Cytuj:
No widzisz a ja sam byłem świadkiem jak zdający poprosił o sprawdzenie świateł stop a egzaminator na to ze skrzywionym wyrazem twarzy "to ja mam sprawdzić działanie świateł czy pan ?". Na dzień dobry zjebka, stres i po palcu już miał egzamin z głowy. Poprawnie to zdający ma sprawdzić działanie świateł. Zresztą, każdy sam płaci za egzamin i jego sprawa co zrobi.
Poprawność wymagałaby też umieć włączyć te światła, a nie tylko sprawdzić czy się świeci. Sam byłem świadkiem jak dziewczyna na egzaminie (kat. B), usilnie próbowała uruchomić światło STOP przez wciskanie sprzęgła.