Prawidłowa obsługa agregatu chłodniczego

Witam. Koledzy mam takie pytanko jeżdżę solóweczką z chłodnią. Paka podzielona jest na dwie komory jedna +2 druga -18. Obsługuję stała trasę 160 km w jedną stronę, czyli jakieś 2,30min jazdy. Moje pytanie brzmi czy jeśli agregat osiągnie żądane temperatury to czy mogę go wyłączać i po pewnym czasie, jeśli temp spadnie zbyt nisko znowu go włączyć czy bardziej zdrową praktyką dla agregatu będzie nie wyłączanie go? Dodam, że jest ustawiony jakiś automatyczny program, który po osiągnieciu temp -20 zaczyna się jak by ogrzewać (pojawia się symbol słoneczka na wyświetlaczu) po czy przy temp. ok. -15 znowu zaczyna schładzać komorę. Agregat jest zanotti, ale jaki model to niestety nie wiem:)

Masz ustawioną ciągłą pracę. Przestaw na cykle i sam będzie się włączał i wyłączał. Jak? Zapytaj kolegów bo z takim wynalazkiem nie jeździłem. Nie próbuj sam wyłączac bo w razie problemów z ładunkiem to TY będziesz z własnej kieszeni płacił.

Ewentualnie zrób zdjęcie panelu sterującego to się ogarnie temat.

Ewentualnie jest możliwość manualnego ustawienia prędkości chłodzenie, włączania i wyłączania agregatu. Zastanawia mnie czy jeśli mam ustawiony automatyczny program to czy można agregat manualnie wyłączać czy to w żaden sposób mu nie zaszkodzi? Jutro zrobię zdjęcia panelu sterującego.

[Lukassz]

Oto zdjęcia panelu sterującego

Uploaded with ImageShack.us