odpowiem dlaczego zapytałem o takie rozwiązanie:
Jako ze jeżdżę praktycznie co sobotę, co druga na imprezy myślałem żeby zrobić D kat z bezrobocia (jeżeli by była taka możliwość) i kupić jakiegoś sprintera i wozić znajomych na imprezy. Z dwóch powodów by mi się to opłaciło gdyż ZAWSZE co sobotę jest lamet bo wszyscy chcą jechać a nie ma kierowcy (powód prosty - picie) a drugi zamawiając takiego kolesia u nas (Sharan) to za 7 osób niezle kosi $$ a co dopiero jak zrobi 3 takie kursy wiec bylo by to ciekawa koncepcja dla mnie gdyz tamten koles zawozi na ta godzinę i na umówiona przyjeżdża (bo to koleś juz po 30 wiec za stary na zostanie na dyskotekach) a ja jako młody miał bym pewnie lepsza dostępność bo miał bym kontakt z licznymi znajomymi.
A tez nie wydaje mi się żeby mi ktoś udowodnił ze prowadzę to zarobkowo bo nie wydaje mi sie w jaki sposób (mylę się?)
Ostatecznie jak by mi z D nie wypaliło to został by T4 na 9 osób i tez by nie było źle
za T4 przemawia fakt tańszej inwestycji