Kat. C, C+E i D wyjazd z ciasnej bramy

kolega Wolfzan doskonale zna plac manewrowy gdzie bywam, tam wyjazd jest przez ciasną bramę w prawo. jednak mimo tej ciasności możemy pojazd ustawić bliżej prawej, lewej lub dokładnie na środku.

otóż kursanci nawet ci po kilkunastu lekcjach u innych ustawiają pojazd na środku.

według mnie najlepiej jest ustawić pojazd prostopadle bliżej prawego słupka bramy. dlaczego?

otóż wyjeżdżając jeżeli będziemy za blisko prawej i będzie niebezpieczeństwo zahaczenia prawego słupka, widzimy to w lusterku i mamy czas na rakcję.

natomiast nie jesteśmy w stanie ocenić odległości lewego tylnego boku pojazdu (C i D) gdy kręcimy w prawo, a ten róg zachodzi na lewo.
w samochodzie z przyczepą wogóle nie widzimy lewego boku przyczepy i może się tak stać, że urwiemy pół przyczepy zabierając lewy słupek nawet o tym nie wiedząc.

w tym przypadku kręcimy w prawo, gdy koła przyczepy lub koła osi napędowej (samochód ciężarowy) będą na wysokości prawego słupka bramy, a w przypadku autobusu miną na 0,5m już bramę (autobus ma dłuższy "ogon").

to dotyczy również cofania prostopadłego do garażu. jeżeli ustawimy pojazd bliżej lewej krawędzi, może się zdarzyć tak, że potrącimy lewy słupek oznaczający wjazd do tego garażu wyjeżdżając.



na rysunku zaznaczyłem na czerwono koła przyczepy.

szczególnie trzeba uważać autobusem i samochodem z przyczepą.

Nie znalazłem odpowiedniego temu, a nie chciałem zakładać kolejnego więc postanowiłem napisać tutaj bo moje pytanie dotyczy się kategorii PJ zawartych w tym temacie.
Otóż: Czy mając prawo jazdy kategorii C+E a później zrobione D to czy można kierować autobusem z przyczepą czy trzeba robić D+E?

Mając kategorie B, C, D po zdaniu E + C otrzymuje się B + E, D + E, C + E i T.

Nie ma znaczenia czy D zrobisz przed czy po C.

Dzięki wielkie Kolego za wyjaśnienie.

To prawda, że miałem okazję wielokrotnie wyjeżdżać właśnie przez wspomnianą bramę z placu manewrowego autobusem (już nie muszę, ponieważ wczoraj zdałem egzamin ). Co do ustawienia się przy wyjeździe, to najważniejszym jest właśnie ustawienie się bliżej prawej strony ponieważ czym bliżej lewej strony, tym bardziej trzeba "wypuszczać" autobus do przodu, co wiąże się z późniejszą możliwością skręcenia w prawo (zachodzący tył). Jeśli zrobimy to za późno, to mamy kłopot, ponieważ na 99% przedni obrys wyjdzie nam poza jezdnię, a tam bardzo blisko stoją drzewa i trzeba będzie kombinować.

Według mnie trzeba wziąć to na logikę i nie powinno być problemu. Jeśli chodzi o autobus, to wyjazd był o tyle utrudniony, że jest tam spory spad i trzeba było bardzo powolutku wyjeżdżać, aby przodem nie "zaryć" o jezdnię.