Z tego co mi wiadomo to wszystkie firmy oferujące kurs za pośrednictwem e-learningu tak robią, że musisz ten kurs robić u nich we firmie, na ich komputerach. Zamierzenie tego całego e-learningu chyba polegało na tym, że nie musisz czekać aż uzbiera się cała grupa żeby firma mogła otworzyć kurs i robisz to swoim tokiem - przychodzisz kiedy ci pasuje i siedzisz przed komputerem ile chcesz.
Może chcą uniknąć takich sytuacji, że dają klientowi login i hasło do portalu szkoleniowego, a on sobie w domu bezmyślnie wyklika wszystkie slajdy i ma kurs "zrobiony" w jeden dzień.
Ale cóż, zawsze możesz szukać...
W jeden dzien nie wyklikasz, a przydatnych info jest moze 10 %. Pozatym 'wykladowca tez ma swoj login i haslo i najperw on musi sie zalogowac zanim Ty poklikasz. Max mozesz 7 h dziennie siedziec, jak ogarniasz to zrobisz to w 10-11 dni