Firma transportowa oferuje szkolenie i pracę

Oto ulotka na którą trafiłem wczoraj w jednym z bielskich klubów. Wygląda na to, że jakaś firma oferuje sfinansowanie szkolenia na prawko i KW, oraz zatrudnienie, coś takiego jak robił kiedyś Equus. Osobiście pytam tylko z ciekawości (bo już mam papiery), ale może kogoś to zainteresuje. Czy ktoś wie coś więcej na ten temat, zetknął się z czymś takim w innym mieście i co to za firma? Chociaż po tej ulotce widać że koloryzują i chyba szukają głupich.

Nazwy tej firmy nie podali ?

Jak widać na ulotce nic nie ma. Leżała cała sterta i można było sobie wziąć, nikogo przy tym nie było. Chyba z ciekawości przejdę się na to spotkanie.

Cytuj:

(...)Chyba z ciekawości przejdę się na to spotkanie.

Ja w takim razie czekam na recenzję. Pewnie "lojalka" na 100 lat albo w coś w tym stylu.

Cytuj:

Cytuj:

(...)Chyba z ciekawości przejdę się na to spotkanie.

Ja w takim razie czekam na recenzję. Pewnie "lojalka" na 100 lat albo w coś w tym stylu.

Pewnie tak i jak pojedziesz zwiedzać najpiękniejsze trasy Europy to wrócisz po 3 miesiącach i odbierzesz 5 tys. wypłaty, ale za 3 miesiące. Jakby tak było pięknie to drzwi i okna by się tam nie zamykały i nie roznosiliby ulotek. Po drugie nie lubię takich układów, bo wtedy jest człowiek "niewolnikiem".

Cytuj:

Po drugie nie lubię takich układów, bo wtedy jest człowiek "niewolnikiem".

Tylko że jeśli ktoś się zdecyduje na taki układ, to sam godzi się na bycie "niewolnikiem" więc wtedy może mieć pretensje tylko i wyłącznie do siebie.

A więc sprawa wygląda następująco. Szkolenie organizuje firma B.H.T.U. (cokolwiek to znaczy) Konkret z Bielska-Białej, a firmą zatrudniającą kierowców ma być polski oddział ROOS Spedition (http://www.roos-spedition.com/). Odział jest w Cieszynie, ale obie firmy mają w bielsku jakieś biuro pod tym samym adresem. Firma wykłada pieniądze na szkolenie w skład którego wchodzą prawo jazdy kat. C, CE, Kwalifikacja wstępna (choć na spotkaniu padało tylko sformułowanie kurs na przewóz rzeczy), ADR oraz jeszcze jakieś ich super szkolenia praktyczne z BHP, pierwszej pomocy, obsługi cystern, zasady zachowania się w danych sytuacjach, itp., itd. Ogólnie po przejściu tego masz być najlepiej wyszkolonym i przygotowanym świeżo upieczonym driverem na świecie. Całość wyceniają sobie na około 25 tysięcy złotych, a wszystko ma zająć około 4 miesięcy. Kurs prawa jazdy ma się odbywać w bielskim WUR-exie, z racji że posiadają samochód taki jak na egzaminie, a według gościa to przedstawiającego, osoba która szkoliła się na innym aucie nie potrafi na egzaminie otworzyć klapy bagażnika. Pieniądze te mają być potem potrącane z wypłat, to co kierowca zarobi powyżej 4200, będzie ściągane na pokrycie tego szkolenia. Na spotkaniu wypowiadał się dyrektor oddziału ROOSa twierdząc, że mimo iż mają komplet kierowców, mogą przyjąć 20-30 tak wyszkolonych osób. A na wypłatę składa się 1450 złotych netto podstawy + 47 euro diety za dzień, przy pracy w systemie 3/1 (w sobotę zjazd, w czwartek wyjazd), lub 50 euro przy 4/1, oraz jakieś premie. Jeżeli ktoś jest zainteresowany tą ofertą (i chyba mocno zdesperowany), to powinien zarejestrować się na stronie http://www.rekrutacja.idp.net.pl, a oni skontaktują się z wybranymi osobami.

Osobiście to tym spotkaniu i ich wypowiedziach miałem kupę śmiechu.

Prawda jest taka, ze firma zatrudniając kierowcę chce mieć z niego zysk, bo firma ( niezaleznie jakiej branzy ) ma przynośić zyski a nie straty a straty i ryzyko związane z prowadzeniem firmy transportowej mogą być całkiem spore.
Przy dzisiejszej sytuacji na rynku, aby zostać kierowcą zawodowym z CE trzeba wydać ok 7 - 8 tyś PLN i wielu młodych nie stać na to aby taką kasę wybulić z własnej kieszeni, więc firma transportowa ma do wyboru, albo borykać się z brakiem ( dobrych ) kierowców albo sama ich wyszkolić, wkalkulowując ryzyko i potencjalne straty. dlatego taka a nie inna cena szkolenia.

Alternatywą dla młodego człowieka jest wzięcie kredytu z banku na prawo jazdy C+E i kwalifikacje, moze będzie taniej

Mimo obecności kilkudziesięciu osób na tamtym spotkaniu, odzew był chyba mizerny.

http://www.pracuj.pl/praca/kierowca-kat ... ta,2247497

Podobne ogłoszenie teraz jest puszczane w radiu zet. Poszukują kierowców C+E, dla osób z C zapewniają zdobycie uprawnień na przyczepę, chcą ludzi którzy umieją niemiecki lub są gotowe podjąć bezpłatny kurs niemieckiego.

Cytuj:

Podobne ogłoszenie teraz jest puszczane w radiu zet. Poszukują kierowców C+E, dla osób z C zapewniają zdobycie uprawnień na przyczepę, chcą ludzi którzy umieją niemiecki lub są gotowe podjąć bezpłatny kurs niemieckiego.

W RMF FM też jest ta reklama.

niech sie obudzą bo jak ktoś zna biegle niemiecki i ma pełne kwalifikacje to nie będzie za 1450zł pracował w Polsce

Cytuj:

niech sie obudzą bo jak ktoś zna biegle niemiecki i ma pełne kwalifikacje to nie będzie za 1450zł pracował w Polsce

Ale to jakaś praca w Szwajcarii i Austrii (?), i z tego co słyszałem to chyba nie Ross.

Nie pamiętam dokładnie, jak coś to niech mnie ktoś poprawi.

ROOS szuka jeleni z samym B, kurs języka też ma być w tym pakiecie za 25 tys., ale angielskiego, więc to raczej nie oni.

praca to jak wszędzie-"na terenie europy" ale filia firmy w Polsce i warunki Polskie

Cytuj:

w Szwajcarii i Austrii (?)

Szwajcarii i Niemczech.

A mnie zaraz się nasuwa jedna myśl, owa firma wyszkoli takiego kierowcę za swoje pieniądze, jak już zatrudni to obiążenia paliwowe, uszkodzenia, spóźnienia na za i wyładunek itd. taki kierowca nigdy nie spłaci swojego zobowiązania wobec firmy, stanie się już na samym początku niewolnikiem na długie lata...jak zwykle Polacy mają głowę do interesów...Zgadzam się z przedmówcami, trzeba być desperatem aby na taki układ się zgodzić!

A czy ta reklama w Zetce, to ogłoszenie podobne do tego (również, fundują wszystkie szkolenia, dają pracę itp), czy na innych zasadach, wie ktoś może?

też byłem na spotkaniu z firmą Konkret
narazie odpuściłem, ale się nad tym zastanawiam
jestem ciekaw jak to faktycznie wygląda?
może jest tu ktoś kto zrobił bądź robi ten kurs z firmą konkret
z tego co wiem aktualnie prowadzą trzecią grupę
może ktoś się podzieli faktami jak to jest na tych kursach

Jeżeli faktycznie to co kierowca zarobi powyżej 4200 będzie ściągane na pokrycie szkolenia to zakładając czysto teoretycznie, że zarobi 5000 i co miesiąc sciągajc 800 zł będziemy musieli zapieprzać w najlepszej wersji przez 3 lata. Znając polskie realia płac, może 5 lat liczyć spokojnie. Podpisując lojalkę, mogą z nami robić co chcą. Te 5 tys. to może i zarobimy ale przez 30 dni będąc w trasie a pojęcie tacha pewnie nie istnieje.