wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

Kategoria D - czy jest sens ?
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=17270
Strona 1 z 2

Autor:  zeek [ 01 lis 2008, 13:24 ]
Tytuł:  Kategoria D - czy jest sens ?

Witam, mam ostatnio spory dylemat.
W skrócie jestem posiadaczem prawa jazdy C+E, myślę nad wyrobieniem uprawnień na autobusy. Na początku przyszłego roku chciałbym emigrować i jako posiadacz wszystkich kategorii pewnie będzie łatwiej o prace.
Z drugiej strony nie wiadomo jak to w życiu będzie. Zrobię kat. D, a bez kursu na przewóz osób jest w naszym kraju nic nie warta.

Co o tym wszystkim myślicie ?

Autor:  maximus_pl [ 01 lis 2008, 13:54 ]
Tytuł:  Re: Kategoria D - czy jest sens ?

nie znam przepisow za granica

ale jak tam nie potrzeba tych kursow itd
no to rob :-)

Autor:  Użytkownik usunięty [ 01 lis 2008, 13:55 ]
Tytuł:  Re: Kategoria D - czy jest sens ?

Za granicą wystarczy tylko prawo jazdy do prowadzenia autobusu. Jeżeli jestem w błędzie to niech ktoś mnie poprawi. Obiło mi się o uszy, że kiedyś tam wprowadzą takie same kursy na przewóz osób jak u nas, ale pewności też nie mam. Samo zrobienie prawa jazdy, żeby tylko mieć to tak średnio, chyba, że masz na to wystarczająco kasy. Wiem, że w Anglii np. idziesz do firmy (komunikacja miejska) 2 tyg i masz zrobiony kurs na prawo jazdy i prawo jazdy i pracujesz u nich, z tym, że podpisujesz chyba lojalkę na rok. Poczekajmy co napiszą inni.

Autor:  Misztal [ 01 lis 2008, 14:12 ]
Tytuł:  Re: Kategoria D - czy jest sens ?

Ta kwalifikacja wstępna co wchodzi u nas jest w całej Europie. Tylko jest coś takiego że firmy autobusowe z Anglii organizują dla posiadaczy kat. D finansowanie na tą całą kwalifikację wstępną ale potem musisz odpracować u nich pewien okres. Krążyło gdzieś nawet takie ogłoszenie.

Autor:  Walp [ 01 lis 2008, 14:40 ]
Tytuł:  Re: Kategoria D - czy jest sens ?

Ja właśnie nie rozumiem tego - byłem pewny, że kursy na D w ogóle staną w miejscu a u mnie w ośrodku trudniej o termin na jazdę autobusem niż na kat. C lub C+E! Inne ośrodki też pomykają autobusikami, czyli Kwalifikacja Wstępna ludzi nie odstraszyła...

Jeśli masz kasę, to rób to D. Albo zorientuj sie czy nie da się jakoś przez urząd pracy. Nawet jeśli byś teraz nie zaczął jeździć, to lepiej mieć to D niż nie mieć.

Ja właśnie skończyłem jazdy autobusem, po niedzieli idę po papiery i zapisuję sie na egzamin. I też poważnie myślę, żeby wyjechać do UK. Kierowcy autobusów całkiem dobrze zarabiają na Wyspach.

Z tego co wiem Kwalifikacja Wstępna też tam obowiązuje, ale jak wiadomo na Zachodzie wszystko inaczej wygląda niż w Polsce. Zadzwonię też do firm rekrtacyjnych i wypytam co z tymi, którzy KW nie mają a chcą pracować w UK. Jak się dowiem, napiszę na forum.

Autor:  Misztal [ 01 lis 2008, 14:50 ]
Tytuł:  Re: Kategoria D - czy jest sens ?

No a po paru latach można z KW oraz dużym bagażem doświadczenia w prowadzeniu autobusów wrócić do Polski i prawda będzie taka że polski przewoźnik będzie błagał aby dla niego jeździć.

Walp wiesz że WORD Białystok jest masa osób umawiających się na egzamin w zakresie kat. D aż sam byłem zdziwiony...

Autor:  marcinABCEuk [ 01 lis 2008, 19:03 ]
Tytuł:  Re: Kategoria D - czy jest sens ?

Ja właśnie zastanawiam się nad wyborem szkoły na kategorie D.I wychodze z tego założenia że dopóki człowiek jest młody i ma jakieś pieniądze to powinien je inwestować w siebie bo potem będzie rodzina,dzieci i nie będzie kasy ani czasu na takie rzeczy(tak jest zazwyczaj) :? .Poza tym nie wiesz co cie jeszcze w życiu spotka,póżniej będziesz sobie pluć w brode że nie zrobiłeś a mogłeś-znam pare takich przypadków :P .Co do tej KW to przepisy sie zmienią jeszcze 1000 razy,choć z drugiej strony nawet gdyby dalej obowiązywał kurs na przewóz osób to nie widze siebie potem w PKSie za 1400 czy 1500zł miesięcznie na początek(mam nadzieje że moje stwierdzenie nie rozpocznie dyskusji na temat zrobków w PKS bo nie o to mi chodzi) :P w zdwzelowanym Autosanie(i ktoś może sie ze mną zgadzać lub nie),dlatego na dzień dzisiejszy stawiam zdecydowanie na ciężarówki.A wiadomo jakie dziś są czasy bez papierka ani rusz... :roll:
Reasumując jestem ZA bo potem zawsze masz szerszy wybór w znalezieniu pracy takiej jaka Ci w danym momencie odpowiada.
PS:Co do tych kokosów za granicą na autobusach to podchdziłbym do tego z rezerwą bo dobre pieniądze ma sie tylko w dużych miastach takich jak Londyn,Glasgow,Bristol itp(mówie o UK) i trzeba robić nadgodziny,ale tam bez obycia na takich pojazdach nie ma co startować.Jako potwierdzenie przesyłam link na strone Job Center-stawki
mocno średnie (przy tych lepszych trzeba doświadczenia)
http://www.jobcentreplus.gov.uk/Interne ... ction=none
A no i dodam że być może w UK wejdzie coś podobnego na wzór KW,ale na dzień dzisiejszy potrzebne tylko i wyłącznie prawo jazdy.Wiem bo mam dwóch dobrych znajomych którzy jeżdżą w StageCouchu.Jest możliwość zrobienia darmowego kursu na D(koszt ok 1500funtów),ale sie podpisuje lojalke na 2 lata.Jeżeli sie zwolnisz wcześniej zwracasz pieniądze.Tak to mniej więcej wygląda. :mrgreen:

Autor:  peters [ 01 lis 2008, 19:16 ]
Tytuł:  Re: Kategoria D - czy jest sens ?

kolego,mysle ze tylko w naszym kraju obowiazuja jakies kursy...bedac w anglii z niczym takim sie nie spotkalem ,wystarczy prawo jazdy i jedziesz.Ja sam jak mi finanse pozwola i czas zrobie kat.D jak najszybciej.Zarobki kierowcow autousow w angli ksztaltuja sie z nadgodzinami okolo 450£,wiecej masz nadgodzin,wiecej zaplacisz podatku,czasami mija sie z celem branie nadgodzin,chyba ze masz dlugi po uszy :!: obecnie sytacja w Angli sie troszke zmienila i chyba juz wymagaja doswiadczenia u nich w ruchu lewostronnym,podpisujesz umowe na kilka lat ze nie wolno ci zmienic pracy ,tzn.isc do konkurencji,nawet czasami mowia ze przez rok nie dostaniesz zadnej podwyzki,ale i tak kierowcy w GB maja lepsze pobory jak w polsce,ale ja bedac tam 3 lata stwierdzilem ze pieniadze to nie wszystko :roll:

Autor:  Misztal [ 01 lis 2008, 20:35 ]
Tytuł:  Re: Kategoria D - czy jest sens ?

Cytuj:
Ja właśnie zastanawiam się nad wyborem szkoły na kategorie D.I wychodze z tego założenia że dopóki człowiek jest młody i ma jakieś pieniądze to powinien je inwestować w siebie bo potem będzie rodzina,dzieci i nie będzie kasy ani czasu na takie rzeczy(tak jest zazwyczaj) :? .Poza tym nie wiesz co cie jeszcze w życiu spotka,póżniej będziesz sobie pluć w brode że nie zrobiłeś a mogłeś-znam pare takich przypadków :P .Co do tej KW to przepisy sie zmienią jeszcze 1000 razy,choć z drugiej strony nawet gdyby dalej obowiązywał kurs na przewóz osób to nie widze siebie potem w PKSie za 1400 czy 1500zł miesięcznie na początek(mam nadzieje że moje stwierdzenie nie rozpocznie dyskusji na temat zrobków w PKS bo nie o to mi chodzi) :P w zdwzelowanym Autosanie(i ktoś może sie ze mną zgadzać lub nie),dlatego na dzień dzisiejszy stawiam zdecydowanie na ciężarówki. :mrgreen:
Ja siebie widziałbym z początku mojej kariery na autobusach w zdezelowanym Autosanie za 1400zł. Jak marzą mi się takie biura jak Orbis, Sindbad czy Biacomex chciałbym popracować z rok na takim wozie.

Kwalifikacja Wstępna nie jest jakimś wymysłem Polaków czy polskich biurokratów to będzie w całej Europie. Wchodzi ona w życie na podstawie postanowień Dyrektywy Europejskiej dotyczącej obowiązkowych szkoleń kierowców zawodowych. :!:

Autor:  peters [ 01 lis 2008, 23:50 ]
Tytuł:  Re: Kategoria D - czy jest sens ?

wszystko sie zgadza...kolego
tylko dlaczego my tzn.polska w tej kwesti w gaszczu przepisow jest na 1 miejscu,skoro prawo jazdy mnie kosztowalo (c+e) okolo 2tys.zl. a kursa doksztalcajace drugie tyle :!: dlaczego nie wejdzie najpierw szybciej(przepis,ustawa,skoro to wymog UE) na zachodzie a pozniej w polsce tak jak bywa z innymi sprawami,
na zachodzie mam prawko(np.GB) i jezdze a w polsce nic nie moge z nim zrobic w celach zarobkowych,paranoja
ktos na tym wczesniej pomyslal............... :oops:

Autor:  Walp [ 02 lis 2008, 1:11 ]
Tytuł:  Re: Kategoria D - czy jest sens ?

Peters - nie wiesz o co chodzi? To jest jasne jak słońce!

Podobno - tak czytałem - jedyne dwa ośrodki, które na razie stać na przygotowanie się do prowadzenia kursów KW należą do jednego z najbogatszych Polaków, zwiazanych z rządzącą partią.

Czy to pierwszy raz wprowadza się prawo, dzięki któremu znajomi polityków będą mogli zarobić?

Autor:  marcinABCEuk [ 02 lis 2008, 1:29 ]
Tytuł:  Re: Kategoria D - czy jest sens ?

Nie będe sie spierać że w całej Europie możnaj jeżdzić bez KW (wszędzie sie jakoś inaczej sie to nazywa) ale w UK i Niemczech nie trzeba mieć żednych innych dokumentów-zaznaczam że na dzień dzisiejszy-ale nie jest też napisane że ma to wejść.Dlaczego w takim razie w Polsce trzeba mieć a gdzie indziej nie??A nawet weżmy sytuacje sprzed KW kiedy obowiązywał kurs na przewóz osób - w Polsce był a na Zachodzie nie.Skoro to europejska dyrektywa to dlaczego w każdym kraju miałaby wchodzić w innym terminie??Nie rozumiem tego...

Autor:  Misztal [ 02 lis 2008, 2:41 ]
Tytuł:  Re: Kategoria D - czy jest sens ?

W Czechach są tylko w wymiarze 140h...

Autor:  marcinABCEuk [ 30 lis 2008, 0:21 ]
Tytuł:  Re: Kategoria D - czy jest sens ?

Zastanawiałem się nad kursem na kategorie D,ale po rajdzie po ośrodkach szkolenia chyba sobie na razie odpuszcze.Uznałem że szkoda kasy,lepiej zrobić ADR-y albo jakiś inny kurs który się może przydać.Byłem między innymi w KPKM bo przeczytałem ogłoszenie że po kursie u nich jest możliwość zatrudnienia.No i może się specjalnie nie zdziwiłem,raczej bardziej rozczarowałem bo pani powiedziała że bez kwalifikacji wstępnej można zapomnieć o pracy bo u nich musi być wszystko tip top(liczyłem że może część zrefundują,albo jak niektórzy koledzy pisali lojalka,ale nic z tych rzeczy).Co więcej doweidziałem się że moge zrobić kurs na przewóz osób ale nigdzie nie bedzie honorowany(więc po co mi on??),a kwalifikacji wstępnej,która jest wymagana ustawowo zrobić nigdzie nie moge choć bym nawet chciał wydać te kilka ładnych tysięcy.Cyrk taki jest możliwy tylko w polsce-kraju którym rządzi banda idiotów- bo jak to inaczej nazwać??Co więcej KPKM złożyło podanie o możliwość przeprowadzania KW,ale wciąż czekają na odpowiedż.Na moje pytanie po co mi więc prawo jazdy skoro nie będe mógł prowadzić pani powiedziała ze zawsze moge wyjechać za granice bo tam potrzebne jest tylko prawo jazdy.No super ale na razie szkoda mi wydawać pieniędze na coś z czego nie będe mógł korzystać.Nie wiem co będzie za kilka lat bo patrząc na kierowców autobusów w większości widze panów w mocno podeszłym wieku ,którzy niedługo prowadzić już nie będą mogli.

Autor:  Misztal [ 30 lis 2008, 1:34 ]
Tytuł:  Re: Kategoria D - czy jest sens ?

Miło słyszeć że KPKM zaczeło się ubiegać o możliwość prowadzenia KW :)
Czyli może będzie w Białymstoku ośrodek do tego typu szkoleń :)

Autor:  Cyryl [ 30 lis 2008, 7:29 ]
Tytuł:  Re: Kategoria D - czy jest sens ?

okresowe szkolenie kierowców obowiązuje w całej UE na razie odnośnie kat. D, a od 10 września 2009 będzie obowiązywać na kat. C (i poboczne).
w tej chwili we Wrocławiu jest już około 100 kierowców z kat. D, którzy zrobili prawo jazdy po 10 września 2008 i nie mogą pracować w zawodzie. pilotażowa część z nich około 5 osób była na szkoleniu w Austrii i co ciekawe płaciło za nich wrocławskie MPK.
myślę, że firma z którą współpracuję od 1 stycznia będzie miała już uprawnienia do szkolenia. sprawa jest załatwiana już od 6 miesięcy.

natomiast słusznie tutaj zauważył kolega Misztal dyrektywa UE w sprawie szkolenia dała pewną możliwość mamewru i w Czechach skrócili okres szkolenia na 140h. jednak czy 280 czy 140h ilość godzin za kółkiem jest ta sama.
teoretycznie można pojechać do Czech zrobić KW, jednak trudno będzie po 140h wykładów po czesku zdać test również po czesku.

wydaje mi się, że będzie ubywać kierowców z kat. D ponieważ część nie będzie stać na KW, a części pracodawca nie pokryje kosztów. wtedy zadziała prawo rynku, czego brakuje to drożeje. więc kierowcy z kat. D będą w cenie.

myślę, że niezależnie od rozwoju sytuacji warto zrobić kat. D nawet tylko po to, aby bez KW na razie jeździć ciężarówkami, co pozwoli na zdobycie doświadczenia. gdy kierowców z kat. D zacznie brakować pracodawcy sami będą szukać posiadaczy kat. D z doświadczeniem i zaoferują KW.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 30 lis 2008, 10:34 ]
Tytuł:  Re: Kategoria D - czy jest sens ?

Cytuj:
w tej chwili we Wrocławiu jest już około 100 kierowców z kat. D, którzy zrobili prawo jazdy po 10 września 2008 i nie mogą pracować w zawodzie. pilotażowa część z nich około 5 osób była na szkoleniu w Austrii i co ciekawe płaciło za nich wrocławskie MPK.
A to ciekawe, bo z moich informacji wynika, że MPK wstrzymało na razie przyjęcia do pracy, nie wspomnę o tym, że nie ma możliwości pokrycia kosztów K.W. przez nich. Co innego z kursem na prawo jazdy, ale nie wiem jak to teraz funkcjonuje.

Autor:  Misztal [ 30 lis 2008, 11:24 ]
Tytuł:  Re: Kategoria D - czy jest sens ?

Myślę że praca kierowcy kat.D w za pewien czas będzie bardziej prestiżowa i lepiej płatna.

A to jakiś tam materiał o tej całej KW:
http://www.rp.pl/artykul/4,168922_Prawo ... tokar.html

Autor:  marcinABCEuk [ 30 lis 2008, 15:34 ]
Tytuł:  Re: Kategoria D - czy jest sens ?

Kolego Misztal lepiej płatna będzie i to na pewno,ale obawiam sie że bedzie trzeba samemu wyłożyć kase za K.W.(w większości przypadków)+przynajmniej na razie.Co do KPKM to nie dziwie się że chcą dostać pozwolenie na przeprowadzanie K.W.W sumie KPKM i PKSu ten problem dotknie najbardziej,tak mi sie wydaje.Co wiecej prestiżowa będzie nie tylko paraca kierowcy autobusu,ale i wszelkiej maści ciężarówek,która nawiasem mówiąc już teraz jest nieżle płatna.Kierowców ciężarówek i autobusów brakuje już teraz.Jest zapotrzebowanie,ale na razie tylko na tych doświadczonych kierowców(których brakuje).Niedługo przyjdzie czas że będą brali wszystkich ;)Jestem tego pewien.

Autor:  Cyryl [ 30 lis 2008, 16:52 ]
Tytuł:  Re: Kategoria D - czy jest sens ?

Cytuj:
...A to ciekawe, bo z moich informacji wynika, że MPK wstrzymało na razie przyjęcia do pracy, nie wspomnę o tym, że nie ma możliwości pokrycia kosztów K.W. przez nich...
firma która szkoli kierowców dla MPK, prawo jazdy kat. D parkuje autobusy u nas w firmie. są bardzo chętni do współpracy, kiedy T&T będzie miała już uprawnienia na szkolenie okresowe kierowców.

kto pokrywa koszty zapytam się w poniedziałek. szkolenie jazdy na torze w Austrii 250 euro.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/