Witam koledzy, w moim LTku pojawił się problem. W ubiegły piątek padła pompa wspomagania Kierownicy. Awaria wywołała również brak wspomagania układu hamulcowego (twardy pedał). Żółtek cały tydzień stał u mechanika, wczoraj wieczorem szeryf przyprowadził go na firmę, ja dziś wsiadam i zauważyłem że siedzę jak na taborecie. Mam pneumatyczny fotel kierowcy z pełnym zakresem regulacji tłumienia i położenia, lecz niestety po ostatniej naprawie przestał być pneumatyczny. Usiadł sobie max w dół i nie wstaje. Przed naprawą wszystko było ok. Teraz pytanie, czy wymiana pompy mogła mieć na to wpływ? Głupie pytanie, ja wiem, ale czy możliwe jest że układ z fotela był jakoś połączony z ową pompą? Fotel ISRI na powietrze, w swojej podstawie i sterowaniu identyczny jaki jeszcze niedawno mój ojciec miał w Magnumce dziś próbowałem go uruchomić, szukałem czegokolwiek, myślałem że może jest tam jakiś zaworek od podciśnienia jakiegoś czy coś, szlag mnie trafił i dałem spokój. Człowiek po technikum mechanicznym niby ale jednak gubi się czasami, proszę o pomoc.... pozdrawiam i dzięki za odpowiedź