Witam wszystkich!
Od dłuższego czasu zmagam się z problemem przebitki skrzyni biegów niska/wysoka (Renault Magnum 420ti b18).
Mianowicie gdy odpalam auto po zimnej nocy, z zaworu skrzyni biegów n/w (Lucifera) słychać ogromny ubytek powietrza, na niskiej skrzyni syczy mocno a po przebiciu na wysoka jeszcze bardziej. Po kilku takich przygodach nabyłem nowy zamiennik(chiński) Lucifera założyłem zawór działał niby poprawie ale przebitka stała się tak długa ze brakowało miejsca w kabinie na wrzucacie wstecznego (przeszkadzał w tym fotel) wymontowałem go jeszcze tego samego dnia.
Postanowiłem kupić nowy oryginalny zawór LUCIFER. Zawór założony a tu po trzech dniach ten sam objaw. Po nocy leci z niego jak cholera.
Podejrzenie padło na siarkownik skrzyni n/w. Siłownik wyjęty zawieziony do sprawdzenia. Sprawny w 100% nie przebija ciśnienia na druga komorę. Czy ma ktoś jakikolwiek pomysł dlaczego tak się może dziać ? Za każda rade będę ogromnie wdzięczny. Powiem szczerze ze już nie mam zbytnio pomysłów
(dla osób zainteresowanych mogę wrzucić zdjęcia Lucifera w środku po rozebraniu)
Pozdrawiam