Smar do Obrotnicy

Witam jaki smar polecacie do obrotnicy Przyczepa Samro re326 na 3 osiach
W oryginale było centralne smarowanie jednak ktoś wkręcił kalamitki i wywalił zbiornik od cs

czy jednak nic nie zastąpi centralnego smaru i pokusić sie o montaż cs ?

I co ile smarować obrotnice ?

Smar litowy, co miesiac mamy smarowania robione w firmie takich przyczep. Jak załozysz i uruchomisz centralne smarowanie to i tak bedzie smarowac tym samym co bedziesz miał w smarownicy skacząc po kalamitkach wiec nie jest to jakies cudowne urzadzenia tylko wygodne

w zbiornik od CS nie napuścisz byle czego bo to nie będzie działać - smar do CS ma zupełnie inna konsystencję jest po prosty bardziej płynny.

tam gdzie są duże obciążenia oraz elementy smarowe są narażone na czynniki atmosferyczne najlepiej stosować smar grafitowy.

nie można nim smarować precyzyjnych elementów, łożysk tocznych oraz trzeba pamiętać, że przewodzi on prąd elektryczny.

Srutu tu np cs beka max przyjmuje najzwyklejszy smar stały do łożysk tocznych jak ŁT 43

A ja powiem w drugą stronę - można do ręcznej smarownicy wrzucić smaru od CS i też pójdzie.

Smar z Mos2 będzie dobry do grzechotek i obrotnicy ??
np GADUS S2 V220AD 2?

Teraz smarowałem STATOIL UNIWAY LI 62 bo miałem dwa wiadra za faszke.. i chyba był ok nic nie siadło..
Smarowałem tym koparko ładowarkę i ciężarówki