Może nie ma płynu w środku albo jest za gęsty. Generalnie to ten p i z d r a c z e k:
http://i43.tinypic.com/iy26n6.jpg
przekręca się o ile dobrze pamiętam (pewności nie mam) w prawo, żeby odblokować zaworek do podnoszenia kabiny a w lewo do zamykania. Potem w ten otwór:
http://i41.tinypic.com/165f7r.jpg
wkładasz pręt albo brechę (nie wiem jak u Ciebie, ale u nas w obu Ategach wykorzystujemy do tego brechę która jest mocowana na haczykach na ściance pod dolną leżanką) i normalnie pompujemy.
Może gdzieś w przewodach zrobił się jakiś zator i płyn nie dociera do siłownika
EDIT:
Między kołem a akumulatorem, tam na klucz jest zwykły schowek na np. pasy albo narzędzia. Otwiera się go tym samym kluczem którym otwierasz zamek drzwi i odpalasz auto - chyba że ktoś zmienił ten zamek.