Mój wujek jeździ tam cały czas. Ja jeszcze zanim zacząłem studia chwilę z nim śmigałem jako zmiennik, bo wcześniej to tylko prawy fotel mi pozostawał.
Studiuję za granicą, więc nie mam możliwości jeździć teraz, ale myślę, że jak skończę studia, to jeszcze trochę tam pośmigam, może zdarzy się też w trakcie - na dzień dzisiejszy nic nie wiem, sam rozumiesz
Teraz akurat wujek przesiadł się na nowy samochód, więc nawet nie wiem czego dokładnie masz wypatrywać (prócz tego, że będzie to Mercedes Sprinter Max. długi 319CDI na Poznańskich blachach), bo nawet nie widziałem projektu jego malowania, jak go dostał, ja niedługi czas potem wyjeżdżałem.
Kiedyś u Romka bywałem często, może jeszcze tam kilka razy zagoszczę, tak więc do zobaczenia