BAG się nie czepia. Ważne, żeby Ci jazda na pauzę nie nachodziła. A co do liczenia czasu jazdy jeżdżę magnumką, a renówki chyba od 2002 roku (niebieskie zegary i tacho szuflada) pokazują czas jazdy i pauze na komputerze, tak jak na cyfrówce, więc jest to duże udogodnienie. Ja jeżdżę cały czas na młotkach a jak pauza to wciskam pauze.


Post Wysłano: 06 maja 2012, 11:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 lip 2007, 8:58
Posty: 1502
Samochód: DAF 105XF 460
Lokalizacja: Dolnośląskie

Cytuj:
1)Najbardziej nurtuje mnie, jak zaznaczac pauze dobowa, czy zmieniac tarczke po zakonczeniu pracy, czy przed nowym cyklem?, jak sie kontrole na to zapatruja? , przykladowo zaczynam o 6.00, koncze o 18.00, pauza 9h skrocona, i wychodzi ze o 3 moge startowac, wiec bezsensu sie specjalnie przed 6.00 zatrzymywac na zmiane tarczki.
2)Co do jazdy, ruszam przykladowo o tej 6.00, to wiadomo max ciaglej do 10.30,ale jak to na drodze, tu koreczek, swiatelka i wyjdzie ze auto w ruchu bylo 4.15, to moge ciagnac do tej 10.45, czy niema znaczenia ? wogole odliczacie sobie te minuty stania w korkach itd?.Albo np stoje i mam podjazd, zajmuje mi to 1.20s to podciagac to do 2m? bo w sekundy to chyba niema sensu sie bawic :lol:
3)Co do selektora uzywacie wogole w pojedynczej obsadzie opcji koperty?? bo rozumiem ze to jest np, oczekiwanie na rozladunek/zaladunek, czy lozko wciskacie, bo w razie jakies kontroli na goraco, to mozemy w tym czasie takze odpoczywac, czy to nie przechodzi 8)

4) czy czesto mozna spotkac jakis market przy trasie? co by sie na swiezo zaopatrzac w jedzenie, jest to jakos oznaczone w miare sensownie?
1)tak jak już kolega Bald napisał - tarczkę wymieniamy rozpoczynając nowy dzień pracy i potwierdzam że nawet jak tam najdzie z 3-4 pauzy na poprzednią prace to nikt o to sie nie czepia (oczywiście pauzy -ponadnormatywnej )
2)nie odlicza się takich przerw jak stanie w korku itp (chyba że to dłuższy postój )
3)oczywiście że tak!!! u mnie koperta jest opcją podstawową a na łóżko przełączam tylko na 45min w ciągu dnia i na fajrant (czas załadunku nie jest twoim czasem odpoczynku tylko oczekiwania i wymagana jest od ciebie pełna dyspozycyjność )
4)jak śmigasz autem do 3,5t i omijasz autostrady to spotkasz market przy trasie a w innym przypadku zapomnij

_________________
a nikt ci za darmo nie da!!!


Post Wysłano: 06 maja 2012, 18:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 gru 2007, 15:19
Posty: 652
Samochód: MP 3
Lokalizacja: Opole

nie chcę żadnego zdania tu podważać ale coś nie zrozumiałe jest. Wpadasz pod rampę nie robisz nić i nie raz 9 godzin się stało pod rampą bo towar nie gotowy to co 9 godzin na kopercie?? Ciekawe co twój szef na to. Pamiętaj że po 6 godzinach takiego kopertowania jazdy( jak nie wyjechałeś 4.5 h) musisz zrobić 45 min pauzy. Jesteś pewnie jednym z nielicznych który używa koperty:):)

_________________
Wszytsko za drugim razem przypadek??
B , C , C+E


Post Wysłano: 06 maja 2012, 19:26
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 lip 2007, 8:58
Posty: 1502
Samochód: DAF 105XF 460
Lokalizacja: Dolnośląskie

Cytuj:
nie chcę żadnego zdania tu podważać ale coś nie zrozumiałe jest. Wpadasz pod rampę nie robisz nić i nie raz 9 godzin się stało pod rampą bo towar nie gotowy to co 9 godzin na kopercie?? Ciekawe co twój szef na to. Pamiętaj że po 6 godzinach takiego kopertowania jazdy( jak nie wyjechałeś 4.5 h) musisz zrobić 45 min pauzy. Jesteś pewnie jednym z nielicznych który używa koperty:):)
pytasz co na to mój szef? wiesz pauza to jest wtedy gdy ja dysponuje swoim czasem a gdy stoję pod rampą to jest czas oczekiwania i nawet jeżeli trwa to 9h to nie jest mój problem a jego (a niby normalnością jest jak stoisz pod rampą 9h i czekasz kiedy gwizdną na ciebie a potem rozpoczynasz nowy dzień pracy bo wyszła ci pauza?? może i tak ktoś pracuje ale taki kierowca za długo nie pociągnie i nie jest to zdrowe) i 6h to maksymalny czas pracy a nie dyspozycyjności (czyli młotki i jazda może tyle trwać maksymalnie w jednym ciągu bez odpoczynku)
P.S. co tych nielicznych to może i jestem w mniejszości ale jeżeli oczekujemy normalnych warunków pracy to zacznijmy od szacunku do samego siebie i skończmy z fałszowaniem zapisu tachografów,jazdy na magnesach itp praktykami a w przeciwnym razie sami sobie niszczymy własne zdrowie i uczymy szefów że kiero to nr i zrobi wszystko co mu powie szef

a i jeszcze jedno ja nie wpadam pod rampe tylko tam podjeżdżam bo takie dostałem polecenie od dyspozytora swojego a po zgłoszeniu sie na załadunek kazali mi sie pod tą rampe podstawić i po podstawieniu sie ja tam oczekuje na załadunek

_________________
a nikt ci za darmo nie da!!!


Post Wysłano: 06 maja 2012, 19:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 mar 2005, 15:22
Posty: 7217
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA

Ja tam cały czas jeżdżę na "łóżku" i nikt z tego powodu mi jeszcze problemu nie robił, jeżdzę tak bo zdarza mi się zapomnieć przełączyć selektor na pauzę kiedy trzeba nie bez powodu wymyślili automatyczne przełączanie selektora :wink:
Co do wymiany tarczek to z reguły wymieniam przed upływem 24h, ewentualnie wcześniej jak wychodzi wymiana tarczki w środku nocy lub podczas 4,5h szychty żeby specjalnie nie stawać na zmianę tarczek

_________________
MAN TGA 26.480 XXL 5 STAR BOOGIE

Filmy z tras


Post Wysłano: 06 maja 2012, 20:37
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 gru 2007, 15:19
Posty: 652
Samochód: MP 3
Lokalizacja: Opole

no to zaczynasz nowy cykl pracy jedziesz ile się da rade i idzie się spać oczywiste chyba:) o szacunku tu nie ma mowy:):) ciekawe czy taki cwany byś był jakbyś wracał do domu;) a tu piątek i załadunek no ale nie mnie osądzać nie temat do takiej dyskusji:) pozdrawiam

P.S. jeździsz za granicę czy tylko po kraju??

_________________
Wszytsko za drugim razem przypadek??
B , C , C+E


Post Wysłano: 06 maja 2012, 20:43

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 mar 2012, 10:29
Posty: 63
GG: 1
Samochód: 106
Lokalizacja: Łódź

Dzieki za podpowiedzi, troche mi rozjasnilo :wink:
Cytuj:
tak jak już kolega Bald napisał - tarczkę wymieniamy rozpoczynając nowy dzień pracy i potwierdzam że nawet jak tam najdzie z 3-4 pauzy na poprzednią prace to nikt o to sie nie czepia (oczywiście pauzy -ponadnormatywnej )
No wlasnie, np ide na 15h i robie sobie pauzy 12h, wiadomo zaliczy 9h, a jednak wymienie tarczke by nie naszlo, to rozumiem ze nowy dzien pracy zacznie sie od jazdy/zmiany selektora, a nie od zmiany tarczy?, bo nowa zacznie sie od 3h pauzy
Cytuj:
nie odlicza się takich przerw jak stanie w korku itp (chyba że to dłuższy postój )
Od ilu min stania "w czasie jazdy" tak mniejwiecej mozna odliczac, czy nie zadreczac sie tym, bo 4,5h za kolkiem to 4,5 za kolkiem :)


Post Wysłano: 06 maja 2012, 21:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 lip 2007, 8:58
Posty: 1502
Samochód: DAF 105XF 460
Lokalizacja: Dolnośląskie

Cytuj:
no to zaczynasz nowy cykl pracy jedziesz ile się da rade i idzie się spać oczywiste chyba:) o szacunku tu nie ma mowy:):) ciekawe czy taki cwany byś był jakbyś wracał do domu;) a tu piątek i załadunek no ale nie mnie osądzać nie temat do takiej dyskusji:) pozdrawiam

P.S. jeździsz za granicę czy tylko po kraju??
odbiegając od tematu ale dla zaspokojenia ciekawości -
jeżdżę za granice jeżeli to ma znaczenie - mam poukładaną robotę - w sobotę w 95% jestem już w domu -a jak sie zepnę to w piątek + nocka w tygodniu
P.S. nie jestem jakimś służbistą i gdy potrzebuje to też odpuszczę wszelkie zasady :lol: ale tak jak wspomniałeś to może być tylko koniec tygodnia gdy dla mnie to coś zmienia :D
Cytuj:
Dzieki za podpowiedzi, troche mi rozjasnilo :wink:
Cytuj:
tak jak już kolega Bald napisał - tarczkę wymieniamy rozpoczynając nowy dzień pracy i potwierdzam że nawet jak tam najdzie z 3-4 pauzy na poprzednią prace to nikt o to sie nie czepia (oczywiście pauzy -ponadnormatywnej )
1)No wlasnie, np ide na 15h i robie sobie pauzy 12h, wiadomo zaliczy 9h, a jednak wymienie tarczke by nie naszlo, to rozumiem ze nowy dzien pracy zacznie sie od jazdy/zmiany selektora, a nie od zmiany tarczy?, bo nowa zacznie sie od 3h pauzy
Cytuj:
nie odlicza się takich przerw jak stanie w korku itp (chyba że to dłuższy postój )
2)Od ilu min stania "w czasie jazdy" tak mniejwiecej mozna odliczac, czy nie zadreczac sie tym, bo 4,5h za kolkiem to 4,5 za kolkiem :)
1) a po co ??? potem masz już 12h zarysowane i co robisz jak pracy w tym dniu bedziesz miał 15h?? przełożysz w trakcie pracy kolejną tarczkę?? i tak bedzie sie komplikować z dnia na dzień?? a i tak masz zalczone 9h pauzy z pierwszego dnia-prawda?
2)ogólnie nie ma sie co zadręczać no chyba że ta przerwa ma z 15min

_________________
a nikt ci za darmo nie da!!!


Post Wysłano: 06 maja 2012, 21:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 mar 2012, 10:29
Posty: 63
GG: 1
Samochód: 106
Lokalizacja: Łódź

Cytuj:
1) a po co ??? potem masz już 12h zarysowane i co robisz jak pracy w tym dniu bedziesz miał 15h?? przełożysz w trakcie pracy kolejną tarczkę?? i tak bedzie sie komplikować z dnia na dzień?? a i tak masz zalczone 9h pauzy z pierwszego dnia-prawda?
Chodzi o to wkladam tarczke, praca 15h pauza 9h, zmiana tarczki i pauza leci dalej w tym wypadku 3h(bo niemam akurat potrzeby pilnego ruszenia, czy tam innej pracy i sobie stoje dalej) Czyli co nie zmieniac i niech sie przerysuje? Znajac zycie, taka sytuacja nie wystapi znajac trabsport :> no ale po to temat zalozylem, zeby potem nie pytac kierownicy czy fotela co zrobic :lol:


Post Wysłano: 06 maja 2012, 21:36

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 mar 2008, 19:09
Posty: 198
GG: 0

Ja przestałem się bawić w pauzy na zamkniętym tachu. Dlaczego ?? Właśnie przez wchodzenie pauzy na jazdę, jazdy na pauzę itd. Czasami sobie człowiek budzik nastawiał żeby tacho zmienić, a i tak jakiś przypadek sprawiał ze się "zapominało".

Teraz jak się zatrzymuję, wyciągam tarczkę kładę na blat i jak wstanę to wypełniam dopiero. Rano zakańczam ostatnią, piszę pauzówkę i wypisuję nowe tacho na aktualną szychtę. Wszystko za jednym zamachem.


Post Wysłano: 06 maja 2012, 21:40
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 lip 2007, 8:58
Posty: 1502
Samochód: DAF 105XF 460
Lokalizacja: Dolnośląskie

Cytuj:
Cytuj:
1) a po co ??? potem masz już 12h zarysowane i co robisz jak pracy w tym dniu bedziesz miał 15h?? przełożysz w trakcie pracy kolejną tarczkę?? i tak bedzie sie komplikować z dnia na dzień?? a i tak masz zalczone 9h pauzy z pierwszego dnia-prawda?
Chodzi o to wkladam tarczke, praca 15h pauza 9h, zmiana tarczki i pauza leci dalej w tym wypadku 3h(bo niemam akurat potrzeby pilnego ruszenia, czy tam innej pracy i sobie stoje dalej) Czyli co nie zmieniac i niech sie przerysuje? Znajac zycie, taka sytuacja nie wystapi znajac trabsport :> no ale po to temat zalozylem, zeby potem nie pytac kierownicy czy fotela co zrobic :lol:
no jakbyś nie patrzył jest to zbyteczna czynność która zmusza cie do planowego podniesienia sie z łóżka w czasie który mógłbyś przeznaczyć na sen :D jest jeszcze inny powód- zmiana tarczki też jest pracą :idea:

_________________
a nikt ci za darmo nie da!!!


Post Wysłano: 06 maja 2012, 21:42
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 sty 2011, 23:08
Posty: 66
Samochód: Volvo FH 500 EEV
Lokalizacja: Tarnów

Dokładnie . Lepiej kręcić pauzy na otwartym tacho , jeżeli wstawać w środku nocy aby tarczkę zmienić .

_________________
[B+E][C][C+E][KW][KK]
This signature was removed by ACTA


Post Wysłano: 06 maja 2012, 21:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 mar 2012, 10:29
Posty: 63
GG: 1
Samochód: 106
Lokalizacja: Łódź

Cytuj:
no jakbyś nie patrzył jest to zbyteczna czynność która zmusza cie do planowego podniesienia sie z łóżka w czasie który mógłbyś przeznaczyć na sen :D jest jeszcze inny powód- zmiana tarczki też jest pracą :idea:
To co jak wymienie i mimo ze zaczynam od pauzy(kontynujac ja) zaczyna mi sie nowy cykl od wymiany a nie jazdy?
Tacho otwarte, wychodzi na to ze najbezpieczniejsze i najmniej skomplikowane rozwiazanie,jak sie niema sztywnych godzin rozpoczecia/zakonczenia


Post Wysłano: 06 maja 2012, 21:51

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 mar 2008, 19:09
Posty: 198
GG: 0

Ty sam jedziesz w tą trasę ??


Post Wysłano: 06 maja 2012, 21:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 lip 2007, 8:58
Posty: 1502
Samochód: DAF 105XF 460
Lokalizacja: Dolnośląskie

Cytuj:
Cytuj:
no jakbyś nie patrzył jest to zbyteczna czynność która zmusza cie do planowego podniesienia sie z łóżka w czasie który mógłbyś przeznaczyć na sen :D jest jeszcze inny powód- zmiana tarczki też jest pracą :idea:
1)To co jak wymienie i mimo ze zaczynam od pauzy(kontynujac ja) zaczyna mi sie nowy cykl od wymiany a nie jazdy?
2)Tacho otwarte, wychodzi na to ze najbezpieczniejsze i najmniej skomplikowane rozwiazanie,jak sie niema sztywnych godzin rozpoczecia/zakonczenia
1)teoretycznie tak - w praktyce nie zwracają na to uwagi (przy tarczce !! przy karcie wydruk jest bez względny!!)
2)no nie koniecznie-do 12h możesz mieć nie udokumentowany odpoczynek a powyżej to już masz problem,dlatego najlepszym (wg mnie a nie wszyscy muszą sie zgodzić z tym ) jest wymiana tarczki przy rozpoczęciu nowego dnia pracy

_________________
a nikt ci za darmo nie da!!!


Post Wysłano: 06 maja 2012, 22:36

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 mar 2012, 10:29
Posty: 63
GG: 1
Samochód: 106
Lokalizacja: Łódź

Crunck:
Sam jade, inaczek by niebylo tyle pytan :wink:


Post Wysłano: 06 maja 2012, 22:46

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 mar 2008, 19:09
Posty: 198
GG: 0

W takim razie wgłębiaj się w temat czasu pracy na forum. Powinieneś być lepiej przygotowany do tego wyjazdu :/

Pamiętaj o tym że na tarczce możesz mieć tylko 1 szychtę i pauzę, inaczej masz problem.

np. Startujesz o godzinie 00:00 jedziesz do 4:30 stajesz na 45minut ruszasz o 5:15 jedziesz do 9:45 pauza 11h czyli do 20:45 i musisz wsadzić nowe tacho !! Nie możesz zaczynać 2 szychty na tej samej tarczce.

Zaopatrz się w zeszyt i pisz godziny startu i stopu, bardzo to ułatwia w życie.

Dokąd masz ten wyjazd ??


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 36 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: