wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

Wyjazd autobusu z zatoczki
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=39558
Strona 1 z 2

Autor:  bociek1989 [ 12 kwie 2013, 20:40 ]
Tytuł:  Wyjazd autobusu z zatoczki

Siemanko, znowu ja i znowu głupie pytanie :mrgreen:
Jak gdzieś wspominałem robię prawko na D, męczę przykładowe testy i idzie całkiem miło ale jedno pytanie jest dla mnie niezrozumiałe. Prezentuję w postaci obrazka :)

Obrazek

Na filmiku z pytania nie widać czy to obszar zabudowany ani czy przystanek jest oznaczony. Wg. mnie istnieje obowiązek aby ułatwić włączenie się do ruchu autobusowi. Przepisy to potwierdzają, albo... Źle coś rozumiem. Biorę pod uwagę, że test jest błędny ale wolę się upewnić wśród specjalistów. :)
Cytuj:
Art. 18.
1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do oznaczonego przystanku autobusowego (trolejbusowego) na obszarze zabudowanym, jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem (trolejbusem) włączenie się do ruchu, jeżeli kierujący takim pojazdem sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię.

2. Kierujący autobusem (trolejbusem), o którym mowa w ust. 1, może wjechać na sąsiedni pas ruchu lub na jezdnię dopiero po upewnieniu się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Rozumiem to tak, że nie należy ustępować pierwszeństwa za wszelką cenę, ba, w ogóle nie należy ustępować pierwszeństwa. Jednak należy zwolnić, zachować sławną szczególną ostrożność no i wpuścić autobus, gdy ten sygnalizuje chęć wyjazdu.

Wybaczcie zawracanie.. :>

Autor:  szmitz [ 12 kwie 2013, 22:14 ]
Tytuł:  Re: Wyjazd autobusu z zatoczki

Kolega Cyryl jest znawcą tej tematyki.
Ja bym ustąpił pierwszeństwa ponieważ po lewej stronie widać budynek.

Autor:  Deadwood [ 13 kwie 2013, 0:48 ]
Tytuł:  Re: Wyjazd autobusu z zatoczki

Tylko że tutaj nie pisze nic że on sygnalizuje wyjazd z tej zatoczki :) Skoro nie pisze to znaczy że nie sygnalizuje a wtedy nie musisz mu ustąpic pierwszeństwa.

Autor:  mk61 [ 13 kwie 2013, 0:56 ]
Tytuł:  Re: Wyjazd autobusu z zatoczki

Cytuj:
Kolega Cyryl jest znawcą tej tematyki.
Ja bym ustąpił pierwszeństwa ponieważ po lewej stronie widać budynek.
A w którym momencie autobus ma pierwszeństwo, żebyś Ty musiał mu go ustępować? I co ma do tego jakiś budynek?
Cytuj:
Tylko że tutaj nie pisze nic że on sygnalizuje wyjazd z tej zatoczki
I chyba o to chodzi. Chociaż, skoro autobus już jest "opuszczający", to może coś jest na rzeczy. Nie mniej, bardzo, bardzo możliwe, że chodzi o sygnalizację.

Autor:  Muniek1310 [ 13 kwie 2013, 1:16 ]
Tytuł:  Re: Wyjazd autobusu z zatoczki

Według mnie pytanie jest źle sformułowane, nieprecyzyjne. To, że jest budynek nie znaczy, że znajdujemy się w obszarze zabudowanym, o tym mówią znaki. Jak to w praktyce bywa kierowcy autobusów najpierw zaczynają wyjeżdżać z zatoczki a potem włączają kierunkowskazy, bądź nie włączają ich wcale, w Szczecinie to bywa nagminne. Ciekaw jestem co na to Cyryl. Pozdrawiam.

Autor:  Cyryl [ 13 kwie 2013, 5:51 ]
Tytuł:  Re: Wyjazd autobusu z zatoczki

aby umożliwić autobusowi wyjazd z zatoczki - włączenie się do ruchu, muszą być spełnione 3 warunki:
1. obszar zabudowany,
2. oznaczony przystanek autobusowy,
3. sygnalizowanie włączonym kierunkowskazem.

tak jak wspomniał kolega Bociek z tego zdjęcia nie widać żadnego z tych trzech warunków. jedynie z treści pytania wynika, że ten autobus opuszcza przystanek autobusowy, natomiast czy przystanek jest oznaczony czy nie - nie ma z czego tego wywnioskować.
tutaj bardzo ciężko mi coś powiedzieć, niestety w wypadku części testów logika zawodzi.

Autor:  Muniek1310 [ 13 kwie 2013, 6:24 ]
Tytuł:  Re: Wyjazd autobusu z zatoczki

Pozostaje tylko zadać sobie pytanie, po co takie pytania w testach skoro nie są precyzyjne i kto je układa? 5 rano a Cyryl nie śpi i pisze dla nas odpowiedź, pozdrawiam!

Autor:  Uwaga baba [ 13 kwie 2013, 6:39 ]
Tytuł:  Re: Wyjazd autobusu z zatoczki

A na filmiku nie słychać czasem włączonego kierunku ? filmik zwykle trwa parę sekund...

Autor:  Muniek1310 [ 13 kwie 2013, 6:52 ]
Tytuł:  Re: Wyjazd autobusu z zatoczki

Co nie zmienia faktu, że warunki muszą być spełnione 3. Chciałbym zobaczyć to pytanie w całości jeśli byłaby taka możliwość.

Autor:  DRIVER1965 [ 13 kwie 2013, 9:50 ]
Tytuł:  Re: Wyjazd autobusu z zatoczki

Chyba zagalopowaliście się filozoficznie w ten test.Nie widać,czy włącza się do ruchu.Jeżeli jest pytanie "Czy należy umożliwić",to po jaką cholerę drążycie,że nie widać,czy on włącza się do ruchu.

Autor:  MAN F8 19.361 [ 13 kwie 2013, 13:03 ]
Tytuł:  Re: Wyjazd autobusu z zatoczki

Muniek1310-takie pytania są po to, żeby jak najwięcej osób poległo na egzaminie i zapłaciło po raz drugi za poprawkę...Może gdzieś jest informacja o tym, kto jest "twórcą" tych pytań? Wtedy należałoby go zapytać co miał na myśli, a znając życie dał taką odpowiedź, bo taka mu przypadłą do gustu :/

Autor:  Luka [ 13 kwie 2013, 13:41 ]
Tytuł:  Re: Wyjazd autobusu z zatoczki

Gratuluję autorowi tego testu pomysłowości w tworzeniu pytań. A później się dziwić, że trzeba się pytań uczyć na pamięć, bo znajomość przepisów i rozsądek przegrywają w starciu z logiką pytającego.

Autor:  Cyryl [ 13 kwie 2013, 20:04 ]
Tytuł:  Re: Wyjazd autobusu z zatoczki

Cytuj:
Chyba zagalopowaliście się filozoficznie w ten test.Nie widać,czy włącza się do ruchu.Jeżeli jest pytanie "Czy należy umożliwić",to po jaką cholerę drążycie,że nie widać,czy on włącza się do ruchu.
po pierwsze dlatego, że chłopcy chcieliby zdać test egzamin na prawo jazdy.
po drugie, że odpowiedź niby nie jest spójna z przepisami.
po trzecie, że mechanizm jest taki:
najpierw wyświetla się pytanie, potem masz około 20sec na przeczytanie, potem filmik lub zdjęcie, kolejny czas na zastanowienie się i na końcu ukazują się odpowiedzi i 15sec na skreślenie właściwej.
trafienie dobrej odpowiedzi najczęściej polega na znalezieniu podwójnego zaprzeczenia, czy czegoś w drugim tle na filmie lub na zdjęciu.
Cytuj:
...5 rano a Cyryl nie śpi i pisze dla nas odpowiedź, pozdrawiam!
ja wstaję przeważnie o 5:30 jak mam do pracy na 8, ale gdy na 7 wstaję wcześniej, bo to spokojny czas na pogrzebanie w sieci.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 13 kwie 2013, 20:38 ]
Tytuł:  Re: Wyjazd autobusu z zatoczki

Ja tak od siebie dodam, że teoria teorią, a praktyka praktyką. Przyznajcie się ilu z was tak naprawdę widząc autobus stojący w zatoce, zamiast zwolnić, to dodaje gazu, żeby tylko autobus nie znalazł się przed nim?

Autor:  Cyryl [ 13 kwie 2013, 20:44 ]
Tytuł:  Re: Wyjazd autobusu z zatoczki

Cytuj:
Ja tak od siebie dodam, że teoria teorią, a praktyka praktyką. Przyznajcie się ilu z was tak naprawdę widząc autobus stojący w zatoce, zamiast zwolnić, to dodaje gazu, żeby tylko autobus nie znalazł się przed nim?
ja jestem takim, jednak z dzisiejszej jazdy mogę podać przykład, że kierowca autobusu naszego MPK włączył kierunkowskaz gdy pasażerowie jeszcze wsiadali i kręcił kierownicą w lewo patrząc w prawe lusterko.

wszędzie są różni ludzie.
tak samo można szukać kierowcy autobusu, który zgodnie z przepisami wyjeżdża z zatoczki upewniając się czy nie spowoduje zagrożenia.

Autor:  karol199 [ 13 kwie 2013, 21:15 ]
Tytuł:  Re: Wyjazd autobusu z zatoczki

Cytuj:
Muniek1310-takie pytania są po to, żeby jak najwięcej osób poległo na egzaminie i zapłaciło po raz drugi za poprawkę...Może gdzieś jest informacja o tym, kto jest "twórcą" tych pytań? Wtedy należałoby go zapytać co miał na myśli, a znając życie dał taką odpowiedź, bo taka mu przypadłą do gustu :/
Jak dobrze, że mam już to za sobą, gdyby teraz miał taką teorie zaliczac to co miesiąc bym jeździł na egzamin teoretyczny zdawać aż do usranej śmierci. :)

Autor:  Radhezz [ 13 kwie 2013, 22:44 ]
Tytuł:  Re: Wyjazd autobusu z zatoczki

Cytuj:
Ja tak od siebie dodam, że teoria teorią, a praktyka praktyką. Przyznajcie się ilu z was tak naprawdę widząc autobus stojący w zatoce, zamiast zwolnić, to dodaje gazu, żeby tylko autobus nie znalazł się przed nim?
A ja wpuszczam autobusy, bez znaczenia czy jadę dużym czy małym - chyba że bardzo mi się spieszy, ale to raczej rzadkość ;) Co z tego mam? Ano koledzy migają awaryjnymi i starczy :)

A wracając do pytania - to tylko przykład takiego nieprecyzyjnego, bo jest ich o wiele, wiele więcej...

I w tym przypadku czarno na białym widzimy jak sprawdza się stare powiedzenie - egzaminy są okropne nawet dla najlepiej przygotowanych, gdyż największy głupiec może zadać pytanie, na które najmądrzejszy nie będzie umiał odpowiedzieć.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 13 kwie 2013, 22:48 ]
Tytuł:  Re: Wyjazd autobusu z zatoczki

Cytuj:
A ja wpuszczam autobusy, bez znaczenia czy jadę dużym czy małym - chyba że bardzo mi się spieszy, ale to raczej rzadkość ;) Co z tego mam? Ano koledzy migają awaryjnymi i starczy :)
Ja za to widząc cokolwiek większego niż dostawczak nawet nie włączam kierunkowskazu, tylko czekam aż przejadą, bo wiem co to znaczy wyhamować i ponownie rozpędzić taki pojazd. Jeśli o fakt wyjazdu z przystanku, to włączam kierunkowskaz i czekam. Jeśli nie ma żadnej reakcji, to powolutku wyjeżdżam, ale na nikim nie wymuszam konieczności zatrzymania się. W pewnym momencie zawsze ktoś w końcu zwolni i mnie wypuści. Inaczej stałbym tam w nieskończoność. Nigdy nie wymuszam zatrzymania na pojazdach gwałtownym włączaniem się do ruchu.

Autor:  Luka [ 13 kwie 2013, 23:55 ]
Tytuł:  Re: Wyjazd autobusu z zatoczki

Cytuj:
ja jestem takim, jednak z dzisiejszej jazdy mogę podać przykład, że kierowca autobusu naszego MPK włączył kierunkowskaz gdy pasażerowie jeszcze wsiadali i kręcił kierownicą w lewo patrząc w prawe lusterko.

wszędzie są różni ludzie.
tak samo można szukać kierowcy autobusu, który zgodnie z przepisami wyjeżdża z zatoczki upewniając się czy nie spowoduje zagrożenia.
Sygnalizował zamiar wykonania manewru, a nie sam manewr, więc słusznie :)
A na poważnie to oczywiście masz rację ;)

Już parę razy zwracałem uwagę na to, że największą trudnością w nowych egzaminach może nie być brak ogólnodostępnej bazy pytań czy inne "utrudnienia", tylko pytania zadawane w odmiennym języku, przypominającym z pozoru polski.

Autor:  Muniek1310 [ 14 kwie 2013, 0:07 ]
Tytuł:  Re: Wyjazd autobusu z zatoczki

Podsumowując, kolejny bubel naszych ustawodawców. Nie wspomnę, że są jeszcze inne luki związane w dużej mierze z samymi egzaminami, zarówno praktycznymi jak i teoretycznymi. Kto ma to za sobą może odetchnąć z ulgą, kto dopiero się z tym zmierzy powinien dostać wielkie "powodzenia". Pozdrawiam.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/