wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://serwis.wagaciezka.com/ |
|
Kilka pytań od nowego http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=43039 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Alazander-84 [ 09 wrz 2014, 22:37 ] |
Tytuł: | Kilka pytań od nowego |
Witajcie. Mało skrobię, bo zalatany jestem - egzamin, szukanie pracy, ćwiczenia itp;) ale mam parę pytań do kierowców ciężarówek. Dzisiaj jadąc do Olsztyna, droga kręta, wąska jak na taką drogę, ogólnie uważam ja za niebezpieczną... ale do czego zmierzam. Całą drogę leciał przylepiony do mnie TIR, duża scania z naczepą, nie jechałem wolno (80 - 90 km) ale miałem takie dziwne uczucie że blokuję przyszłego kolegę i się zastanawiałem czy go nie puścić (mignąć kierunkiem by wyprzedzał) ale droga kręta i jak pisałem wyżej. A jak Wy się zapatrujecie na takie coś? To denerwujące, to blokowanie (ponoć w ciężarówkach jest blokada na 90 km - wiem z teorii nie praktyki), i co ogólnie wkurza Was u kierowców osobówek? I drugie pytanie, już bardziej... poważne. Jak sobie kierowca radzi, jakie Wy macie sposoby na takie coś jak znużenie? Gdy do przejechania spory odcinek jeszcze do pauzy, a oczy się kleją, nuda smakuje Was niczym ciastko... co robić, co zrobić by uniknąć niebezpiecznej sytuacji jaka jest sen za kółkiem i kraksa? Nucicie coś? Zatrzymujecie auto i robicie jakiś zestaw ćwiczeń? Jak z Tym walczycie? |
Autor: | Iceferno [ 09 wrz 2014, 23:37 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań od nowego |
Wg prawa ta ciężarówka za Tobą powinna jechać max 70km/h! Jeżeli jest jednak okazja dobrze jest pozwolić się wyprzedzić i zaoszczędzić trochę nerwów sobie i kierowcy dużego. Dużo zachowań można wymienić które denerwują truckerów i na odwrót. Mnie na sen pomaga obniżenie temperatury w kabinie. Ale z kolei najlepiej stanąć na krótką drzemkę. Lepiej dowieźć towar później nawet z tego konsekwencjami aniżeli..wiesz co. Pozdrawiam! |
Autor: | Ukasz [ 09 wrz 2014, 23:45 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań od nowego |
Jaki sens puszczania przodem ciężarówki, skoro przy byle wzniesieniu ona zejdzie do 60 km/h i to ty będziesz na jego zderzaku wisiał. Co do znużenia, to może bardziej ci chodzi o zmęczenie, gdy oko zaczyna ci lecieć, tak?? Ja wietrzę auto od czasu do czasu i mocno klimką chłodzę, do tego kawa, ewentualnie jakiś energetyk. No ale nic nie pomaga gdy mózg zaczyna głupieć i spada czas reakcji. Wtedy tylko spanie. |
Autor: | Cyryl [ 10 wrz 2014, 7:06 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań od nowego |
to nie jest kwestia czy jedzie za Tobą samochód osoby, ciężarowy czy autobus, ale kto nim prowadzi. jakiś czas temu jechałem kamperem również około 90km/h drogą krajową i obtrąbił mnie kierowca ciężarówki, który w rezultacie podjął manewr wyprzedzania w bardzo niebezpieczny sposób, aby jechać przede mną jakiś 1km. spotkaliśmy się za 20km w jakiejś miejscowości czekając na zielone światła. podejmując wyprzedzanie trzeba sobie zadać pytanie: po co? jeżeli tylko po to, aby wyprzedzić - to nie ma sensu. jeżeli rzeczywiście nasza prędkość podróżna jest wyższa, a pojazd poprzedzający spowalnia nas, to ma sens. a kolejną sprawą jest wybranie miejsca i momentu na bezpieczne wykonanie tego manewru. jest grupa kierowców wszystkich pojazdów, którzy wykonują większość manewrów na drodze, aby podbudować swoje ego i udowodnić swoją wyższość. podobnie wygląda to z przepuszczaniem. jeżeli wyjeżdżam z posesji przy dużym ruchu (robię to wielokrotnie dziennie autobusem "L") to większość kierowców chcąc przepuścić mnie z daleka mruga światłami dając mi znak do włączenia się do ruchu. ale są też tacy, którzy jadą z dotychczasową prędkością, hamując tuż przede mną i dopiero wtedy dają znak abym wjeżdżał na jezdnię, starając się przekazać: "ja tu jestem panem, a to że wjeżdżasz jest tylko i wyłącznie moją łaską". na drodze jak w życiu są ludzie i ludziska. |
Autor: | leman57 [ 10 wrz 2014, 9:33 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań od nowego |
Cytuj: Jaki sens puszczania przodem ciężarówki, skoro przy byle wzniesieniu ona zejdzie do 60 km/h
Gwarantuje cię, że jak mam mniej niż 10 ton to pod górki pod Olsztynem nie puchnę
|
Autor: | Użytkownik usunięty [ 10 wrz 2014, 10:02 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań od nowego |
Cytuj: Wg prawa ta ciężarówka za Tobą powinna jechać max 70km/h!
Jadąc krajówką, czy to 5 do Poznania, czy 8 w kierunku granicy, czy 14 w kierunku Łodzi spotkałem zaledwie kilku kierowców ciężarówek, którzy jechali za mną z taką prędkością, z jaką jechałem (czyli zgodnie z przepisami). Reszta siedzi na tyłku dosłownie prawie na autokarze i tylko czekają aby wyprzedzić, a potem do odcięcia. W takich sytuacjach staram się ułatwić wyprzedzanie, ewentualnie bardzo często zdarza mi się po prostu zjechać na przystanek, żeby zawodnik mógł sobie pojechać, a ja dzięki temu unikam zagrożenia jakim jest jazda tego pojazdu bezpośrednio za mną. Niestety większość kierowców dużych pojazdów ciągle się śpieszy. Jazda zaraz za poprzedzającym pojazdem może się skończyć tym, czym skończyła się wczoraj na autostradzie A4 pod Wrocławiem: http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html |
Autor: | Mikuś [ 10 wrz 2014, 10:04 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań od nowego |
Na A4 to cały czas słychać o wypadkach |
Autor: | KrychuTIR [ 10 wrz 2014, 16:16 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań od nowego |
Na senność nie polecam energetyków, szkoda się truć tym gównem. Jak nie ma czasu żeby stanąć na pół godzinki to głośne śpiewanie mi pomaga, disco jest do tego dobre |
Autor: | patrykbor [ 10 wrz 2014, 16:26 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań od nowego |
Ja też z tego sposobu korzystam i działa. Całe szczęście że sam jeżdżę |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 10 wrz 2014, 17:18 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań od nowego |
Cytuj: Na senność nie polecam energetyków, szkoda się truć tym gównem.
To prawda. Zdecydowanie lepsza jest mocna kawa. Trzeba tylko pamiętać, że po okresie pobudzenia znowu będziemy czuli się osłabieni i senni. Jeśli mam jechać w nocy, to staram się być wypoczęty, a do tego nastawienie psychiczne na jazdę w nocy dużo daje moim zdaniem. Trzeba się po prostu pilnować i tyle. Na sen nie ma mocnych.
|
Autor: | Long [ 10 wrz 2014, 19:32 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań od nowego |
Ze znużeniem możesz walczyć i walczyć, a i tak przyjdzie moment że zwyczajnie się wyłączysz. Nic fajnego, nie polecam. Zaś jak już uda Ci się przejść nockę, to następnego dnia będziesz po prostu jak trup, bo brak snu da Ci się we znaki. To tak na moim przykładzie. Jeździłem na busach, więc tempo i specyfika pracy nieco inne, ale podejrzewam że nocne kryzysy takie same lub podobne jak u kolegów z ciężarówek |
Autor: | Wilk 09 [ 10 wrz 2014, 21:55 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań od nowego |
Na wstępie napiszę że takich tematów było już kilka na Forum, pasowało by nie raz użyć opcji szukaj. Co do tych pytań to : Cytuj: ale miałem takie dziwne uczucie że blokuję przyszłego kolegę i się zastanawiałem czy go nie puścić (mignąć kierunkiem by wyprzedzał) ale droga kręta i jak pisałem wyżej. A jak Wy się zapatrujecie na takie coś? Nie wiem jak długo śmigasz osobówką (zresztą to nie ma znaczenia), ale jeśli widzisz taką sytuację to nie ma sensu kogoś blokować bo może to doprowadzić do nie potrzebnego zagrożenia dla Ciebie. Kiedy powiedzmy taki kierowca zacznie Ciebie wyprzedzać na zakręcie, przejeździe kolejowym etc. i to nie ma znaczenia, czy to będzie kierowca ciężarówki, autobusu, osobówki zachowaj zdrowy rozsądek. Będąc kierowcą zawodowym Twoją praca będzie przewiezienie ładunku z punktu A do B, a nie moderowanie ruchu od tego są odpowiednie służby.Cytuj: Jak sobie kierowca radzi, jakie Wy macie sposoby na takie coś jak znużenie? Gdy do przejechania spory odcinek jeszcze do pauzy, a oczy się kleją, nuda smakuje Was niczym ciastko... co robić, co zrobić by uniknąć niebezpiecznej sytuacji jaka jest sen za kółkiem i kraksa? Nie ma złotego środka na zmęczenie jedyny to sen. Dobrym sposobem jest zbadanie swojego organizmu, a dokładnie chodzi mi o godziny w których przychodzi mocne natężenie snu. Wtedy można dość łatwo posiłkować się krótkimi drzemkami w czasie pauz lub schładzaniem kabiny, przemycie twarzy zimną wodą, zrobienia dwóch kółek w koło pojazdu itp. Co do najgorszych godzin w czasie kierowania po nie przespanej nocy są między 4-6 kiedy wstaje dzień, wtedy warto stanąć i odpocząć.
|
Autor: | Alazander-84 [ 10 wrz 2014, 22:21 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań od nowego |
Dziękuję bardzo za odpowiedzi. I przepraszam ze nie poszukałem w opcji "szukaj". Następnym razem wezme to pod uwagę. Dziękuję i Szerokości:) |
Autor: | Mikuś [ 11 wrz 2014, 20:37 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań od nowego |
Cytuj: Nie ma złotego środka na zmęczenie jedyny to sen.
Jest taki środek, ale czy złoty? bynajmniej zakazany w PL.
|
Autor: | Marecki [ 11 wrz 2014, 22:40 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań od nowego |
Jest, jest i nie złoty, a nawet ogólnodostępny w Polsce a mianowicie SESJA |
Autor: | orys [ 12 wrz 2014, 2:40 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań od nowego |
Cytuj: co robić, co zrobić by uniknąć niebezpiecznej sytuacji jaka jest sen za kółkiem i kraksa? Nucicie coś? Zatrzymujecie auto i robicie jakiś zestaw ćwiczeń? Jak z Tym walczycie?
Na początku można napić się kawy czy podgłośnić muzykę, pomaga także mówione radio albo audiobooki (pod warunkiem, że są ciekawe). Ale prawda jest taka, że cudów nie ma. Jak organizm mówi, że trzeba stanąć i się zdrzemnąć, to trzeba stanąć i sie zdrzemnąć. Lepiej być później w tym życiu niż za wcześnie w przyszłym.
|
Autor: | Długi [ 12 wrz 2014, 9:49 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań od nowego |
Cytuj: Cytuj: Nie ma złotego środka na zmęczenie jedyny to sen.
Jest taki środek, ale czy złoty? bynajmniej zakazany w PL. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |