Panowie mam taki problem. Jestem w tej chwili na wycieczce objazdowej po Europie. Wczoraj miałem przejazd z Niemiec do Salzburga w Austrii. Odcinek niewielki na wjeździe zakupiłem Go Boxa i doładowałem. Na wieczór wracałem do niemiec i tu pojawił sie problem. Wyjeżdżając postanowiłem zwrocić go boxa i odzyskać niewykorzystane euro za przejazdy ok 60 euro zrobiłem to też z tego względu że autokar ktorym jezdze ma zostac sprzedany wiec go box i tak poszedł by na śmieci. I na wyjeżdzie był Shell w ktorym mozna było to oddać po lewej stronie zjechałem specjalnym zjazdem na lewa strone z prawej częsci autostrady oddałem go boxa przeleli pieniadze na routexa. Poźniej wyjeżdzajac do niemiec jakos tak dziwnie sie pogubiłem że powrociłem na autostrade austryjacka w zwiazku z czym przejechałem autokarem przez 1 bramke tuż przed granica niemiecka bez go boxa dodam że 20 min wczesniej przejechałem ta bramke z go boxem. Na jaki mandat musze sie nastawiać? Da sie to jakoś odkrecic aby uniknąć kary? jeszcze takie pytanko czy jak bramka od opłat drogowych robi fotke to czy przesyłaja od razu mandat tak jak w niemczech że siedzisz na pilotce autokaru bądź stoisz bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Z góry dziękuje za odpowiedzi. Przepraszam za znaki ale piszę z telefonu...

Sprzedawac jak najszybciej busa i spokoj, numery rejestracyjne pojda do kosza to i problem zniknie

Taa i mila pani jeszcze ci kawe i ciastko zaproponuje przez ten telefon, jak autokar ma byc sprzedany to na uj srac do wlasnego portfela? za chiny ludowe bym sie nie pucowal do nich,zlodziejska rasa i tyle...