[Renault, Magnum 440] Problem z odpaleniem-brak mocy POMOCY!

Witam wszystkich. Potrzebuję pomocy. Mam problem z Renault Magnum 440. Chodzi o to że samochód z ostatniej trasy wracając z GB stracił trochę na mocy lecz został załadowany i z powrotem pojechał i pojawił się problem przed belgią auto jeszcze znacznie straciło na mocy. Aż zgasło i jest teraz problem już z odpaleniem szofer dźwignął kabinę wymienił filtry i odpowietrzył. Auto chwilę pochodziło i zgasło po czym ponownie chciał zapalić lecz już nie chce zapalić. Gdy pod pompuje pompką zapali go lecz musi cały czas pompować żeby silnik nie zgasł. Jeśli przestanie po chwili zgaśnie.
Proszę o pomoc w czym tkwi problem??

kolego sprawdz siatke w smoku...ewidentnie nie dostaje paliwa...

kolego siatki sprawdzone zostały

[tiger918]

to coś się dzieje z pompą zasilającą jeżeli odrzucimy filtry i zapowietrzający się gdzieś układ...albo zawór przelewowy na powrocie...wyciągnąlem teraz instrukcje i jest on umieszczony w układzie powrotnym paliwa na wyjściu z bloku silnika- wygląda jak taki kruciec..jego nastawa określa ciśnienie paliwa na zasilaniu które powinno być okolo 4 bary

Jeśli masz jak to sprawdz ciśnienie na filtrach bo może pompka paliwa pada

Cytuj:

to coś się dzieje z pompą zasilającą jeżeli odrzucimy filtry i zapowietrzający się gdzieś układ...albo zawór przelewowy na powrocie...wyciągnąlem teraz instrukcje i jest on umieszczony w układzie powrotnym paliwa na wyjściu z bloku silnika- wygląda jak taki kruciec..jego nastawa określa ciśnienie paliwa na zasilaniu które powinno być okolo 4 bary

Bez wymiany się nie da nic zrobić?
Po której stronie się znajduje ten zawór bym był wdzięczny bardzo. Może jak przewód zegnę to coś da czy nie?

spróbój przygiąć powrót ale trudno powiedzieć czy coś da...po prawej stronie silnika(czyli pod nogami pasażera) obok pomp jednostkowych

Więc skontaktuje się z szoferem aby przygiąć przewód i zobaczymy czy coś da.
Jeśli nic nie pomoże potrzebna będzie wymiana?

trudno powiedziec to taka diagnoza na odległość i po sprawdzeniu układu niskiego ciśnienia bedzie można powiedziec czy coś do wymiany i co...

Myślę, że to raczej nie będzie pompa paliwowa, bo tak nagle by nie umarła. Albo to bedzie zawór ciśnieniowy paliwa, albo jest jeszcze opcja, że przetarł sie przewód zasilający paliwem. Dzieje się to często pod opaską przy ramie z prawej strony silnika kawałek przed pompą zasilającą.

W samochodzie osobowym Renault Laguna II jest taki zwykły zaworek przed pompą paliwa na wężyku... znam taki przypadek, że po prostu sam z siebie się zamknął i auto nie dostawało paliwa... wystarczyło go otworzyć i wszystko było w porządku, a przez to straciliśmy ze 2 dni. Może w ciężarówce też taki jest? Warto sprawdzić, czasem rozwiązanie jest banalne

Cytuj:

Myślę, że to raczej nie będzie pompa paliwowa, bo tak nagle by nie umarła. Albo to bedzie zawór ciśnieniowy paliwa, albo jest jeszcze opcja, że przetarł sie przewód zasilający paliwem. Dzieje się to często pod opaską przy ramie z prawej strony silnika kawałek przed pompą zasilającą.

Auto w czasie trasy straciło na mocy i dymiło aż zgasło. Jak ręczną pompką pompuje silnik wchodzi na obroty i równo pracuje.

Trudno dokladnie określić jaka jest przyczyna, ale niech kierowca sprawdzi te przewody paliwowe przy ramie z prawej strony koło silnika. Niech pompuje pompką a potem popatrzy czy nie ma tam zawilgocenia.

Cytuj:

Trudno dokladnie określić jaka jest przyczyna, ale niech kierowca sprawdzi te przewody paliwowe przy ramie z prawej strony koło silnika. Niech pompuje pompką a potem popatrzy czy nie ma tam zawilgocenia.

Przewody wszędzie suche jutro będzie pompa zasilająca u niego w Belgi więc się wszystko rozstrzygnie...

Myślę że temat to zamknięcia... Problem rozwiązany. Pompa zasilająca do wymiany była i wszystko wróciło do normy .

Szczególne podziękowania dla "Tigera " Dzięki jeszcze raz.