Strona 1 z 1 [ Posty: 7 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 16 kwie 2013, 23:11

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 gru 2012, 0:36
Posty: 17
GG: 26468746

Witam Was wszystkich może ktoś z Was mógłby Mi pomóc. Mianowicie moje pytanie brzmi jak dostać sie do ITD i jaka szkołę skończyć i jakie studia jak są wymagane? Jeżeli ktoś wiedziałby jeszcze ile zarabia inspektor to byłbym wdzięczny. Inne info na temat tez mile widziane. Dzięki powodzonka szerokości. Do zobaczyska na drodze.


Ostatnio zmieniony 17 kwie 2013, 13:23 przez Leszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Ten temat napewno nadaje się do aktualności. Prznoszę do odpowiedniego działu.


Post Wysłano: 17 kwie 2013, 6:11

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

popatrz na strony inspektoratów tam jest zakłądka praca ( a przynajmiej była) i masz wymagania podane.
zarobki????? nie dowiesz się bo to tajemnica.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 17 kwie 2013, 7:39
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

na początku zarabia się tyle co szeregowy, czyli około 2000zł na rękę.


Post Wysłano: 17 kwie 2013, 8:17

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 mar 2010, 18:10
Posty: 390
Samochód: co się trafi
Lokalizacja: Ustka

wyksztacenie wyzsze najlepiej coś w stylu transport i min 25lat


Post Wysłano: 17 kwie 2013, 19:15
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 sty 2011, 17:50
Posty: 237
GG: 636485
Samochód: FH12
Lokalizacja: Białystok

Najlepiej to miec znajomosci, to i posada bedzie wyzsza a i wypłata.


Post Wysłano: 17 kwie 2013, 21:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 lut 2013, 22:11
Posty: 1

Kolego droga nie taka prosta jak się wydaje - przytoczę Ci przykład mojego kolegi.

W niedługim czasie po utworzeniu ITD postanowił on że spróbuje tam sił.
Wykształcenie miał średnie, był w trakcie studiów - transport.
Koleżka udał się do inspektoratu z papierami celem zapytania jakie są szanse zatrudnienia - miał prawo jazdy A,B,C+E - powiedzieli żeby dorobił autobus, bo jak wejdą mobilne stacje diagnostyczne to prawo jazdy wszystkich kategorii się przyda. Poszedł na kurs i zrobił. Jak się zaś zgłosił to Ci mu mówią, że uprawnienia diagnostyczne na pewno mu pomogą się dostać - zapisał się na kursy i parę miesięcy i tysięcy złotych później miał pełne uprawnienia diagnostyczne.
Znowu się zgłosił - no to mu mówią że certyfikat językowy jak będzie miał to szanse przyjęcia rosną - chłopakowi zależało to się zaś zapisał na jakiś kurs z egzaminem no i mu się udało certyfikat z angielskiego zdobyć. Zgłosił się znowu to się dowiedział, że angielski to wszyscy teraz mają i jakby jakiś inny język miał np. francuski to jest faworytem do przyjęcia.

Chłopak se darował i tyle.

Rozwinął warsztat, który miał do tej pory i prowadzi teraz OSKP.
A z ITD to pewnie nie przeszedł egzaminu sprawnościowego - miał za słabe plecy....

_________________
Młodzi Gniewni i Młodzi Naiwni - Nie dajcie się dymać !!!


Post Wysłano: 21 kwie 2013, 21:17

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 wrz 2009, 10:09
Posty: 1137
GG: 0
Samochód: brak
Lokalizacja: KWI

To co Kolega Młody Naiwny napisał to w 100% prawda i nie dotyczy to tylko ITD, ale wszystkich urzędów oraz większości dobrych firm prywatnych z normalnymi zarobkami. Na swoim przykładzie napiszę jak startowałem na początku kariery zawodowej miałem ta dobrą sytuację że zatrudnił mnie na początku sąsiad jako że firma została zlikwidowana zacząłem szukać pracy u innych to mnie tak odsyłali że jak będę miał na początku kat. C to ciebie zatrudnimy, później C+E wszystkie papiery i tak dalej. Mając wszystkie papiery zaczynali dalej wymyślać i w końcu w jednej z firm powiedział mi szef że on mnie i tak nie zatrudni choć bym miał papiery na przewóz odpadów jądrowych bo nie jestem z jego rodziny (czyt. po układach). Po tym poszedłem do jazdy na busa gdzie szef otworzył oczy na ilość uprawnień oraz doświadczenia, za to inni kierowcy mnie wyśmiewali że im do pracy potrzebne było tylko kat. B . A następnie ze względu na brak układów zmieniałem firmy na panującą patologię w tym zawodzie jak i innych czego nie żałuje. Za to ostatnio dowiedziałem się od Kolegi że po tylu latach jazdy nie nadaje się do zatrudnienia mnie jako kierowca w firmie, w której on pracuje (czyt. dobre zarobki) za to na kiepskim stanowisku za grosze jak najbardziej. Dla tego jeśli nie macie układów i normalnych znajomych wasze działania będą o wiele dłużej trwały, ale warto walczyć o swoje marzenia. Pozdrawiam Wilk 09 8) .

_________________
Bo życie człowieka to ciągła droga. Wilk 09 8) .


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 7 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 19 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: