wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

symulator
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=22076
Strona 1 z 2

Autor:  tomek0407 [ 20 wrz 2009, 9:29 ]
Tytuł:  symulator

Czy zna ktoś jakiś dobry symulator w którym jest plac manewrowy. Jak narazie wyjezdziłem dopiero 3 godziny na kursie, ale idzie mi fatalie mam problemy z cofaniem praktycznie na prostej ( zdaje C+E ) może taki symulator by mi to ułatwił .

Autor:  coliber86 [ 20 wrz 2009, 9:46 ]
Tytuł:  Re: symulator

Cytuj:
Czy zna ktoś jakiś dobry symulator w którym jest plac manewrowy. Jak narazie wyjezdziłem dopiero 3 godziny na kursie, ale idzie mi fatalie mam problemy z cofaniem praktycznie na prostej ( zdaje C+E ) może taki symulator by mi to ułatwił .
Witam.Kolego nie trzeba żadnego symulatora,3 godziny na kat.C+E to dopiero rozgrzewka,też miałem chwile zwątpienia w pierwszych godzinach ,szczególnie cofanie,dosłownie masakra.Praktycznie wszystkie manewry miałem opanowanie gdzieś po około 20 godzinach ,czyli końcówka kursu,także kolego głowa do góry :wink:
Pozdro

Autor:  Damo105 [ 20 wrz 2009, 16:47 ]
Tytuł:  Re: symulator

Ja mam za sobą 5h manewrów na C+E. ! raz szło fatalnie mimo tego, że robiłem tylko rękaw... Za drugim razem przez złamanie przyczepy pod większym kątem niż powinienem potłukłem klosz lampy. Robiłem garażowanie przodem i tyłem, o dziwo lepiej mi to szło niż rękaw. Nadal nie czuję się pewnie w manewrach, bo na to potrzeba więcej czasu oraz praktyki i żaden symulator tu nie pomoże. ;]
pozdrawiam i życzę powodzenia w manewrowaniu.

Autor:  krcr [ 20 wrz 2009, 18:19 ]
Tytuł:  Re: symulator

Cytuj:
Czy zna ktoś jakiś dobry symulator w którym jest plac manewrowy. Jak narazie wyjezdziłem dopiero 3 godziny na kursie, ale idzie mi fatalie mam problemy z cofaniem praktycznie na prostej ( zdaje C+E ) może taki symulator by mi to ułatwił .
Tylko upewnij się przed egzaminem, ze w Twoim WORDzie można zdawać praktyczny na komputerze z zainstalowaną jakąś gra (typu Haulin`)

no comments

Autor:  tomek0407 [ 20 wrz 2009, 22:03 ]
Tytuł:  Re: symulator

Moim zdaniem taka nauka na symulatorze napewno daje jakieś podstawy , w Polsce jest jeden taki ośrodek (kiedyś widziałem w TV ) że jest kabina wygląda jak prawdziwa ,nawet pochyla się na zakrętach ,miała lusterka w których było widać naczepe itp , itd. za pare lat może właśnie tak się będzie zdawało egzamin . Więc nie ma się z czego śmiać panie/pani krcr

Autor:  ciucma102 [ 20 wrz 2009, 22:37 ]
Tytuł:  Re: symulator

Cytuj:
Moim zdaniem taka nauka na symulatorze napewno daje jakieś podstawy , w Polsce jest jeden taki ośrodek (kiedyś widziałem w TV ) że jest kabina wygląda jak prawdziwa ,nawet pochyla się na zakrętach ,miała lusterka w których było widać naczepe itp , itd. za pare lat może właśnie tak się będzie zdawało egzamin . Więc nie ma się z czego śmiać panie/pani krcr
Chłopcze znaczni czytać forum.

Taka śmieszna kabina jaka widziałeś w TV to jest symulator wykorzystywany podczas kwalifikacji wstępnej i jest ich kilka w Polsce. Gdyż lepiej opłaca się zakupić symulator niż ciężarówkę dostosowana do szkolenia jak i wykonać potrzebna do tego infrastrukturę.

I jestem w stanie ci zagwarantować ze na symulatorze nigdy nie będzie zdawało się egzaminu na prawko

Autor:  tomek0407 [ 21 wrz 2009, 8:28 ]
Tytuł:  Re: symulator

To ja Ci coś powiem Chłopcze ,że akurat Ty nie możesz tego wiedzieć czy w przyszłości nie będzie się uczyło jazdy na symulatorach , technika idzie do przodu a Tobie widać pasuje to ,że stoisz w miejscu.Tak się szkoli pilotów myśliwców czy nawet ludzi z NASA . Może za jakieś 10 lat co drugi taki CHŁOPACZEK jak Ty teraz, będzie miał w domu symulator który będzie się wydawał bardziej prawdziwy niż rzeczywistość, nie wiesz tego ani TY , ani ja , ani nikt inny Więc nie mów że tak nie będzie ,bo tego sam nie wiesz .

Autor:  eMCe [ 21 wrz 2009, 9:42 ]
Tytuł:  Re: symulator

Wszechwiedzący kolego tomek0407 skoro taki mądry jesteś to czemu nie czytasz ze zrozumieniem ? najeżdżasz na niego a nie wiesz o czym on w ogóle napisał. Napisał o tym że na symulatorze nie będzie się zdawało egzaminu a nie że się na nim nie będzie uczyło jazdy.
Cytuj:
Taka śmieszna kabina jaka widziałeś w TV to jest symulator wykorzystywany podczas kwalifikacji wstępnej i jest ich kilka w Polsce. Gdyż lepiej opłaca się zakupić symulator niż ciężarówkę dostosowana do szkolenia jak i wykonać potrzebna do tego infrastrukturę.
więc pomyśl zanim coś napiszesz!

Autor:  tomek0407 [ 21 wrz 2009, 12:00 ]
Tytuł:  Re: symulator

Teraz to jasne że się nie zdaje , ale może będzie się zdawało, i on tego nie wie. To o to mi chodziło a, jeżeli kiedyś by się zdawało na symulatorze to pewnie uczyło by się też na nim , jedno wynika z drugiego.

Może to Ty (eMCe) zacznij czytać ze zrozumieniem .

Autor:  eMCe [ 21 wrz 2009, 12:19 ]
Tytuł:  Re: symulator

Ja tu się kłócić nie chcę tylko zastanów się co ty piszesz. Jak sobie to wyobrażasz żeby zdawać egzamin w świecie wirtualnym a później zasiadać na kierownicą prawdziwego samochodu w prawdziwym świecie, trochę twoje wypowiedzi się kupy nie trzymają.

Autor:  ciucma102 [ 21 wrz 2009, 15:55 ]
Tytuł:  Re: symulator

Cytuj:
Jak sobie to wyobrażasz żeby zdawać egzamin w świecie wirtualnym a później zasiadać na kierownicą prawdziwego samochodu w prawdziwym świecie, trochę twoje wypowiedzi się kupy nie trzymają.


OOOOO dokładnie o to mi chodziło. Taki pilot samolociku czy helikopterka oprócz symulatora musi polatać trochę prawdziwa maszyna aby dostać uprawnienia. Wiec i na samochodzik będzie tak samo ze troszeczkę trzeba będzie pojeździć w realnym świecie i egzamin tez będziesz zdawał w realu a nie Simsach.

Symulacja nigdy nie będzie realniejsza od życia.

I taki chłopczyk jak ja nie przyjął by do pracy kogoś kto tylko jeździł na symulatorze ale pracodawcy są rożni wiec życzę ci powodzenia w Haulinie czy innym ustrojstwie

Autor:  tomek0407 [ 21 wrz 2009, 17:18 ]
Tytuł:  Re: symulator

Chciałem się zapytać tylko czy ktoś zna taki symulator w którym jest plac manewrowy bo uważam że dało by mi to jakieś podstawy przy cofaniu bo w rzeczywistości jak się ma te 25 godzin na kursie to może nie każdemu wystarczy , bo też nie każdy jeździł w domu ursusem z dwoma przyczpami i taki na egzamine nie ma problemu , ale ja dopiero pierwszy raz w życiu prowadziłem jakikolwiek zespół pojazdów i chciałem poćwiczyć w domu .A wy zaczynacie się kłucić ze mną że nie będzie się uczyło i zdawało kiedyś w przyszłości na symulatorach (a przecież już są takie ośrodki w Polsce gdzie uczą na profesinalnych symulatorach ) albo mówicie mi że nie umiem czytać ze zrozumienie kiedy to ja mam racje. Nie wiem o co wam chodzi ?? Pewnie to dlatego że jestem nowy na tym forum i wy chcecie być solidarnie przeciwko mnie.

Autor:  DamLen [ 21 wrz 2009, 17:38 ]
Tytuł:  Re: symulator

Do czego służy taki profesjonalny symulator już zostało tutaj powiedziane. A co do ćwiczenia w warunkach domowych... Klikanie w strzałki na klawiaturze to nie to samo co obracanie kierownicą... Nie każdy od razu rodził się mistrzem w cofaniu zestawem i kurs jest po to, żeby się tego nauczyć.

Autor:  eMCe [ 21 wrz 2009, 18:39 ]
Tytuł:  Re: symulator

Cytuj:
A wy zaczynacie się kłucić ze mną że nie będzie się uczyło
czy któryś z nas napisał że nie będzie się uczyło jeździć na symulatorach ? Właśnie będzie się uczyło i już jest to wprowadzane. Pisaliśmy tylko, że nikt nie będzie zdawał egzaminów na symulatorach!
Zdawać egzaminy sobie możesz w jakieś gierce o ciężarówkach i jeździć w jakieś wirtualnej firmie z kolegami ale z tego raczej nie utrzymasz ani siebie ani rodziny!
Cytuj:
kiedy to ja mam racje
tak z pewnością masz rację. trochę samokrytyki kolego !
Cytuj:
Nie wiem o co wam chodzi ?? Pewnie to dlatego że jestem nowy na tym forum i wy chcecie być solidarnie przeciwko mnie.
i znowu coś sobie następnego ubzdurałeś. niestety nie trafiłeś, nie znamy się, ja nowy jestem na forum.

Autor:  ciucma102 [ 21 wrz 2009, 18:47 ]
Tytuł:  Re: symulator

Cytuj:
Pewnie to dlatego że jestem nowy na tym forum i wy chcecie być solidarnie przeciwko mnie.
Niby z kim mam być solidarny skoro gościa o nicku eMCe w życiu na oczy nie widziałem.

Nie bez powodu podczas nauki jazdy jest 25godzin czy ileś tam. Jest to liczba po której każdy normalny człowiek powinien mieć pojecie w która stronę kręcić kierownica aby zdać egzamin bo jeździć będzie się uczył po egzaminie. Chcesz się nauczyć w chacie to zamknij oczy i wyobrażaj sobie ze cofaj myśląc w która stronę trzeba skręcić kierownica aby naczepa poszła tak jak chcemy.
Cytuj:
albo mówicie mi że nie umiem czytać ze zrozumienie kiedy to ja mam racje
Brawo dla tego pana


A tak na marginesie to jeśli dobrze widzę to ty dopiero 3 godziny wyjeździłeś to o ile dobrze liczę zostało ci 22 wiec przestań srać w portki tylko weź się za jazdy żeby potem nie było ze w połowie trasy zaczniesz okazja wracać

Autor:  tomek0407 [ 21 wrz 2009, 21:02 ]
Tytuł:  Re: symulator

Dobra kończmy tą żenade , bo i tak nie dojdziemy do porozumienia , chodziło mi tylko o symulator z placem manewrowym a kłócimy się o jakieś pierdoły jak małe dzieci .

Autor:  zurek [ 21 wrz 2009, 21:28 ]
Tytuł:  Re: symulator

Ściągnij sobie "Euro Truck simulator" jak chcesz sobie pograc,
nauczyc raczej bedzie sie ciezko czegos
http://euro-truck-simulator.softonic.pl/

Autor:  Mr.X [ 21 wrz 2009, 21:59 ]
Tytuł:  Re: symulator

Wyjeździłeś dopiero 3h i już szukasz pomocy w komputerze? A jak w końcu zdasz te prawko, znajdziesz pracę i wyślą cię do Portugalii, to w połowie drogi wrócisz stopem, bo powiesz, że nie dałeś rady?! Bo symulator nie nauczył, że psychika to robi swoje??

Autor:  Bono29 [ 21 wrz 2009, 22:24 ]
Tytuł:  Re: symulator

Cytuj:
Chciałem się zapytać tylko czy ktoś zna taki symulator w którym jest plac manewrowy bo uważam że dało by mi to jakieś podstawy przy cofaniu bo w rzeczywistości(*) jak się ma te 25 godzin na kursie to może nie każdemu wystarczy , bo też nie każdy jeździł w domu ursusem z dwoma przyczpami i taki na egzamine nie ma problemu(**) , ale ja dopiero pierwszy raz w życiu prowadziłem jakikolwiek zespół pojazdów i chciałem poćwiczyć w domu .A wy zaczynacie się kłucić ze mną że nie będzie się uczyło i zdawało kiedyś w przyszłości na symulatorach (a przecież już są takie ośrodki w Polsce gdzie uczą na profesinalnych symulatorach ) albo mówicie mi że nie umiem czytać ze zrozumienie kiedy to ja mam racje. Nie wiem o co wam chodzi ?? Pewnie to dlatego że jestem nowy na tym forum i wy chcecie być solidarnie przeciwko mnie.
* Rozumiem że jeśli pójdziesz do pracodawcy z wpisanym w CV "30 godzin cofania na symulatorze", to masz pewną posadę?
** Co ma Ursus z 2 przyczepami do egzaminu na samochody?

Póki co polecam profesjonalny słownik ortograficzny ;).

PS. Jesteś nowy więc musimy cię skocić. W następnej kolejności będziesz przechodził przez ognisko, potem będziesz musiał wytrzymać deski spadające z naczepy oraz niesprawne webasto...

Przepraszam, musiałem...

Autor:  MAN [ 22 wrz 2009, 9:29 ]
Tytuł:  Re: symulator

Kolego weż sobie zabawkę ciągnik z naczepą lub auto z przyczepą najlepiej zeby miał skręcane koła i nim się pobaw :wink: to zobaczysz w którą stronę trzeba kręcić kołami i w którą stronę trzeba łamać skład żeby skręcić tam gdzie chcesz. Przy jeżdzie na wprost do tyłu jeśli ucieka naczepa do prawej to kręcisz w prawo, anologicznie jest w lewą stronę :wink:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/