Witam w przyczepie postanowiłem naprawić ABS na pierwszy ognień poszło połączenie uciętego kabla od czujnika lewego koła, puśniej zauważyłe, że nie zawsze jest połączenie między przeczepą a autem więc kupiłem nowy wtyk i wymienbiłem go teraz po przekręceniu kluczyka słychać "psyk" z pierwszej i drugiej osi, ale po przekreceniu kluczyka i odpaleniu auta swiecą się 2 czerwone kontrolki ABS po ruszeniu jedna kontrolka od zstroiny lewej gaśnie (ona jest od auta), a ta po prawej swieci się dalej co może być jeszcze popsute? Czy to któryś czujnik szwankuje? jak go sprawdzić słyszałem, że robi się to jakoś po przez sprawdzenie oporności ale jak to zrobić? Czy jeżeli sieci się kontrolka ABS to czy ABS działa i czy działa wtedy korektor siły hamowania?
Z góry dzięki za odpowiedzi
i ruszyły teraz wszystkie psykają 
