wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

Prawko na C z małym stażem na B
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=31304
Strona 1 z 1

Autor:  Cornello [ 12 cze 2011, 17:21 ]
Tytuł:  Prawko na C z małym stażem na B

Cześć!
Słuchajcie, mam 18 lat, prawo jazdy kat. B uzyskałem 15.04.2011 r. Ciężarówki to moja pasja, od dziecka chciałem prowadzić te maszyny więc postanowiłem, że zrobię prawko na C a później CE, ale czytając wypowiedzi na waszym forum trochę w to zwątpiłem....Czy dam radę ? Czy warto się w to 'pchać' ? Kat. B zdałem za 1szym razem, nie jestem jakimś łamagą, ale 2 miesięczny staż chyba nie przemawia na tak. Co o tym myślicie ?

Autor:  igoR84 [ 12 cze 2011, 17:36 ]
Tytuł:  Re: Prawko na C z małym stażem na B

Ja prawko na C zapisałem się 3miesiące przed 18urodzinami, a same b miałem wtedy ok 3miesięcy, udało się zdać za pierwszym razem, najważniejsze żebyś chciał a wtedy nie powinno być problemu.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 12 cze 2011, 17:49 ]
Tytuł:  Re: Prawko na C z małym stażem na B

Zmagałem się ostatnio z tym samym pytaniem. Mam takie szczęście, że mój ojciec posiada samochód większy od przeciętnej osobówki (Iveco Daily) i szczerze, każde cofnięcie dla mnie to jest mokra koszulka :mrgreen: Ale to jest akurat pikuś, natomiast jazda po naszych wąskich, dziurawych drogach nie należy do przyjemności. Ojciec mi dobrze powiedział - najpierw należy dobrze opanować jazdę osobówką, wtedy możemy skakać na busa i coraz cięższe zestawy. "B" posiadam bardzo krótko (pół roku) i wiem, że dzień w którym siadłbym teraz na duży zestaw byłby prawdopodobnie moim ostatnim (i pół biedy jak tylko moim). Trzeba stopniowo zdobywać i podnosić swoje umiejętności.

Zrobienie na dzień dzisiejszy wyższej kategorii prawa jazdy jest swoistą inwestycją w siebie i jeżeli wiążesz swoją przyszłość z pracą kierowcy, to nie widzę problemów. Zrobisz sobie teraz pełne uprawnienia i już Ci raczej one nie przepadną. Natomiast przy podejmowaniu pracy zastanowiłbym się 3 razy nad swoimi umiejętnościami i stopniował "poziom trudności". Łatwiej Ci będzie znaleźć pracę na mały zestaw jak pracodawca będzie widział, że posiadasz wyższe kategorie i w przyszłości (wraz ze wzrostem swoich umiejętności) może Ci sadzić u siebie w firmie na większy zestaw.

Praca kierowcy to po prostu zawód, specyficzny bo specyficzny, wymagający umiejętności z wielu dziedzin życia. Nikt Ci nie powie czy warto, jak oczekujesz, że dostaniesz Scanie R730 i będziesz "wolny" to się pomylisz. Jak podejdziesz, jak do normalnej pracy, w której będziesz musiał się wiele nauczyć, to będzie ok.

Sam kiedyś myślałem, jak to fajnie być kierowcą, obecnie mam szansę śmigać czasami furą ojca i moje podejście się zmieniło. Nie traktuje tego jako frajdy i przyjemności, a raczej czynność, którą należy wykonać, aby mieć z czego żyć :) Żeby nie było, ja lubię jeździć i czuje się wolny, ale jak jadę osobówką i sam za to płacę, wtedy jadę gdzie chcę. Natomiast jak poruszam się DLA kasy, to jadę jak najbardziej ekonomicznie i jak najnormalniejszą trasą, żeby jak najwięcej w kieszeni zostało. Z uczucia wolności nic mi już nie zostaje.

Tym niemniej osobiście i tak chce spróbować się chociaż w tym zawodzie - ale u mnie to raczej chęć udowodnienia sobie i kilku bliskim osobom, że mogę być dobrym kierowcą.

Autor:  Kwiatula [ 12 cze 2011, 18:00 ]
Tytuł:  Re: Prawko na C z małym stażem na B

Bez przesady, nie ma co tak podchodzić do tego. Trochę wiary w siebie, w końcu to "nauka jazdy", sama nazwa świadczy o tym, że tam się człowiek uczy. Doświadczenie przyjdzie wcześniej.

Autor:  Luka [ 12 cze 2011, 18:33 ]
Tytuł:  Re: Prawko na C z małym stażem na B

2 tyg. po odebraniu B zapisałem się na C. Kat. B za pierwszym razem, C za drugim.

Czasem jeżdżę - jeśli jest taka potrzeba - czymś większym niż osobówka i nie sprawia mi to na ogół trudności, chociaż trochę muszę przejechać, aby wyczuć zwłaszcza szerokość samochodu.

Pójście zaraz po B na C ma swoje zalety i wady - jak wszystko. Z jednej strony praktycznie nie masz złych nawyków oraz dobrze znasz przepisy, które zostaną tylko i wyłącznie poszerzone na wyższych kategoriach. Z drugiej jednak nie masz obycia z samochodem, które zyskuje się z czasem i pewnych umiejętności, które nabiera się w trakcie przejeżdżania kolejnych kilometrów.

Autor:  Cyryl [ 12 cze 2011, 20:31 ]
Tytuł:  Re: Prawko na C z małym stażem na B

Cytuj:
...Ciężarówki to moja pasja, od dziecka chciałem prowadzić te maszyny...
to o co pytasz jest najmniejszym problemem.

egzamin na prawo jazdy jest to taki teatrzyk, który ma za zadanie wyłowić ludzi nie nadających się do prowadzenia ciężarówki. natomiast czy zdasz za pierwszym, drugim, czy trzecim razem nie ma wpływu na to jakim będziesz kierowcą.

natomiast co do Twojego cytatu. kierowca jest pracownikiem usług, nie jeździ dla siebei dla przyjemności, ale przewozi ładunki. jeżeli chcesz zostać kierowcą tylko dlatego, że chcesz prowadzić ciężarówki, to dośc mocno się rozczarujesz.

Autor:  Cornello [ 12 cze 2011, 21:14 ]
Tytuł:  Re: Prawko na C z małym stażem na B

Cyryl, doskonale wiem o czym mówisz. Brat jest zawodowym kierowcą. Opowiadał mi, że kierowanie to 30% pracy kierowcy. Jeździłem z nim w trasy i mniej więcej wiem co to praca kierowcy.

Autor:  Cyryl [ 12 cze 2011, 21:27 ]
Tytuł:  Re: Prawko na C z małym stażem na B

Cytuj:
Cyryl, doskonale wiem o czym mówisz. Brat jest zawodowym kierowcą. Opowiadał mi, że kierowanie to 30% pracy kierowcy. Jeździłem z nim w trasy i mniej więcej wiem co to praca kierowcy.
no tak, ale możesz 20 lat chodzić na mecze piłki nożnej i może okazać się, że zawodnik na boisku uprawiający zawód piłkarza od 10-15 lat może nie wiedzieć o co w nim chodzi.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 12 cze 2011, 23:42 ]
Tytuł:  Re: Prawko na C z małym stażem na B

Cytuj:
Cześć!
Suchajcie, mam 18 lat, prawo jazdy kat. B uzyskałem 15.04.2011 r. Ciężarówki to moja pasja, od dziecka chciałem prowadzić te maszyny więc postanowiłem, że zrobię prawko na C a później CE, ale czytając wypowiedzi na wszym forum trochę w to zwątpiłem....Czy dam radę ? Czy warto się w to 'pchać' ? Kat. B zdałem za 1szym razem, nie jestem jakimś łamagą, ale 2 miesięczny staż chyba nie przemawia na tak. Co o tym myślicie ?

Aktualnie to czy dasz radę, nie ma większego znaczenia bo w wieku 18 lat zawodowo i tak nie będziesz pewnie jeździł. Weź się jednak zastanów czy nie lepiej poczekać. Jak masz pieniądze to przeznacz na coś bardziej pożytecznego. Fakt pieniądze zainwestowane w siebie nie są zmarnowane ale tylko jeśli jest to inwestycja przyszłościowa. Młodość masz tylko jedną, więc nie zmarnuj jej gnijąc w kabinie ciężarówki.
W życiu się jeszcze dość najeździsz a z własnego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że jazda ciężarówką to przyjemność która szybko znika bo robisz to pod przymusem. Nie ma to jak osobówka ;)

Autor:  Radhezz [ 13 cze 2011, 0:02 ]
Tytuł:  Re: Prawko na C z małym stażem na B

Ej spokojnie, to że ktoś robi prawko, to nie znaczy od razu że chce robić w transporcie, to raz :) A dwa, to tak dla własnego spokoju ja bym robił jednak teraz, ewentualnie kursy kwalifikacyjne odłożył na później. A czemu? No bo u nas przepisy od kilku lat tak się zmieniają co jakiś na niekorzyść kandydatów na kierowców zawodowych (czy też ogólnie kierowców), że lepiej zrobić i mieć "spokojną d*pe". Bo raz wyrobionego prawka nikt bez przyczyny Ci nie odbierze, a i niekiedy to czy jakiś durny przepis będzie Cię obowiązywał, zależy od daty wydania prawa jazdy/uzyskania uprawnień na daną kategorię :roll:

Ja teraz zamierzam robić jako kierowca w straży pożarnej - KW nie potrzebuję do tego typu roboty, a i obycia z autem nabiorę... To znaczy przynajmniej nie zapomnę jak się dużym autem jeździ :lol: Prawo jazdy i papiery uprawniające do kierowania pojazdem uprzywilejowanym jednak muszę mieć wyrobione przed lutym 2012, kiedy to wchodzi w życie nowelizacja, i znowu na pojazdy uprzywilejowane będzie potrzebny nowy, zupełnie nieprzydatny, ale za to zapewne dość kosztowny kurs, wyrabiany na kategorię (np. z B na C ma się nie liczyć...)...

Chore to, ale prawdziwe :evil:

Autor:  sniegu71 [ 13 cze 2011, 6:21 ]
Tytuł:  Re: Prawko na C z małym stażem na B

Cytuj:
Ja prawko na C zapisałem się 3miesiące przed 18urodzinami, a same b miałem wtedy ok 3miesięcy, udało się zdać za pierwszym razem, najważniejsze żebyś chciał a wtedy nie powinno być problemu.
Coś się kolego mijasz z prawdą. Na kurs kat. B możesz być zapisany najszybciej na 3 miesiące przed 18 urodzinami i to za pisemną zgodą rodziców. Nie ma żadnej prawnej przeszkody aby kurs na kat. C rozpocząć dnia następnego po zdaniu egzaminu kat. B.
Cornello Jeśli na prawdę chcesz jeździć ciężarówką i masz jakiekolwiek pojęcie o tym, zapisuj się na kurs i zdawaj egzamin. Sama nauka jazdy następuje, tak na prawdę, dopiero po przejechaniu tysięcy kilometrów.

Autor:  el_ryba [ 13 cze 2011, 7:59 ]
Tytuł:  Re: Prawko na C z małym stażem na B

Cytuj:
Cytuj:
Ja prawko na C zapisałem się 3miesiące przed 18urodzinami, a same b miałem wtedy ok 3miesięcy, udało się zdać za pierwszym razem, najważniejsze żebyś chciał a wtedy nie powinno być problemu.
Coś się kolego mijasz z prawdą. Na kurs kat. B możesz być zapisany najszybciej na 3 miesiące przed 18 urodzinami i to za pisemną zgodą rodziców. Nie ma żadnej prawnej przeszkody aby kurs na kat. C rozpocząć dnia następnego po zdaniu egzaminu kat. B.
Cornello Jeśli na prawdę chcesz jeździć ciężarówką i masz jakiekolwiek pojęcie o tym, zapisuj się na kurs i zdawaj egzamin. Sama nauka jazdy następuje, tak na prawdę, dopiero po przejechaniu tysięcy kilometrów.
Zapomniałeś o tym, że kiedyś można było B zdawać od 17 roku życia :shock:

Autor:  Użytkownik usunięty [ 13 cze 2011, 9:10 ]
Tytuł:  Re: Prawko na C z małym stażem na B

Cytuj:
Zapomniałeś o tym, że kiedyś można było B zdawać od 17 roku życia :shock:
W 2000 r. zdawałem na kat. B mając 17 lat. Jeśli dobrze pamiętam, to w 2001 r. trzeba było mieć już 18 lat.

Autor:  igoR84 [ 13 cze 2011, 10:06 ]
Tytuł:  Re: Prawko na C z małym stażem na B

Cytuj:
Jeśli dobrze pamiętam, to w 2001 r. trzeba było mieć już 18 lat
Nie, ja zdawałem w 2002r nie mając ukończone 18lat.

Autor:  Borys68 [ 13 cze 2011, 12:06 ]
Tytuł:  Re: Prawko na C z małym stażem na B

Ahoj!
Cytuj:
Cytuj:
Jeśli dobrze pamiętam, to w 2001 r. trzeba było mieć już 18 lat
Nie, ja zdawałem w 2002r nie mając ukończone 18lat.
Zgadza się - mój pasierb w 2002 też sie załapał jako 17-to latek :)
I był to rzut na taśmę przed podniesieniem wieku ...
Borys

Autor:  sniegu71 [ 13 cze 2011, 17:26 ]
Tytuł:  Re: Prawko na C z małym stażem na B

Może i tak było. Jednak dzisiaj przepisy są jakie są. 3 miesiące przed 18ką można rozpocząć "B", w dniu egzaminu trzeba jednak być pełnoletnim. Aby robić "C" trzeba mieć zdany egzamin na "B" i nic więcej. Przy D sprawa się komplikuje. Tak samo od przyszłego roku będzie z "A".

Autor:  michal31 [ 16 cze 2011, 0:47 ]
Tytuł:  Re: Prawko na C z małym stażem na B

Jazda cieżarówkom to nie tylko kręcenie kółkiem... A wiele innych czynności... I wcale nie jest to tak kolorowe jak to wygląda...

Autor:  maximus_pl [ 16 cze 2011, 21:45 ]
Tytuł:  Re: Prawko na C z małym stażem na B

ja idac na C mialem malutki staz na B

rzeczywiscie z taka madroscia na drodze, pewnoscia w manewrach i w ogole mialem problem ale nie zaliczylem zadnego kraweznika, plac niezle, ogolnie zdalem za 2 razem
ale oczywiscie duzo latwiej jest jak sie pojezdzi jednak troche nawet osobowym

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/