Cytuj:
ale to się wtrzeba liczyć z garbem w kabinie żeby nie bił o silnik
Drogi kolego za dzienną kabina wystaje najwyżej turbo, a gdy zakładasz dłuzsza kabine mocowania masz te same , siłownik podnaszacy kabine jest w tym samym miejscu tylko przesówasz,, kobyłke( łącznie 8 srub 14` ) ,, do tyłu na ktorej siada kabina, oczywiscie jesli zagospodarowanie przestrzeni za kabina na to pozwala . ,chodź osobiscie demontowałem kabine z 1834 ktora miała isc do 1831, gdzie wszesniej była dzienna ... wiem ze kupiec miał małe problemy z adaptacja elektryki .Pozdrawiam .