wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=42454
Strona 1 z 2

Autor:  marchm [ 27 maja 2014, 18:51 ]
Tytuł:  kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

Witam mam pytanie.Otóż na co dzień jeżdżę MAN-em 6x6 tgs wywrotka.I jazdy nie mam za dużo czasem 6 a czasem 2 godziny w ciągu całego dnia.Oczywiście kwestię czasów znam i to że po 6 godzinach pracy nie jazdy też należy zrobić 30 minut też wiem.Oczywiście jak nie jeżdżę.Ale nie wiem co jest lepsze.Moje tacho cyfrowe ustawione jest w ten sposób ,że po zatrzymaniu kół wskakują młoteczki.I na pause wrzucam sam.Ale niektórzy kierowcy twierdzą,że najlepiej byłoby ,żeby po zatrzymaniu kół wskakiwała pausa i wtedy jest prawidłowo.Dodam iż układ z młotkami jest dla mnie wygodny gdyż nie kasuje mi czasu jazdy.NP.rano robię kursik ok.30 minut potem stoi na młoteczkach 10:00 robię 15" potem znowu młoteczki i około południa znowu pausa.A jeśli będę miał za każdym razem pause jak się zatrzymam to czasy jazdy będę musiał zliczać na kartce np.Podpowiedzccie co waszym zdaniem jest lepsze i od strony prawnej jest prawidłowe.próbowałem dodzwonić się do itd ale nie udało mi się.pozdrawiam

Autor:  młody [ 27 maja 2014, 19:00 ]
Tytuł:  Re: kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

Będzie kręciła się pauza a ty wtedy zostaniesz przygnieciony i co wtedy? Płacz i lament...

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Autor:  marchm [ 27 maja 2014, 19:09 ]
Tytuł:  Re: kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

najbardziej chodzi mi oto czy jak na drodze itd mnie zatrzyma to nieczepnie się że stoje cały dzień na młotkach oczywiście dobrze zauważyłeś że w tym czasie jak stoję to wykonuję inną pracę,np. na warsztacie.Bo jak bym przeprogramował tacho i będzie wskakiwała pausa za każdym razem to itd nie czepnie się oto.?

Autor:  zzx [ 27 maja 2014, 19:11 ]
Tytuł:  Re: kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

praca to praca - jesteś w robocie to masz młoteczki,
pauza to pauza - wtedy swobodnie dysponujesz swoim czasem
oba wybory niosą za sobą określone konsekwencje zarówno prawne jak i finansowe.
nie "czepnie" się ty masz prawidłowo operować selektorem wyboru zgodnie z tym co robisz.

Autor:  użytkownik usunięty [ 27 maja 2014, 19:14 ]
Tytuł:  Re: kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

Cytuj:
(...)Ale niektórzy kierowcy twierdzą,że najlepiej byłoby ,żeby po zatrzymaniu kół wskakiwała pausa i wtedy jest prawidłowo.(...)
Na Podlasiu (pod Białymstokiem) niektórzy twierdzą, że kobieta w ciąży nie może się myć, obcinać paznokci i zmieniać bielizny bo dziecko może urodzić się "jakieś koślawe".
Juz Młody Ci napisał - rób dalej załadunki i inne czynności na łóżku a później będziesz sam sobie pluł w brodę.
Inną sprawą jest fakt, gdy dorwie Cię na takim procederze ITD. Szybko się nauczysz, po co są młotki na tacho.

Autor:  marchm [ 27 maja 2014, 20:21 ]
Tytuł:  Re: kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

noo to rozumiem jeżeli nie będę nic zmieniał w tacho i będę pilnował przerw to nic mi nie grozi ze strony itd odnośnie tego zagadnienia ;) dzięki.pozdrawiam wszystkich na dziurawych warmińsko-mazurskich szlakach

Autor:  Użytkownik usunięty [ 27 maja 2014, 23:17 ]
Tytuł:  Re: kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

Cytuj:
Bo jak bym przeprogramował tacho i będzie wskakiwała pausa za każdym razem to itd nie czepnie się oto.?
Nie, ponieważ zgodnie z instrukcją obsługi użytkownik może zdecydować co chce, aby rejestrował tachograf po zatrzymaniu.

Złota zasada: pracuję - młoteczki, odpoczywam - łóżko.

Autor:  bibor80 [ 27 maja 2014, 23:31 ]
Tytuł:  Re: kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

Ja dzisiaj odpoczywałem, a łóżka sobie nie wbiłem. Dobrze, że się zorientowałem? Bo jakbym młoteczki do rana miał ustawione, to by do śmiechu nie było.

Sent from my GT-I9100

Autor:  kenji [ 28 maja 2014, 15:37 ]
Tytuł:  Re: kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

Wydruk by był i po sprawie :P

Autor:  marchm [ 28 maja 2014, 20:12 ]
Tytuł:  Re: kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

dziś miałem znowu podobną sytuację rano godzina jazdy potem 15" potem jakieś 15 minut jazdy.I koniec zostawiłem na młotkach bo przecież w pracy jestem no i po 12 zasuwałem do auta bo na pause musiałem przełączyć.po 6 godzinach pracy oczywiście.trochę uciążliwe więc jutro jadę przeprogramować tacho aby wskakiwało łóżko.większość znajomych tak jeździ i itd. nie czepia się oto do nich.

Autor:  użytkownik usunięty [ 28 maja 2014, 21:50 ]
Tytuł:  Re: kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

Powiedz mi jedno - dlaczego jak opuszczasz pojazd to nie wyjmujesz karty kierowcy? Jest wyraźnie napisane, że z chwilą opuszczenia pojazdu masz zabrać ze sobą kartę

Autor:  marchm [ 29 maja 2014, 19:18 ]
Tytuł:  Re: kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

dlatego nie wyjmuje karty bo jeżdżę na miejscu i kursy mam nie regularne w ciągu dnia i bezsensu było by wyciągać kartę za każdym razem jak zjeżdżam na bazę

Autor:  użytkownik usunięty [ 29 maja 2014, 19:25 ]
Tytuł:  Re: kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

Cytuj:
(...)jutro jadę przeprogramować tacho aby wskakiwało łóżko.większość znajomych tak jeździ i itd. nie czepia się oto do nich.
W takim razie jeszcze niech Ci "przeprogramują" w taki sposób, by od razu wpisywało Ci kraj rozpoczęcia/zakończenia... (a z tego co się orientuję tej opcji nie ma)

Autor:  Użytkownik usunięty [ 29 maja 2014, 19:29 ]
Tytuł:  Re: kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

Przecież po to jest wpis manualny, żeby zapisać na karcie co robiłeś w czasie, kiedy karta nie była w tachografie.

Wyjmujesz kartę i nie musisz pilnować, że po 6h musisz przełączyć selektor na łóżeczko. Włożysz kartę, wpiszesz sobie pracę na młoteczkach, następnie 30 min przerwy na łóżeczku, potem znowu pracę na młoteczkach i ruszasz w trasę.

Autor:  marchm [ 29 maja 2014, 19:38 ]
Tytuł:  Re: kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

tak byłoby super ale nie tylko jestem kierowcą w pracy robi się wszystko więc niema czasu na zabawę a i kartę można by było uszkodzić.takie są realia pracy na wywrotce panowie

Autor:  Użytkownik usunięty [ 29 maja 2014, 19:40 ]
Tytuł:  Re: kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

Cytuj:
tak byłoby super ale nie tylko jestem kierowcą w pracy robi się wszystko więc niema czasu na zabawę a i kartę można by było uszkodzić.takie są realia pracy na wywrotce panowie
To nie jest zabawa. To jest Twoja praca. No ale nie oganiasz widzę zupełnie. Szkoda, bo próbujemy Ci pomóc.

Autor:  użytkownik usunięty [ 29 maja 2014, 19:49 ]
Tytuł:  Re: kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

Cytuj:
tak byłoby super ale nie tylko jestem kierowcą w pracy robi się wszystko więc niema czasu na zabawę a i kartę można by było uszkodzić.takie są realia pracy na wywrotce panowie
Uszkodzić kartę? W jaki sposób? Wyjmując z tachografu? Wkładając do tachografu? Dokonując wpisu manualnego? Wybacz, ale śmieszy mnie takie tłumaczenie. Jeszcze nigdy nikogo minuta nie zbawiła. Czy to w tą, czy inną stronę.
Prosiłeś o pomoc. Wszyscy, jak komu dobremu, tłumaczyliśmy Ci co zrobić. Ale Ty i tak twierdzisz, że będziesz robił jak do tej pory. Więc po co prosić o poradę, skoro i tak się z niej nie skorzysta?
I nie mów, jakie są realia pracy na wywrotce. Nie Ty pierwszy, nie Ty ostatni jesteś na tym Forum, który pracuje na wywrotce. I jakoś nie widziałem, żeby któraś ze znanych mi tu osób narzekała na to czy tamto. Wręcz przeciwnie - podpowiada jeszcze innym, jak ułatwić sobie pracę.
A jeśli w razie kontroli ITD (czego Ci nie życzę) wyjdą Ci jakieś kwiatki, których mogłeś uniknąć, ale są wynikiem Twojego lenistwa, niedbalstwa, zaniechania - nie wylewaj później proszę tu krokodylich łez, bo wątpię, żeby ktoś Ci podał wtedy chusteczkę.

Autor:  marchm [ 29 maja 2014, 20:20 ]
Tytuł:  Re: kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

nie to nie tak po prostu dopytuję bo chciałbym uniknąć nieprzyjemnej kontroli .Jestem wdzięczny za wszystkie odpowiedzi ale gdzieś po środku muszę znaleźć złoty środek ,który będzie dla mnie najbardziej korzystny i tyle.Możesz mi nie wierzyć ale jest sporo kierowców z którymi rozmawiałem i każdy mówi po swojemu mało tego uważa że jego postępowanie jest najbardziej właściwe.

Autor:  użytkownik usunięty [ 29 maja 2014, 20:36 ]
Tytuł:  Re: kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

No dlatego też masz podane - wyjmij kartę, po włożeniu zrób wpis manualny i będziesz miał wszystko w 100% pewne i nie będziesz się obawiał "kwiatków" przy kontroli.
Ja też jeżdżę jednym autem, mogę na weekend zostawiać kartę w tacho, ale nie robię tego.
Wpis manualny po weekendzie z zaznaczeniem "dyspozycyjności" na dojazd do miejsca zamieszkania i dojazd do miejsca postoju auta i podczas kontroli inspektorzy nie mieli żadnych zastrzeżeń do tak prowadzonych zapisów. Na karcie nie ma żadnych "pustych pól" jest ciągłość zapisu więc nie ma podstaw do doszukiwania się "dziury w całym.

Autor:  kastyk [ 29 maja 2014, 21:57 ]
Tytuł:  Re: kiedy młoteczki a kiedy łóżeczko

Cytuj:
Na Podlasiu (pod Białymstokiem) niektórzy twierdzą, że kobieta w ciąży nie może się myć, obcinać paznokci i zmieniać bielizny bo dziecko może urodzić się "jakieś koślawe".
Jester, ja Cię zaraz do sądu o zniesławienie pozwę :P Moja mama się myła, paznokcie obcinała i majtki zmieniała. A żeby Cię w palec, ten od klawiatury, jaka zołza ugryzła! :P

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/