Podróbki Scanii/ Gallop

[olokolo]

Witam. Od jakiegoś czasu wiadmomo, że w tzw. Państwu Środka kopuije się co się da i produkuje bez licencji i takiego tam zawracania sobie głowy. Po tym jak Chińczycy wypuścili kopię najnowszego Solarisa (chodzi o Neoplana) przyszła kolej na trucka - oto jak wygląda chńska wersja Scanii ...
To cosik nazywa się JAC Gallop.
No to zdjątka teraz :








Mała poprawka coby zdjatka było widać

Dane teczniczne "cuda" z Chin

Źródło : http://www.hadel.net

Poza tym zobaczcie na zderzak. Czy nie przypomina Dafa?



(c) hadel.net

Przeglądając stronę w/w firmy zauważyłem ciekawe zdjęcia "ich" produktów, jak np. dostawczaki podobne do Hyundaia H200 i Kii K2500, autobus prawie identyczny jak Setra i jeszcze parę innych ciekawych okazów... ehh te chinole nic nie robią sobie z praw autorskich ale i tak najśmieszniejsze auto w wersji "made in china" to było minivan z przodem starego mesia c klasy
A tak a'propo to już podobny temat jest: viewtopic.php?t=7072

ale oni tandetę robią to już poezja, ja to bym za chiny (ehh wszędzie skośnookie ) nie wsiadł do takiego auta,przecież to taki syf że jak się patrzy to się śmiać chce, zresztą jak na wszystkie zabawki made in china, już jak usłyszę to słowo to mnie mdli, a zobaczcie na te "dalekosięgi" w osłonie przecisłonecznej nad szybą...kicha na maksa...że takie coś wogóle dopuszcza się do produkcji to ja jestem szczerze zdziwiony i zarazem wkurzony...tak oszpecić tak piękną markę....
Dla mnie to jest trochę Scani i trochę CF-a dół CF-a,grill scani,lusterka DAFA, globik Scani, wycieraczek sztuk 3 jak w Dafie....nie no że tym ktos jeździ to ja się dziwię...

Nie ma to jak prawdziwa gwiazda północy!!!

Co do wsiadania do tego auta to popieram. Kiedyś chyba był test zderzeniowy chińskiej podróbki luksusowej terenówki Nissana za 87 zł no i rozleciała się jak maluch. Myślę, że z tym "czymś" może być podobnie. Ale chciałbym zobaczyć jak to coś ma w środku, ciekawe czy taka sama tandeta jak wszystkie chińskie zabawki spasowane z dokładnością aż kilku cm. Ogólnie przyjrzyjcie się jak siermiężna jest ta kopia. Wloty powietrza na krawędziach kabiny są kanciate i chyba nawet krzywe. Lustro nad przednią szybą (które to ostatnio zostało nakazane w Europie) też takie ogromne, że pewnie widać w nim tylko róg auta. Do tego spójrzcie, w który miejscu zamontowane są lusterka.
Skomentuję to tak: byłem w Rosji, na Syberii; tam śmieszyło mnie takie bezmyślne kopiowanie zachodu i robienie tego tylko i wyłącznie na pokaz. Przykład: nowy budynek restauracji, oświetlony, mocno przeszklony, piękne marmurowe schody z podjazdami dla wózków-co z tego, że są, jak na każdym z nich stoi równie piękny marmurowy kwietnik. Drugi przykład: sygnalizacja świetlna, w Tobolsku praktycznie na każdym skrzyżowaniu. Nigdy nie widziałem, żeby stało tam więcej niż kilka samochodów oczekujących na zielone światło, ale sygnalizacja jest. Poza tym tam nie istnieje coś takiego jak "zielona fala". Po ruszeniu ze skrzyżowania na następnym zawsze mamy czerwone. (to chyba po to, żeby każdy zauważył te światła ) Podobny sens miała również wymiana wszystkich krawężników w Tobolsku na marmurowe w ostatnich latach. Poprzednie było ok, ale nie były marmurowe. Tutaj kopiowanie prawdopodobnie ma na celu pokazanie, że chińczycy też potrafią budować ciężarówki takie jak Europejczycy. Robią to jednak bezmyślnie, na pokaz, nie myśląc o aspektach praktycznych tego co robią. Wg mnie nic dobrego z tego nie będzie. Ale zobaczymy

a według mnie lepiej kopiować dobre wzorce niż złe, lub szukać własnej drogi, choć inni producenci już popełnili błędy i sprawdzili wszelkie możliwości.
gorzej byłoby, gdyby Chińczycy dzisiaj kopiowali Żuka czy Stara 28/29, więc trzeba dać im trochę czasu.

przypomnę, że pod koniec lat '50-tych Polska eksportowała samochody marki Warszawa do Japonii, gdzie były one uznawane za dobre, solidne pojazdy. a co z tego wyszło widzimy dzisiaj. w roku 1955 Japonia wyeksportowała za granicę 2 (dwa auta), Polska zaś 1538 sztuk.
więc w przypadku Chin nie wiadomo jak to się skończy.

Te Chinole jedne . Nie tylko kopiować i robić tandetę.Jakbym miał do wyboru takie coś a np. Skodę Xena to na 100% wziąłbym Skode (tylko nie wiem czy jeszcze je produkują).
Pozdrawiam.

Skeleton of cabin comes from Hyundai

Lepiej robić podróbkę Scanii niż podróbkę podróbki, która jest podróbką podróbki Ale mimo to mogli by wymyślić coś swojego a nie kopiować :p

To prawda chińczyki to muszą wszystko kopiować zgodze się z kolegą, że nie potrafią nic swojego wymyślić tylko oszpecać takie auta jak Scania, Daf i inne.

mi się tam nie podoba ta podróbka wolał bym używaną SCANIE jak te g**** za przeproszeniem. A tak nawiasem mówiąc to ciekawe jaki mają one silniki.

[jelcz 417]

A jaki jest adres do ich strony?? a tak nawiasem to widać, że się nie obijają


źródło: http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... l%26sa%3DG

http://jacen.jac.com.cn/jac/showCatalog ... 3c47c500c4

Oto i strona producenta

Widzę, że Chińczycy mają wyspecjalizowane auta do przewozu ciężarówek i jakie zabezpieczenia by one nie spadły