Cytuj:
Zzx, możemy albo zacząć sensowną dyskusje, która moim zdaniem zapowiada się ciekawie, albo możemy dalej wypisywać jedynie sarkastyczne uwagi, nic nie wnoszące do tematu.
W takim razie dlaczego uważasz moje spojrzenie na sprawę jako rzekomo "zmierzające do bezprawia"?
1. kierowca który prowadzi pojazd pow.3,5 tony dmc musi mieć inną kategorię uprawnień - jeżeli ma tylko B to nawet nie wie jak może się zachować samochó który waży więcej.
2. przedsiębiorca wykonujący transport pow.3,5 tony dmc musi mieć zupełnie inne kwalifikacje niż taki który ma transport "niższej wagi".
3. pojazd ma określowne wartości wpisane w dokumentach - jeżeli walczymy z innymi patologiami (np.olej opałowy w zbiornikach) to dlaczego nie mamy walczyć z przeładowywaniem busów.
4. nie widze żadnych przeszkód by przedsiębiorca mający pojazdy do 3,5 tony zakupił większe pojazdy i spełnił wymagania określone w ustawie o transporcie drogowym - musi byc równa konkurencja a nie wolna amerykanka. ci którzy spełnili te wymagania ponieśli określone koszty dlaczego inni mają mieć to w nosie.
5. takie są przepisy które w pewien sposób rozgraniczyły wielkości pojazdów tak samo jak z kategoriami prawa jazdy z różnych względów także takich że zaczynając od "małego" samochodu nabywasz doświadczenie. kiedyś nie miałeś możliwości by otrzymać prawo jazdy od A do Z mając lat 21 musiałeś mieś potwierdzoną praktykę.
generalnie pojazdy do 3,5 tony zostały pomyslane jako pojazdy o małej ładowności które jeżdżą z małymi ładunkami a nie ilościami i wagami które je kwalifikują do minitirów.
6. ze mną jest trochę ciężka dyskusja jeżli rozmawiamy o przepisach mam zasady i ich przestrzegam.
_________________
nie cytuję postów innych użytkowników