słyszałem od znajomego że w zachodnich krajach nic nie grzebią przy liczniku

Jezeli chodzi o przebieg to nie spotkalem sie jeszcze aby auto z Belgii, Holandii, Wloch, Hiszpanii czy Portugalii posiadalo ksiazke serwisowa, nie wiem czy wszyscy ale duza ilosc ma po prostu cofany przebieg, a w Belgii jest to juz nagminne , to chyba nawieksi kombinatorzy w tych kwestiach zasluga tego ze jest tam spora mieszanka Polakow , Rosjan i etc

Różnie ma sie sprawa w Niemczech zarowno u rodowitych Niemcow jak i u Turkow auta maja ksiazke oryginalna rzadko, pisane sa nowe lub znajduje sie ksiazke w aucie potwierdzajaca duzo wiekszy przebieg niz na licziku lub znajduje sie kartke z ostatniej wymiany oleju.

Najpewniejsze sa auta z Francji, tam kazdy pojazd ma ksiazke serwisowa, i w 99 % przypadkow dostaje sie ksiazke przy zakupie i ma sie ta 99% pewnosc przebiegu. Tam do tej kwestii podchodzi sie bardzo restrykcyjnie i za grzebanie w tachu sa mocne paragrafy i nikt sie w to nie bawi, bynajmniej ja sie jeszcze nie spotkalem

marmex napisał:
słyszałem od znajomego że w zachodnich krajach nic nie grzebią przy liczniku


Rozbawiłeś mnie Mr. Green A mój znajomy/ciocia/wujek/babcia powiedzieli mi, że nie jest tak Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil

Witam kolegów,proszę o informacje na co zwrócić uwage przy zakupie ciągnika Scania?Dodam,że jestem zainteresowany Scanią 144 460KM a dokładniej jest to 98rocznik z przebiegiem niby 890tyś.Dziękuje za podpowiedzi i pozdrawiam

Widzę ADAMO że jesteś strasznie tendencyjny w swojej wypowiedzi. A dlaczego niby Francuzi są tacy OK a reszta Europy nie? Chłopie wyluzuj. Absolutnie każdy nowy użytkownik Scania, i nie ma znaczenia z jakiego jest kraju otrzymuje książkę serwisową (bądź jak niektórzy nazywają przeglądową) w ręce i odpowiedni do specyfiki użytkowania pojazdu plan przeglądowy. Z założenia książka ta jest tylko częścią informacyjną dla klienta i nie ma nic wspólnego czasem z historią serwisowania. Bo jeżeli kierowca zapomni książki to co? Serwis odmówi mu obsługi? Poza tym porównując Europę Zachodnią do Polaków i państw byłego bloku socjalistycznego. To stosunek aut regularnie serwisowanych do odbywających "pseudoprzeglądy" poza serwisem jest ogromną przepaścią póki co? Dla każdego potencjalnego przyszłego nabywcy mam radę. Przyprowadz pojazd na serwis to przynajmniej dowiesz się jak eksploatowany był silnik w tym pojeździe. Niestety o historię serwisowania trzeba by było się zgłosić do kraju z którego pojazd pochodzi. Pozdrawiam.

Tego to ci nie powiem ale słyszałem od znajomego że w zachodnich krajach nic nie grzebią przy liczniku, a w Polsce niektórzy przestawiają że ma mniej km. przejechane