Cześć.
Trochę poszukałem, również na tym forum i chciałbym żeby ktoś zweryfikował czy wszystko dobrze rozumiem. Sprawa jest mocno zawiła, ale postaram się jak najprościej to napisać. Moja sytuacja, wygląda tak:
Mam PJ kat. A i B, zrobione 7 lat temu. Zainteresowałem się tematem przewozu na potrzeby własne.
Nie będę się rozwodził co to miałoby być, generalnie towary o masie około 1.5-3 ton.
Nie zawsze ładunek o masie 3 ton będzie się dało podzielić na np. dostawczaka 1.2t + przyczepa 1.8t. Prościej byłoby lekką ciężarówkę do 7.5 tony, która ma tej ładowności 3-3.5 t.
Poczytałem troche przepisy, w tym nowe po 2013 i się przeraziłem... Zakręcone to teraz jak lato z radiem, do tego jakieś Profile Kandydata na Kierowcę...
No ale na pewno za jakiś czas(trudno określić) przydałoby mi się kat C.
Ponadto w bliższej przyszłości przydałoby mi się kat. T, ale po co robić kat. T kiedy mogę za +/- te same pieniądze zrobić B+E i dostaję automagicznie uprawnienia T, prawda?
No ale patrząc przyszłościowo, jak mam robić C za kilka lat i mieć B+E, to być może lepiej od razu C i C+E.
Odpada mi świadectwo kwalifikacji o ile wiem no i jeżeli to auto do 7.5t w niezarobkowym transporcie to czas pracy mnie nie obowiązuje(ale muszę mieć kartę kierowcy o ile samochód posiada tachograf), zgadza się?
Mając B, C i C+E posiadam automatycznie uprawnienia B+E i T, zgadza się? Tylko w PJ mam kat.
A, B ważną 15 lat, a kat C i CE na 5 lat, zgadza się? A jak będzie z B+E i T?
znalazłem takie 2 zdjęcia, starego i nowego prawa jazda i mnie to troche zmartwiło
Stare PJ (przed 19.01.2013)
Nowe PJ
O ile dobrze widzę to w starym PJ kat. B+E była wydana automatycznie wtedy kiedy C+E i ważna bezterminowo, a C+E było terminowe, a w nowym jest ten czas taki sam jak C+E... prawda to to?
Mało mi to odpowiada, bo miałem nadzieję, że kiedy zrobię C, C+E to dostaję pozostałe kategorię, przy czym C i C+E mam ważne 5 lat, po 5 latach tracę ważność uprawnień i aby wznowić ważność pójdę znowu na badania psychotechniczne a kat. B+E i T mam ważnę tak jak kat. B czyli na 15 lat...
Jak to jest w końcu?
W sumie to pytanie czy nie lepiej poczekać, bo się znowu przepisy zmienią... tylko boję się czy na pewno na lepsze dla mnie. Głupi byłem że nie zrobiłem od razu na starych zasadach, no ale co zrobić... Dlatego też zastanawiam się czy teraz tego nie zrobić "na przyszłość" bo znowu się przepisy zmienią na jeszcze gorsze, a i na stare lata to głowa nie ta do nauki bzdurnych testów teoretycznych...
Podsumowując co do przewozu na potrzeby własne:
Na obecną chwilę potrzebuję zaświadczenia z gminy o wykonywaniu przewozów na potrzeby własne, kat. C prawa jazdy (plus co 5 lat badań psychotechnicznych), faktury na to co wiozę, albo dowód własności że to co wiozę jest moje lub sprzedane dla klienta itp. No i ew. karta kierowcy o ile auto jest wyposażone w tachograf, ale czas pracy kierowcy może mnie nie obejmować, zgadza się?
Mam nadzieję, że w miarę jasno to opisałem. Z góry dziękuję za pomoc.