Strona 1 z 1 [ Posty: 5 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 10 paź 2014, 15:32

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 10 paź 2014, 15:11
Posty: 10
GG: 4333370

Witam, z racji z tego że jestem tu nowy chciałbym się przedstawić oraz przeprosić z góry jeżeli nie odpowiedni dział.
Nazywam się Wojtek w poniedziałek mam egzamin praktyczny kat c+e, mam pytanie odnośnie działania hamulca awaryjnego bądź postojowego przyczepy gdyż nie wiem jak on działa, w szkole gdzie się uczyłem jeździć owy hamulec awaryjny był na korbkę :D
Nie wiem czy po prostu owe guziki trzeba wciskać bądź ciągnąć do siebie? Jeżeli były ktoś tak miły i wytłumaczył co do czego służy oraz jak się tym posługiwać było by mi niezmiernie miło :)


Obrazek

http://zapodaj.net/8712b50820e32.jpg.html

Pozdrawiam serdecznie Wojtek :)


Post Wysłano: 10 paź 2014, 15:48

Po kolei:
Czerwony "grzyb" w czasie jazdy powinien być wciśnięty - zwolnione hamulce przyczepy/naczepy. Jeśli go wyciągniesz zostaną zablokowane koła przyczepy/naczepy, co w zamyśle ma je unieruchomić z chwilą, gdy nie są podpięte do ciągnika. Oczywiście samo odpięcie czerwonego przewodu powinno spowodować zablokowanie hamulców przyczepy/naczepy. Aczkolwiek wiadomo, że pojazdy są w różnym stanie technicznym. Wg przepisów powinno się jeszcze podkładać kliny pod koła, ale rzadko kto to robi.

Czarny "grzyb" jeśli jest powietrze w układzie ciśnienie pow. 7,0 bar (proszę mnie poprawić, jeśli się mylę), lub jeśli nie jest podpięty czerwony przewód (zasilanie w powietrze układu pneumatycznego naczepy) powinien być wyciągnięty. Wszelkie próby wciśnięcia go, jeśli jest podpięty czerwony przewód, powodują jego samoczynne wypchnięcie. Jeśli czerwony przewód nie jest podpięty można wcisnąć czarny grzyb w celu odblokowania hamulców - układ pneumatyczny naczepy/przyczepy jest tak skonstruowany, z chwilą, gdy zostaje odłączony, przerwany czerwony przewód, hamulca automatycznie blokują koła. Jednakże, jeśli masz wyciągnięty czerwony grzybek to wciśnięcie czarnego nie spowoduje odblokowania hamulców, należy wówczas wcisnąć czarny grzybek. Oczywiście, z chwilą, gdy podłączasz pneumatyczny czerwony przewód do naczepy/przyczepy a czarny grzyb jest wciśnięty to powinien on samoczynnie wyskoczyć.
Reasumując:
Odpinasz naczepę/przyczepę - wcześniej wyciągasz czerwony grzybek. Po sprzęgnięciu zestawu, sprawdzeniu, czy zaczep/sprzęg jest poprawnie zapięty - wciskasz grzyba i w drogę.
Czarny grzyb - jeśli np. chcesz przestawić naczepę/przyczepę, zluzować hamulce bo wymieniasz klocki, tarcze, siłowniki, łożyska czy co tam jeszcze a nie masz źródła powietrza - wciskasz czarny grzyb no i czerwony, jeśli został wyciągnięty.


Post Wysłano: 10 paź 2014, 16:02

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 10 paź 2014, 15:11
Posty: 10
GG: 4333370

Cytuj:
Reasumując:
Odpinasz naczepę/przyczepę - wcześniej wyciągasz czerwony grzybek. Po sprzęgnięciu zestawu, sprawdzeniu, czy zaczep/sprzęg jest poprawnie zapięty - wciskasz grzyba i w drogę.
Czarny grzyb - jeśli np. chcesz przestawić naczepę/przyczepę, zluzować hamulce bo wymieniasz klocki, tarcze, siłowniki, łożyska czy co tam jeszcze a nie masz źródła powietrza - wciskasz czarny grzyb no i czerwony, jeśli został wyciągnięty.
Czyli w zasadzie używa się tylko i wyłącznie czerwonego grzybka przy sprzęganiu i rozprzęganiu zestawu ?


Post Wysłano: 10 paź 2014, 16:05

Tak, tylko i wyłącznie czerwonego. To w praktyce. A teoretycznie oprócz czerwonego grzyba powinny być pod kołami kliny.


Post Wysłano: 10 paź 2014, 17:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 10 paź 2014, 15:11
Posty: 10
GG: 4333370

No właśnie w OSK uczyli mnie że pierw kliny, później hamulec ręczny, kółko itd. Ale z tego co wiem od znajomych w WORD'zie u mnie w mieście nie używają klinów chociaż są i leża.

W każdym bądź razie dzięki Ci dobry człowieku za wytłumaczenie co i jak z tymi cholernymi grzybkami :)

Pozdrawiam serdecznie ! :)


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 5 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 23 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: