wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://serwis.wagaciezka.com/

MAN 26.463 6x2 solo
http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=45013
Strona 1 z 2

Autor:  MATEX PL [ 10 paź 2015, 15:08 ]
Tytuł:  MAN 26.463 6x2 solo

Jako że w starym temacie był już jeden wielki burdel bo wszystkie auta sie pozmieniały zakładam nowy temat tylko z autem którym jeżdżę tylko ja. Jest to MAN F2000 "solóweczka w dużej kabinie" , nie ma haka do przyczepy (ale być może będzie miał) , miałem w nim zmieniać zabudowe na firanke lub burto-firanke ale troszke się "robota" inaczej poukładała niż myślałem i musi zostać burtówka. Narazie nie mogę narzekać ani na awaryjność ani na wygode , plany są ale dopiero jak będzie troche przestoju a mianowicie będą usunięte wszystkie naklejki z kabiny , odblaski i inne obrysówki w atrapie , cała kabina do lakierowania (razem ze zderzakiem) i szerokie koło na przód a następnie zobaczy się .

Marka:MAN
Model:F2000 26.463
Rok produkcji: 1998
Przebieg: jeśli nie cofany to prawie bańka :)
Wyposażenie: Klima , webasto , telefon , fotel kierowcy na powietrze , prawa szyba elektryczna , tempomat , retarder
Zabudowa/Naczepa/Przyczepa: zabudowa burtowa z burtami stalowymi 7,8m długa
Obsługiwane kierunki: cała polska

Jeszcze odnośnie mojego poprzedniego auta tj. Jelcza 622 jeździ w okolicach kazimierzy wielkiej i widuje go regularnie .

Fotki:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  Dolar [ 10 paź 2015, 15:41 ]
Tytuł:  Re: MAN 26.463 6x2 solo

Widziałem Cię jakoś w kwietniu na 94tce w kierunku Strzelec Opolskich zaraz za Opolem ;)

Autor:  MATEX PL [ 10 paź 2015, 15:53 ]
Tytuł:  Re: MAN 26.463 6x2 solo

Niestety to nie byłem ja tylko poprzedni właściciel ponieważ mam go jakoś od 1 lipca ale też często jestem w okolicach opola właśnie jakoś w kwietniu jak jeszcze Jelczem jezdziłem ITD mnie ściągło na osowcu w strone Kluczborka :) to inspektor sie śmiał że pierwszy raz nie zabiera dowodu od polskiego auta :)

Pozdrawiam

Autor:  MAN [ 10 paź 2015, 17:29 ]
Tytuł:  Re: MAN 26.463 6x2 solo

Ja bym był skłonny powiedzieć że przebieg bardziej zbliża się do dwóch milionów :wink:

Autor:  MATEX PL [ 10 paź 2015, 18:10 ]
Tytuł:  Re: MAN 26.463 6x2 solo

Co do przebiegu sam nie wiem jak to sprawdzić wiem tylko ile miał najechane w naszym kraju. Mógł być po sprowadzeniu cofnięty o bańke :-)

Autor:  MAN [ 10 paź 2015, 18:16 ]
Tytuł:  Re: MAN 26.463 6x2 solo

Po roczniku sobie policz mniej więcej, tam niema co cofać bo licznik tylko do miliona jest
Ja swojego z 99 roku odstawialem z pięć lat temudo Arabów z przebiegiem około 1,3 miliona
A obecnych z 2004 ma już nakulane 1,2 banki

Autor:  MATEX PL [ 10 paź 2015, 19:31 ]
Tytuł:  Re: MAN 26.463 6x2 solo

Sam nie wiem . Po roczniku wiadomo stare auto to i przebieg powinien być większy chociaz z solówkami to różnie bywa bo inny przebieg będzie mieć takie solo z tandemem na "LLU" a inny solo ktore jezdzi w firmie budowlanej , hurtowni czy u rolnika na giełdy . Swoją drogą jestem ciekaw z jaką zabudową i ile latał u niemca:-) zresztą jak dla mnie moze mieć i 5 mln nalatane byleby jezdził bezawaryjnie :-)

Autor:  MAN [ 10 paź 2015, 19:53 ]
Tytuł:  Re: MAN 26.463 6x2 solo

To najważniejsze że auto jest nie do zajechania w właściwych rękach, w porównaniu do nowszych wozów

Autor:  MATEX PL [ 10 paź 2015, 20:00 ]
Tytuł:  Re: MAN 26.463 6x2 solo

Ogolnie jest coś na co trzeba w tym modelu szczególnie uważać? Bo Ty kolego MAN masz doświadczenie w tej marce przez to pytam bo ja do tej pory miałem tylko polskie ciężarówki .

Autor:  MAN [ 10 paź 2015, 21:25 ]
Tytuł:  Re: MAN 26.463 6x2 solo

Przednie zawieszenie kabiny czyli tulejki szybko się sypią, na silnik trzeba uważać żeby go nie przegrzac np z braku płynu chłodzącego, korodujace rury retardera.
Ogólnie to lać paliwo i jeździć, wiadomo auto ma swoje lata to zawsze może jakaś [wycenzurowano] wyskoczyć czy to oberwany tłumik czy problemy z zaciskami hamulcowymi z przodu.
Sprawdź luzy na drazkach reakcyjnych
Silnik czasami potrafi wypluć uszczelkę pod głowicą czasami z starości zwłaszcza jak był wcześniej przegrzany
Jak byś czasem miał wodę w środku kabiny na podłodze to sprawdź rynienki nad drzwiami pod tą masą bitumiczną są zgrzewy które rdzewieją i woda z rynienki leje się po ścianie na podłogę

Autor:  ociu [ 11 paź 2015, 14:36 ]
Tytuł:  Re: MAN 26.463 6x2 solo

Najbardziej musisz pilnować uszczelek pod głowicami, te silniki nie lubią duszenia i niskich obrotów, jak będziesz dusił, nie nadążysz z uszczelkami :wink:
I to co mówi MAN temperatura....

Najgorszym minusem jest obwieszanie się tulei, mieliśmy 464 zaczoł walić płynem, uszczelki, głowice, a okazało się że opadły tuleje :( nie straszę, znawcy twierdzą, zależy od modelu i jak był szanowany :wink:

A tak to auto lala,do tego commander w silence niu niu,dopieścić, dobrze obłożyć gąbką lewarek od biegów i smigać :)

Autor:  Bauer [ 11 paź 2015, 19:49 ]
Tytuł:  Re: MAN 26.463 6x2 solo

Jutro będę ciekł przez Działoszyn i Pajęczno to się rozglądał będę Panie za tym twoim wehikułem. :) Ładna maszynka. Niech się kula!

Autor:  mateuszsl [ 11 paź 2015, 20:02 ]
Tytuł:  Re: MAN 26.463 6x2 solo

Cytuj:
Najbardziej musisz pilnować uszczelek pod głowicami, te silniki nie lubią duszenia i niskich obrotów, jak będziesz dusił, nie nadążysz z uszczelkami :wink:
I to co mówi MAN temperatura....

Najgorszym minusem jest obwieszanie się tulei, mieliśmy 464 zaczoł walić płynem, uszczelki, głowice, a okazało się że opadły tuleje :( nie straszę, znawcy twierdzą, zależy od modelu i jak był szanowany :wink:

A tak to auto lala,do tego commander w silence niu niu,dopieścić, dobrze obłożyć gąbką lewarek od biegów i smigać :)
Opadające tuleje występują nawet i w TGA (szczególnie 410). Poza tym, 460 (szczególnie z "trójką" na końcu) lubi niskie obroty, ponieważ dobrze się zbiera w niskim zakresie obrotów, co potwierdza "gładkie" zielone pole w 463 - zaczyna się od 1200 obr/min (te "linie" zaczynają się od 1000 obr/min a pole efektywności Intardera, trwa od 1300 obr/min) i trwa aż do 1500 obr/min (mowa o 19-463, low deck, 1997 rok, ZF z Intarderem).

Jeśli chodzi o problem temperatury - przejrzyj termostat, rury od Intardera, łącznik od Intardera (ten, co wchodzi od Intardera do rur, jest on koloru niebieskiego, popatrz też na opaski, bo często też tędy puszcza płyn) oraz korek i zbiornik płynu chłodniczego.

Popatrz też, w jakim stanie jest obudowa filtra powietrza - często koroduje (lub pęka od uderzenia). Znajduje się ona przed przednim prawym kołem (zaraz za zderzakiem). :)

Autor:  ociu [ 11 paź 2015, 20:40 ]
Tytuł:  Re: MAN 26.463 6x2 solo

Fakt, zapomniałem o filtrze powietrza....
W naszej 4 obudowa rozsypała się w drobny mak, zamiennik miał wiele do życzenia jeśli chodzi o wykonanie i spasowanie, w sumie nic nie chciało pasować....

Autor:  MAN [ 11 paź 2015, 20:48 ]
Tytuł:  Re: MAN 26.463 6x2 solo

Ja tam obudowę miałem uzywke z innego mana, bo zamiennik w sklepie na półce do mnie nie przemawiał
Jeszcze ciegna od wycieraczek które z starości zaczynają wpadać z mocowań
Jak byś dorwał komplet np na Alledrogo od MAZ-MAN są lepiej wykonane od oryginału przeżyją auto, przeguby od ciegien są zabezpieczone zawleczkami i niema szans żeby się rozlaczyly
Co do gąbki pod lewarek jak byś czasem chciał kupować to tylko oryginał zamienik wytrzymuje chwilę

Autor:  MATEX PL [ 11 paź 2015, 21:43 ]
Tytuł:  Re: MAN 26.463 6x2 solo

Barmanek o ktorej bedziesz leciał przez działoszyn? Ja akurat koło 4 rano wyjezdzam Manuelem pod kraków a potem wracam :-) Odnośnie wyciszenia pod lewarkiem wlasnie musze kupic ori bo zamiennik juz testowalem :-D

Autor:  Bauer [ 11 paź 2015, 22:44 ]
Tytuł:  Re: MAN 26.463 6x2 solo

Ja jutro o 7 ruszam to pewnie o 8 będę w Pajęcznie więc się miniemy :)

Autor:  mateuszsl [ 11 paź 2015, 22:51 ]
Tytuł:  Re: MAN 26.463 6x2 solo

Cytuj:
Barmanek o ktorej bedziesz leciał przez działoszyn? Ja akurat koło 4 rano wyjezdzam Manuelem pod kraków a potem wracam :-) Odnośnie wyciszenia pod lewarkiem wlasnie musze kupic ori bo zamiennik juz testowalem :-D
Dobrze spasuj te gumy, bo złe spasowanie też będzie przyczyną tego, że jest głośno pod lewarkiem.
Chociaż ten dźwięk, jak auto wpadnie na wyboje (albo kabina zawibruje) a na obrotomierzu jest min. 1300 obr/min i gaz w podłodze - bezcenny :)

Autor:  MATEX PL [ 12 paź 2015, 19:02 ]
Tytuł:  Re: MAN 26.463 6x2 solo

Obrazek

Zdjęcie z dzisiejszych śnieżnych wojaży . Taki snowMAN :wink:
Cytuj:
Chociaż ten dźwięk, jak auto wpadnie na wyboje (albo kabina zawibruje) a na obrotomierzu jest min. 1300 obr/min i gaz w podłodze - bezcenny
nic dodać nic ująć

Autor:  Kapsiu [ 12 paź 2015, 19:04 ]
Tytuł:  Re: MAN 26.463 6x2 solo

Jak to ma być prawdziwy kokot stajl, to czekam aż kierowca zapuści długie włosy i zrobi se kolczyk. Płytę Vondrackowej i gwiazdki na auto ma u mnie w prezencie :D

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/