D a cofanie po łuku

Przy kategori D jazda po łuku do tyłu, jest możliwosc zatrzymywania sie, czy po zatrzymaniu trzeba ponawiać jazde do przodu czy można od razu cofać.Pozdr.

Cytuj:

Przy kategori D jazda po łuku do tyłu, jest możliwosc zatrzymywania sie, czy po zatrzymaniu trzeba ponawiać jazde do przodu czy można od razu cofać.Pozdr.

Najlepszym rozwiązaniem jest podjechanie kawałek do przodu, żeby zasygnalizować egzaminatorowi co chcemy zrobić, a następnie kontynuować jazdę do tyłu.

Czy będzie błędem, zatrzymywanie sie do woli przy jeździe do tyłu, ale bez ponawiania jazdy do przodu?

Jazda pasem ruchu (tzw. "łuk"):
szerokość - jak dla kategorii C+E
- do przodu płynna jazda, bez zatrzymywania - zatrzymanie max. 1 metr od linii i pachołków
- do tyłu - ograniczeniem jest czas 5 minut, możliwa nieograniczona liczba korekt w postaci podjeżdżania do przodu, możliwe jedne wyjście z pojazdu (np. dla upewnienia się co do odległości), zatrzymanie max. 1 metr od linii i pachołków

Czy jest sens zatrzymanie się przy jeździe do tyłu tylko dla samego zatrzymania? hmmmm......
Wyjść można raz, a na każdym placu są jakieś ułatwienia (latarnie, dziury w płocie, krawężnik) - więc jeżeli ewidentnie nie "idziesz" na linię, czy pachołek to ciągnij do tyłu i się zatrzymaj jeszcze przed z góry upatrzonym miejscem - później możesz wyjść i sobie sprawdzisz o ile jeszcze i czy musisz jeszcze pociągnąć do tyłu.

Równo tydzień temu zdałem na D za pierwszym razem (jako jedyna kategoria za pierwszym). Nie jest ekstremalnie trudno - musisz wiedzieć co robisz, co chcesz zrobić i zdać

Naprawdę łuk na kat.D jest tak szeroki że można go zrobić bez żadnych korekt za 1 razem.
Co do zatrzymania przysługuje Ci więc czemu nie wyjść i nie skorzystać z tego.
Ja wyszedłem tak dla pewności zobaczyłem że trochę brakuje do tego 1 m i delikatnie podjechałem do tyłu. Ale nie ponawiałem jazdy do przodu bo tak jakby wtedy to zatrzymanie mija się z celem bo nadal nie będziesz dokładnie wiedział ile ci brakowało. Więc się zatrzymujesz zaciągasz ręczny wrzucasz luz wychodzisz patrzysz mniej więcej ile podjechać wchodzisz do Pekaesu zaciągasz pas spuszczasz ręczny no i do tyłu. Pamiętaj o ręcznym jak o nim zapomnisz może być po egzaminie.

Nie tylko o ręcznym pamiętać. Na moim egzamie jeden z osobników miał takiego stresa, że zapomniał zamknąć drzwi. Na powtórce też i niestety na tym poległ.

Cytuj:

Nie tylko o ręcznym pamiętać. Na moim egzamie jeden z osobników miał takiego stresa, że zapomniał zamknąć drzwi. Na powtórce też i niestety na tym poległ.

To nieźle u mnie się otwierały z boku tak jak w ciężarówce więc zapomnieć o nich to naprawdę...