Tak na 70% w dół.
Pamiętam kiedyś, kiedyś jak pierwszy raz robiłem w actrosie zwrotnice.
Pewien k%*s źle mi podpowiedział, miał iść w dół, a tam idzie górę. Dodatkowo stożek jest na tyle mały, że gdy podgrzałem i waliłem odpowiednim czujnikiem, sworzeń wszedł o pół centymetra.... Jak tyle wszedł to każdy by pomyślał, że trzeba prać dalej.
Prałem całą sobote, pół niedzieli ostatecznie przełożyłem całą oś z drugiego actrosa, który stał z uszkodzonym motorem. Operacje przeprowadziłem sam, skończyłem jakoś o 3 nad ranem w poniedziałek
Jak się nie wie to czasem trzeba się narobić. W drugą stronę od jednego uderzenia wyszedł.