Na szybko jako kierowca to mogę powiedzieć tyle, że auto jest w tej sytuacji (a raczej powinno być) zarejestrowane jako pojazd specjalny. Licencja na to potrzebna nie jest, ale może zaświadczenie o przewozie na potrzeby własne... hmm, no tyle że te auto nic nie przewozi
Tak naprawdę to nie wiem, ale są też pewniki:- Tego typu pojazd, jako pojazd specjalny, tudzież "wyspecjalizowany pojazd pomocy technicznej" wykorzystywany do przewozu materiałów, sprzętu lub urządzeń do użytku kierowcy w trakcie pracy, jest zwolniony ze obowiązku rejestracji czasu pracy kierowcy, czyli jeździmy bez tacho
- Kierowca takiego pojazdu jest zwolniony z obowiązku posiadania Kwalifikacji Wstępnej, gdyż jest on używany do przewozu materiałów lub urządzeń niezbędnych kierowcy do jego pracy