Strona 1 z 1 [ Posty: 14 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 08 sie 2008, 19:40

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 sie 2008, 19:32
Posty: 3
GG: 0

Wiitam przymiezam sie do kursu na prawo jazdy kat C mam takie dziwne pytanie czy w autach ciezarowych powiedzmy takich jak na kursie sprzeglo chodzi duzo ciezej niz w osobowce ?


Post Wysłano: 08 sie 2008, 19:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lut 2007, 20:57
Posty: 1532
Samochód: fabia

Jeżeli wszystko jest w porządku to chodzi lekko.

_________________
Czerwone i bure


Post Wysłano: 08 sie 2008, 19:56

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 maja 2008, 11:46
Posty: 489
GG: 8812652
Samochód: Czerwony
Lokalizacja: Śląsk/Zagłębie

U mnie wszyscy narzekają po skończonej jeździe na straszny ból w lewym kolanie. Niestety, jest co wciskać!
A jak się na placu manewrowym bez przerwy tylko jeździ kilka metrów do przodu i kilka do tyłu, i zmienia się w ciągu dwóch godzin kilkadziesiąt razy biegi, to noga naprawdę odmawia posłuszeństwa.

Mam nadzieje, że w normalnej eksploatacji nie jest to aż tak uciążliwe, bo na placu sprzęgło daje trochę w kość.

_________________
B, C, D. Instruktor kat. B.
http://www.kwalifikacja-wstepna.pl - wszystko o kwalifikacji wstępnej
http://www.szkolenia-okresowe.pl - wszystko o szkoleniach okresowych
http://www.walpdrive.pl - mój blog o zdobywaniu zawodowych kategorii


Post Wysłano: 08 sie 2008, 20:01

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 lip 2008, 10:25
Posty: 99
GG: 0

Wcale nie musi chodzić ciężej, tylko musisz się przyzwyczajić w niektórych modelach do wysokiego dźwigania nogi aby nadepnąć sprzęgło.


Post Wysłano: 08 sie 2008, 21:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 25 maja 2007, 22:06
Posty: 66

Nie wiem jak w autach na kursie , ale sprzęgło w 113 chodzi b. podobnie jak w volvo v40 .


Post Wysłano: 08 sie 2008, 21:17

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 sie 2008, 19:32
Posty: 3
GG: 0

Cytuj:
U mnie wszyscy narzekają po skończonej jeździe na straszny ból w lewym kolanie. Niestety, jest co wciskać!
A jak się na placu manewrowym bez przerwy tylko jeździ kilka metrów do przodu i kilka do tyłu, i zmienia się w ciągu dwóch godzin kilkadziesiąt razy biegi, to noga naprawdę odmawia posłuszeństwa.

Mam nadzieje, że w normalnej eksploatacji nie jest to aż tak uciążliwe, bo na placu sprzęgło daje trochę w kość.
no to jednak jest spora roznica porownojac do osobowki ?


Post Wysłano: 08 sie 2008, 21:55
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lut 2007, 20:57
Posty: 1532
Samochód: fabia

Cytuj:
no to jednak jest spora roznica porownojac do osobowki ?
Nie ma takiego podziału. W osobówkach siła jakiej trzeba użyć też jest różna. W moim samochodzie, gdzie sprzęgło jest już dosyć zużyte trzeba używać dużej siły do wciśnięcia pedału. Większej niż w manach i starze którymi jeździłem i mniej więcej tak samo jak w starym mercedesie 813 z lat 80.
Jeździłem też iveco eurocargo gdzie faktycznie musiałem się ostro zaprzeć żeby sprzęgło wcisnąć i później je utrzymać. Przy postojach na światłach itp. zawsze musiałem wrzucać na luz, bo nie sposób było utrzymać wciśniętego pedału dłużej niż 10 sekund. Ale sam instruktor przyznał, że coś zostało niepoprawnie zrobione po ostatnim remoncie silnika, bo przed nim sprzęgło pracowało normalnie.

Właściwie to skąd wzięło się pytanie? Czy to jakiś problem? Ciężarówkami jeżdżą także kobiety - to powinno mówić samo przez się.

_________________
Czerwone i bure


Post Wysłano: 08 sie 2008, 23:22
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Dla mnie na kursie o wiele bardziej uciżliwe jest ciągłe wrzucanie na placu wstecznego, co w większości aut wiąże sie z użyciem dośc sporej siły.

Ze sprzęgłem bywa rożnie, generalnie we wszystkich trzech cięzarówkach na kursie + w pracy transit sprzęgło chodziło ciezej niż u mnie w mondeo, ale przyznaje u mnie sprzeglo chodzi leciutko.


Post Wysłano: 12 sie 2008, 20:55

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 kwie 2007, 11:39
Posty: 89
GG: 0
Samochód: Iveco
Lokalizacja: Osterode am Harz

Cytuj:
Jeździłem też iveco eurocargo
w Eurocargo sprzegło jest tylko i wylacznie hydrauliczne wiec ciezko chodzi z samego załozenia.

_________________
Karta rybacka: jest
kurs obslugi wiertarki : jest
karta VISA: w trakcie
prawo jazdy na hulajnogi 1 kolowe: w planach :wink:


Post Wysłano: 13 sie 2008, 2:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 cze 2008, 21:29
Posty: 809
GG: 6974206
Lokalizacja: PODLASIE

A czy ten MAN z białostockiego WORDu http://www.word.bialystok.pl/pojazdy.html bardzo różni sie od MANA-a 12.24 chodzi mi o skrzynie biegów i rozmieszczenie zbiorników :?:

_________________
Pozdrawiam MAN Lion's Coach :)


Ostatnio zmieniony 13 sie 2008, 14:15 przez Misztal, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 13 sie 2008, 9:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lut 2006, 19:03
Posty: 1152
GG: 13363123
Samochód: DAF
Lokalizacja: Żywiec

Teraz to są fajne samochody, ja kilka lat temu uczyłem się na Starze 200, to dopiero była jazda. Nie dość że sprzęgło chodziło ciężko, to jeszcze przy zmianie biegów trzeba było je naciskać dwa razy :D :D

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=JaABO0GSHvg

http://www.youtube.com/watch?v=eAfp3mZD ... ature=plcp


Post Wysłano: 13 sie 2008, 14:17
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 cze 2008, 21:29
Posty: 809
GG: 6974206
Lokalizacja: PODLASIE

kraz ja też śmigam Starem 1124 i naprawdę jazda tym wozem jest spoko :)

Ponawiam pytanie :?:

_________________
Pozdrawiam MAN Lion's Coach :)


Post Wysłano: 13 sie 2008, 18:11

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 maja 2008, 11:46
Posty: 489
GG: 8812652
Samochód: Czerwony
Lokalizacja: Śląsk/Zagłębie

12.24 czy MAN TGL 12.240?

Ten drugi (MAN TGL 12.240) jest tutaj na filmiku:
http://www.youtube.com/watch?v=ANMY2mlbLE4
Płyn chłodniczy i olej są chyba pod maską.

A tutaj czynności obsługowe przy MANie, identycznie zbudowanym jak seria MANów LE - tak jak ten z WORDu (płyny są w identycznych miejscach)
http://www.youtube.com/watch?v=NmDgXLYn ... re=related
W MANach serii LE (MAN, Star MAN) zbiornik płynu chłodniczego (korek wlewowy i sprawdzający) oraz wlew i wskaźnik oleju silnikowego są za kabiną kierowcy (między kabiną a paką), zaś nad sprzęgłem jest zbiornik płynu wspomagania ukł. sprzęgła. A przy stopniu pasażera - wlew i podziałka płynu do spryskiwaczy.


Na pyt. o skrzynie biegów nie potrafię ci odpowiedzieć.

_________________
B, C, D. Instruktor kat. B.
http://www.kwalifikacja-wstepna.pl - wszystko o kwalifikacji wstępnej
http://www.szkolenia-okresowe.pl - wszystko o szkoleniach okresowych
http://www.walpdrive.pl - mój blog o zdobywaniu zawodowych kategorii


Post Wysłano: 19 sie 2008, 9:16
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2007, 14:14
Posty: 187
GG: 1
Samochód: volvo fm
Lokalizacja: Radom

ja na kursie jeździłem staro manem i jakiegoś problemu mi nie sprawiało sprzęgło, chodziło jak w osobówce, fakt że na placu trzeba było sie namachać lewą nogą, ale mi osobiście to nie przeszkadzało i nie było uciążliwe... :wink:

_________________
Volvo FM + Feldbinder
Przewóz pszczół luzem! :mrgreen:


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 14 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: