Kolego jakies 5 lat temu miałem identyko merola taki sam motor i rocznik
co do tego przerywania to u mnie czasem sie tak działo ale wszystko załatwiała wymiana sondy lambda
Co prawda u siebie mialem wsadzony gaz sekwencje i to pewnie była przyczyna.
wogole jesli wsadzi sie tam niewiadomo jaki dobry gaz to ten motor nie bedzie na nim dobrze chodzil ten silnik sie do gazowni nie nadaje, ale z tego co piszesz to TY masz tylko benzyne a sonde pewnie juz sprawdzali
a co do tego "drugiego gazu" to jest tzw kick down i u mnie tez to nigdy nie dzialalo ale ja radzilem sobie tak ze przy wyprzedzaniiu jak trza bylo pelną moc to zrzucalem recznie wajche na pozycję 3 i szedł jak wsciekly
. Chwila przyzwyczajenia i ta zrzutka na 3 byla nawet przyjemna bo fajny kopior był
.
Ogolnie to bardzo fajnie wspominam tego mietka bo oprócz tej gazowni nic sie z nim nie działo i było to auto bezawaryjne a dotego super wyposazone - skóra el. fotele itp
aha a dobrego fachowca od merców znam tyle że w Kepnie to chyba dosc daleko od CIebie jak coś to moge dac namiary
pozdrowiam i powodzonka z tym mercem bo to naprawde super bryka