Strona 1 z 1 [ Posty: 5 ]
Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lip 2008, 12:50
Posty: 437
GG: 0
Lokalizacja: Szzzztolyca

Co jest ważniejsze :?:
Kodeks Pracy czy Ustawa o godzinach pracy Kierowców :?: :?: :?:

Kodeks pracy reguluje maksymalną ilość godzin pracy w danym miesiącu na 160 / 168 /176 :!:
Jeżeli pracownik przekroczy tą ilość godzin, to przysługuje mu dodatek za godziny "nadliczbowe" :!:

Dziennik Ustaw O Godzinach Pracy Kierowców z października 2012 wskazuje jedynie na 90 godzin w systemie dwutygodniowym i 180 godzin w czterotygodniowym systemie rozliczeniowym .....
Przy czym godziny DYŻURU nie wliczane są w godziny pracy KIEROWCY :!:

W firmie , gdzie aktualnie pracuje większość Kierowców pracuje po 180-190 godzin miesięcznie licząc z DYŻURAMI :!:

Czy w takim przypadku należy się dodatek za pracę w godzinach nadliczbowych :?:
( wg Kodeksu Pracy )

A może NIE :?:
( na podstawie Dz.U O godzinach Pracy Kierowców )

Kwestia sporna :!:
Dla Prawnika, to zapewne proste, ale dla "robola" , to problem czy pracodawca płaci prawidłowo za pracę,
czy zbiera na karmę dla psa prezesa :?:

Jeżeli ktoś zna odpowiedź lub wie komu (kompetentnemu)
można zadać takie pytanie,
to Proszę o podpowiedź :!:

_________________
B - B+E - C - C+E - D - D+E - CDL i kilka innych ..... :-)
Wg. Nikodema Dyzmy § 13 ¼
NIKT Ci tyle nie da, co Kierownik Ci OBIECA !
oraz --> S T O P parówkowym skrytożercom !!!


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6327
Lokalizacja: Wrocław

zależy kto kontroluje, jeżeli PIP to pod kątem kodeksu pracy, jeżeli ITD to pod kątem 561/2006.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lip 2008, 12:50
Posty: 437
GG: 0
Lokalizacja: Szzzztolyca

Cytuj:
zależy kto kontroluje.......

.... a w portfelu pusto :roll:
( nie płacą dodatków )

Dla ITD, to my jesteśmy aniołki :!:
NIKT nie pracuje więcej niż 120-130 godzin miesięcznie :!:

Np:
Godz. pracy (za kółkiem ) >>>> 130 h.
Godz. dyżuru na krańcu (postój) >>>> 50 h.
Godz. dyżuru na zajezdni >>>> 32 h.
Razem 212 GODZIN PRACY PRACOWNIKA

Godzin pracy dla ITD wykazane jedynie 130 h.

I firma twierdzi, że dodatek za nadgodziny się nie należy, ponieważ pracowałem JEDYNIE 130 godzin :!: :!: :!:

Dla mnie jest to OSZUSTWO w białych rękawiczkach :!:
I dlatego zamierzam złożyć pozew do Sądu Pracy, ale potrzebuje konkretne podstawy PRAWNE,
aby Sąd nie odrzucił pozwu z uwagi na braki nomenklaturalne :!:

_________________
B - B+E - C - C+E - D - D+E - CDL i kilka innych ..... :-)
Wg. Nikodema Dyzmy § 13 ¼
NIKT Ci tyle nie da, co Kierownik Ci OBIECA !
oraz --> S T O P parówkowym skrytożercom !!!


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6327
Lokalizacja: Wrocław

każda jednostka PIP w dużym mieście, tak jest we Wrocławiu, posiada prawników, którzy udzielają darmowych porad. tam można się udać i dowiedzieć, co i jak. trzeba trochę poczekać, bo zawsze jest kolejka, ale u nas tych prawników udzielających porad jest chyba trzech czy czterech, więc jakoś to idzie.

natomiast musisz sobie zadać pytanie: co chcesz osiągnąć pozywając firmę do sądu.
czy chcesz wyrwać swoją należną Ci kasę?
czy po prostu kierujesz się zemstą, rewanżem?

po pierwsze musisz dokładnie przeczytać umowę na podstawie jakiej pracujesz, bo w wielu firmach (przede wszystkim transportowych) za nadgodziny płaci się jakiś ryczał nie wyliczając ich.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lip 2008, 12:50
Posty: 437
GG: 0
Lokalizacja: Szzzztolyca

Cytuj:
.... co chcesz osiągnąć pozywając firmę do sądu.

czy chcesz wyrwać swoją należną Ci kasę?
.
Tak jest :!:
Głównie chodzi mi o kasę :!:
Wg wstępnych obliczeń , to jest około 200 zł/mies, a 2000.oo rocznie :!:
Za trzy lata pracy ~~ 6000.oo

Wspaniała firma w której pracuje już nie raz była pozywana za różne przekręty.....
np.
Kilka lat temu przegrali z Panienkami z biura za niewypłacanie "stażowego" (które było zapisane w Umowie O Poracę) .
Przezes w pewnej chwili stwierdził, że dodatek ten nie będzie wypłacany BO....
Panienki stwierdziły, że jeżeli jest taki zapis w Umowie , to dodatek MUSI być wypłacany :!:
Sąd przyznał rację Panienkom i wszystkie zaległe dodatki zostały wypłacone oraz są płacone na bieżąco....
Niby, główną skarżącą chcieli zwolnić z pracy, ale po odwołaniu do (tego samego) Sądu wróciła na swoje stanowisko z zapłatą "przestojowego" :mrgreen: i dalej pracuje .

===================================
Przykład dziwnego stosowania Prawa przez inną firmę.....
Firma "X" zatrudnia parę tysięcy ludzi.
Karierę zawodową w tejże firmie rozpocząłem od szkoły przyzakładowej .... później regularna praca - Umowa na czas nieokreślony :!:
Z uwagi na różne dziwne machlojki Prezesury (niekorzystne umowy na zakup ..... )zaczęły się spore straty finansowe firmy......
W pewnym momencie stwierdzono, że w firmie jest przerost zatrudnienia i trzeba zwolnić ze dwa tysiące osób :!: :!: :!:
Przerost faktycznie był (zatrudniano całe rodziny....) i furtką awaryjną był Dz.Ustaw o zwolnieniach grupowych .
Na tego rodzaju ZWOLNIENIE także Ja się załapałem :!:
.........Zwolnienie wręczał mi dyrektor wydziału w którym pracowałem.
Zapytałem - wszystko OK. Jak są zwolnienia, to trudno, ale ILE dostanę "ODPRAWY" :?:
W wymijającej odpowiedzi padło jedynie, że ze względu na moją długoletnią pracę w firmie dostanę MAKSYMALNĄ możliwą odprawę :!:
Po długiej zabawie w słownego "ping-ponga" padła odpowiedź, że >>>>>
TRZYMIESIĘCZNA ŚREDNIA PENSJA :!: :!: :!:

Moja reakcja była :arrow:
Przepraszam bardzo, ale Pan KPI czy ŻARTUJE :?:
Po 16 latach pracy TRZY pensje i kopa w DVPĘ na dowidzenia :!: :?:

Stwierdził, że taki jest zapis w Dz.Ustaw o zwolnieniach grupowych i jeżeli mam jakieś obiekcję to na ul.Wiejską proszę się udać.......

Poczytałem trochę innych Dzienników Ustaw i znalazłem -
....jeżeli stosunek pracy został rozwiązany z winy pracodawcy....
należy się ździebełko wyższa odprawa/odszkodowanie :!:

W rezultacie dostałem równowartość ROCZNEGO wynagrodzenia :!:

Jaki z tego morał :?:
Jest jak jest - TRUDNO
Jednakże znając PRAWO można przynajmniej wyrwać parę groszy na otarcie łez 8)

_________________
B - B+E - C - C+E - D - D+E - CDL i kilka innych ..... :-)
Wg. Nikodema Dyzmy § 13 ¼
NIKT Ci tyle nie da, co Kierownik Ci OBIECA !
oraz --> S T O P parówkowym skrytożercom !!!


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 5 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: