Offline
Użytkownik
Rejestracja: 01 sty 2008, 1:24
Posty: 78
GG: 2099191
Samochód: autonogi ;D
Lokalizacja: WZW/NO
Witam!
Bardzo proszę kogoś z forumowiczów co zna się na prawie o pomoc, podjołem prace 07.01.2013r w pewnej firmie transportowej, wszystko ładnie pięknie do czasu podpisania umowy wtedy zaczęły się problemy szef ma swoje zasady np za nieodebranie tel. kara 250zl specjalnie dzwonił po nocach w godz 1-4 rano i albo budził albo kara, przejeździłem u niego 6 tyg z czego 1 tydz stałem w Polsce i około tyg w Niemczech, w sumie ok 8850km po powrocie jak mnie wyliczył SZOK!!! jestem mu winien 600zł, nie jestem pierwszą osobą pokrzywdzoną jest nas 5 osób niektórym nie wypłacił nawet po 4000zł, moje pytanie czy miał prawo odliczyć mi za ściągnięcie do kraju na pusto ok 1300km z NL, czy takie zachowanie jak budzenie z głupimi pytaniami nie jest już znęcaniem psychicznym i czy jest zobowiązany zapłacić mi za postój jeśli tak to jakie są to kwoty???
PS. jeżeli będą potrzebne zeskanuje wszelkie dokumenty i prześle do wglądu...
ZDESPEROWANY.
_________________
Nie Ważne To Co Nas Dzieli Lecz To Co Nas Łączy ...
MODLITWA KIEROWCY:
http://www.youtube.com/watch?v=tiTL0hul ... re=related