wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

Odstępstwa od 561/2006
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=21269
Strona 1 z 1

Autor:  bruno666 [ 19 lip 2009, 22:43 ]
Tytuł:  Odstępstwa od 561/2006

Próbowałem szukać, ale bez rezultatu.

Czy kierowców pojazdów typu wywrotki, gruszki itp. używane przy budowie dróg obowiązuje czas pracy jak większość innych kierowców?
Zakładamy, że część przejazdów jest na drogach publicznych, a część poza nimi. Czy są może jakieś odstępstwa, wyłączenia, czy 4,5 godziny jazdy bez przerwy, 9 (10) w ciągu doby, 56 na tydzień i 90 na dwa tygodnie itd.?

Autor:  Grzesiek_KBR [ 20 lip 2009, 7:16 ]
Tytuł:  Re: Odstępstwa od 561/2006

Jeśli choć na chwilę wyjedziesz na drogę publiczną to obowiązuje cię wszystko wg. rozp. 561, z tego co wiem jak masz auto zarejestrowane jako specjalne to wtedy nie ma w ogóle tacho zamontowanego, ale mogę sie mylic :wink:

Autor:  bruno666 [ 21 lip 2009, 22:07 ]
Tytuł:  Re: Odstępstwa od 561/2006

No to może inaczej. Coś mi się kiedyś obiło o uszy, że są jakieś wyjątki dla tego typu pojazdów, ale nie mogłem znaleźć przepisu, nikt z Was też nie podał więc chyba coś mi się źle usłyszało, albo stan prawny się zmienił.

W takim razie inne pytanie. Skoro pracując na budowie, jeżdżąc częściowo poza drogami publicznymi i częściowo po drogach publicznych jesteśmy skazani na tacho i 561/2006 to co w przypadku, gdy zdarza się dzień spędzony wyłącznie na budowie, bez wyjeżdżania na drogi publiczne?

1. Wywalić tarczkę?
2. Jakoś ją opisać, że nie wlicza się do czasów jazdy / pracy zgodnie z 561/2006?
3. Jeśli wywalić to czym ją zastąpić? Zaświadczeniem z zaznaczoną opcją "prowadził pojazd zwolniony z 561/2006"?
4. A jeśli nie mogę dostać zaświadczenia, bo nie zjeżdżam na bazę?

Nie wierzę, że nikt z forumowiczów nie pracuje przy budowach na gruszce czy czymś podobnym w tego typu warunkach, więc pochwalcie się jak to robicie.

Autor:  bruno666 [ 23 lip 2009, 22:37 ]
Tytuł:  Re: Odstępstwa od 561/2006

Cytuj:
Nie wierzę, że nikt z forumowiczów nie pracuje przy budowach na gruszce czy czymś podobnym w tego typu warunkach, więc pochwalcie się jak to robicie.
... ale pewnie teraz tyrają i zjadą dopiero na weekend. :roll:

Autor:  Grzesiek_KBR [ 07 sie 2009, 22:10 ]
Tytuł:  Re: Odstępstwa od 561/2006

Jedyne co mi przychodzi do głowy to jeździć z włożona tarczką, a z tyłu zrobic adnotację typu " Przewóz wyłączony spod rozp. 561/2006, - transport wewnątrz zakładowy". Ew. do tego pieczatka kierownika budowy jesli jest dostepna. przynajmniej ja bym tak zrobił.

Autor:  bruno666 [ 08 sie 2009, 10:52 ]
Tytuł:  Re: Odstępstwa od 561/2006

Cytuj:
Jedyne co mi przychodzi do głowy to jeździć z włożona tarczką, a z tyłu zrobic adnotację typu " Przewóz wyłączony spod rozp. 561/2006, - transport wewnątrz zakładowy". Ew. do tego pieczatka kierownika budowy jesli jest dostepna. przynajmniej ja bym tak zrobił.
Dokładnie tak, ale ta tarczka będzie potrzebna tylko wówczas, gdy szef nie zdąży nam dostarczyć zaświadczenia, a zdarzy się wyjazd na drogi publiczne. Zaświadczenie unijne z zaznaczoną trzecia opcją: "prowadził pojazd wyłączony ze stosowania 561/2006".

A w międzyczasie rodzi się kolejne pytanko.
Zakładamy, że jeżdżę 3 tygodnie poza drogami publicznymi. Na każdy dzień muszę mieć zaświadczenie od godz. np. 7-mej do 15-tej i tarczkę wyrysowaną ręcznie na resztę dnia?
Rzecz jasna będzie mi to potrzebne dopiero po wyjeździe na drogi publiczne.

Autor:  Grzesiek_KBR [ 08 sie 2009, 19:57 ]
Tytuł:  Re: Odstępstwa od 561/2006

Ja na miejscu szefa wystawił bym jeden papier za 3 tygodnie, np. "od xx.aa.2009r. do aa.xx.2009r. pojazd wykorzystywany do transportu wewnątrz zakładowego". Nie wiem czy dobrze ale ja bym tak zrobił.

Autor:  Ketchup87 [ 19 wrz 2009, 8:49 ]
Tytuł:  Re: Odstępstwa od 561/2006

W tacho cyfrowym masz na przykład opcję "out" i z tego co czytałem w instrukcji to używa się jej gdy wyjeżdża się poza kraje objęte przepisami aetr oraz przy jeździe poza drogami publicznymi. Tu jako przykład był podany parking firmowy więc może i plac budowy można pod to podciągnąć.

A swoją drogą to uwielbiam te przepisy :D Nikt nic z tego nie rozumie, każdy jeździ jak sądzi, że się powinno. Jak się spotkasz większą grupką na parkingu to każdy Ci powie coś innego...

Autor:  Cyryl [ 19 wrz 2009, 9:52 ]
Tytuł:  Re: Odstępstwa od 561/2006

Cytuj:
Próbowałem szukać, ale bez rezultatu...
tu mnie rozłożyłeś na łopatki.
w 561/2006 w art. 2 jest określone czego dotyczy to rozporządzenie, a w art. 3 pisze do czego to rozporządzenie się nie stostuje, czyli na pierwszych stronach tego rozporządzenia. mam wrażenie że coś innego czytałeś.

natomiast jakbyś poszukał na naszym forum, znalazłbyś nie tak dawny temat pt "jazda po budowie" z moim komantarzem.

Autor:  bruno666 [ 22 wrz 2009, 20:06 ]
Tytuł:  Re: Odstępstwa od 561/2006

Cytuj:
tu mnie rozłożyłeś na łopatki.
w 561/2006 w art. 2 jest określone czego dotyczy to rozporządzenie, a w art. 3 pisze do czego to rozporządzenie się nie stostuje, czyli na pierwszych stronach tego rozporządzenia. mam wrażenie że coś innego czytałeś.
A ja mam wrażenie, że udajesz mądrzejszego niż jesteś.
Rozmawiałem o tym już trzema inspektorami ITD i każdy miał przynajmniej nieco inne zdanie w tym temacie. Może te przepisy nie są jednak tak jednoznaczne jak akurat tobie się wydaje?
Cytuj:
natomiast jakbyś poszukał na naszym forum, znalazłbyś nie tak dawny temat pt "jazda po budowie" z moim komantarzem.
"przewóz drogowy" oznacza każdą podróż odbywaną
w całości lub części po drogach publicznych przez
pojazd, z ładunkiem lub bez, używanym do przewozu
osób lub rzeczy;

A gdzie jest definicja "podróży". Kiedy zaczyna i kończy się podróż?



Możesz nie odpowiadać.




Problem jest jeszcze bardziej złożony, ale dalsze pytania sobie daruje, bo...
Cytuj:
Nikt nic z tego nie rozumie, każdy jeździ jak sądzi, że się powinno. Jak się spotkasz większą grupką na parkingu to każdy Ci powie coś innego...
... na tym forum też, nie tylko na parkingu.

Autor:  Cyryl [ 22 wrz 2009, 20:40 ]
Tytuł:  Re: Odstępstwa od 561/2006

Cytuj:
...A ja mam wrażenie, że udajesz mądrzejszego niż jesteś...
Cytuj:
natomiast jakbyś poszukał na naszym forum, znalazłbyś nie tak dawny temat pt "jazda po budowie" z moim komantarzem.
"przewóz drogowy" oznacza każdą podróż odbywaną
w całości lub części po drogach publicznych przez
pojazd, z ładunkiem lub bez, używanym do przewozu
osób lub rzeczy;

A gdzie jest definicja "podróży". Kiedy zaczyna i kończy się podróż?...
również możesz zadać pytanie gdzie jest definicja:
"oznacza"
"każdy"
"odbywać"
itd.

podróż zaczyna się załadunkiem, a kończy się rozładunkiem. jednak jeżeli kierowca (pojazd) w ciągu dniówki dokonuje 6 podróży z czego 4 odbywają się poza drogami publicznymi, a 2 częściowo po drogach publicznych to przecież nie będziemy rozdzielać tego i pisać karty urlopowej na godziny. według mnie trzeba to ująć w dniówce. jeżeli w ciągu jednego cyklu dobowego nie ma wjazdu na drogi publiczne możemy uznać, że ten dzień jest poza 561/2006.

Autor:  bruno666 [ 22 wrz 2009, 21:01 ]
Tytuł:  Re: Odstępstwa od 561/2006

Cytuj:
podróż zaczyna się załadunkiem, a kończy się rozładunkiem. jednak jeżeli kierowca (pojazd) w ciągu dniówki dokonuje 6 podróży z czego 4 odbywają się poza drogami publicznymi, a 2 częściowo po drogach publicznych to przecież nie będziemy rozdzielać tego i pisać karty urlopowej na godziny.
A dlaczego nie? Bo nam się nie chce? Bo jest to zakazane jakimś konkretnym artykułem? Wszakże "urlopówka" w punktach "od" i "do" uwzględnia określenie okresu czasu w dokładnością do minuty.
Cytuj:
podróż zaczyna się załadunkiem, a kończy się rozładunkiem
A po rozładunku, kiedy jedziemy po kolejny ładunek to bez tacho?
Cytuj:
według mnie trzeba to ująć w dniówce. jeżeli w ciągu jednego cyklu dobowego nie ma wjazdu na drogi publiczne możemy uznać, że ten dzień jest poza 561/2006.
Możemy czy musimy? Widzisz, że nie jest to jednoznaczne.

Mógłbym nawet jeszcze raz zapytać o "podróż", bo Twoja interpretacja jest tylko jedną z interpretacji.
Wiem, że wikipedia nie jest oficjalnym źródłem, ale...
Cytuj:
Podróż (z łaciny zwana peregrynacją, z francuskiego wojażem) – zmiana miejsca pobytu na odległe.
Skąd więc słowo "podróż" w przepisach o czasie pracy kierowców?



Ja w każdym razie nie chce już tego roztrząsać. Też lubię po prostu przeczytać przepisy i wszystkiego sam się dowiedzieć. Czasem jednak ciężko przepis znaleźć, czasem ciężko trafnie zinterpretować.



Dziękuję za uwagę.

Autor:  Cyryl [ 23 wrz 2009, 8:35 ]
Tytuł:  Re: Odstępstwa od 561/2006

zaczynam pojmować Twoje wątpliwości. skupienie się na jednym problemie powoduje pominięcie i zapomnienie wcześniej przeczytanych rzeczy.

pytając co między rozadunkiem za następnym załadunkiem zapomniałeś o tym, że w definicji jest "podróż z ładunkiem lub bez".

czytając ustawę trzeba zastanowić się nad intencją, ustawa o transporcie opisuje transport, czyli podróże z załadunkiem i rozładunkiem, ale należy pamiętać i ustawodawca to ujął, że transport musi składać się z dojazdów na pusto.

najczęstszym błędem jest uporczywe trwanie przy swoich poglądach i dopasowywanie do nich przepisów na siłę.
ustawodawca nie tworzył przepisy z myślą tylko i wyłącznie o nas. przepisy mają za zadanie ująć większość przypadków, jeżeli ustawa obejmie 80% będzie bardzo dobrze, jeżeli 90% to prawie ideał. więc zawsze może się znaleźć taki przypadek jaki nie będzie pasował do końca do ustawy, czyli interpretacja nie będzie łatwa.

stąd w prawie w takich przypadkach opieramy się na interpretacjach sądu lub na precedensach wcześniejszych spraw.

co do czasu wyłączenia z 561/2006.
dlaczego uważam, że to powinno zawierać się w cyklu dobowym.

załóżmy, tak jak wcześniej że kierowca robi 6 kursów z czego 4 poza drogami publicznymi w godzinach 9:30-10:15 i 14:10-15:05.
jeżeli na ten okres chcielibyśmy wypisać karty urlopowe, co oczywiście można zrobić, to już o godzinie 10:16 kierowca musiałby mieć tą kartę urlopową przy sobie. i to samo o godzinie 15:06.
kartę urlopową wypisujemy na odpowiedni wzorze na komputerze i musimy podbić ją i przekazać kierowcy. biorąc pod uwagę, że pojazd porusza sie po budowie, która zwykle jest odległa od siedziby firmy większości przypadków takie postępowanie jest nie realne.

jak każda ustawa nie ujmuje wszystkich przypadków, więc zawsze możemy znaleźć jakiś przypadek, który będzie trudny do wpisania w nią.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/