Cytuj:
Wciągałeś, bo normalny kierowca w budowlance czy drzewiarzem 90 nie jeździ - te auta tyle palą, żeby jakąś tam ekonomie uzyskać 80 jest optymalną prędkością dla aut gdzie ilość mostów zaczyna się od 2. Po drugie 50t na 5 osiach dużo łatwiej zatrzymać z 80 niż 90 km/h. Ale Luki ostatnie zdanie z przedostatniego postu ma też dużo prawdy w sobie ...
Czyli rozumiem, że zestaw załadowany z pół metra powyżej dłużyc i podjazd na obwodnicy Kłodzka czy od Kudowy na szczycie z prędkością oscylująca 20 - 30km/h, nie jest spowodowany tym, że te auta są najzwyczajniej przeładowane i kwiczą na podjazdach tylko to celowe działanie kierowców by zaoszczędzić paliwa? Mnie to tam rybka ale mnie się wydaje, że tak jak, szambiarze i stonogi ładują oporowo, tak samo oni ładują na maxa a potem nawet V8ki po prostu pękają na takich wzniesieniach. Mnie absolutnie nie przeszkadza, że ktoś tam, sobie cyka 70 - 80 (chociaż tych co widzę to po 9zł lecą), tylko normalnie załadownia dłużyca nie ma problemu z podjazdami.