Witam
Chwytliwy tytuł miał Was tu ściągnąć, jeśli Was to wkurzyło to przepraszam
Otóż jestem Marcin, mam 24 lata i od dawna marzy mi się praca jako tirowiec.
Ale zacznę najpierw od tego że
- prawo jazdy na B mam dopiero od niecałego roku
- zdałem je za 10 razem (mowa tylko o praktykach, z teorią nie miałem nigdy problemów)
- mimo bogatego doświadczenia w jeździe na "elce" to paradoksalnie autem osobowym jeżdzę ponoć dobrze i sam czuje sie pewnie za kierownicą
- zielonego pojęcia nie mam o motoryzacji i mechanice, w życiu nie jeździłem automatem, nie wiem jak wygląda pasek klinowy oraz nie poradze sobie z żadną usterką w aucie np. ze zmianą koła
Mimo tego wszystkiego chciałbym w niedalekiej przyszłości zostać tirowcem ( powiedzmy ze w ciągu najbliższych 2 lat )
Ok, pośmialiście sie już ze mnie ? to teraz na poważnie
Nie spieszy mi się z robieniem prawka na ciężarówki, wole wszystko dokładnie przekalkulować,poukładać,obliczyć,rozplanować itd itd
To co mnie najbardziej interesuje zadam w poniższych pytaniach
1. Proszę podać mi listę niezbędnych uprawnień/dokumentów które mi są potrzebne bym mógł wozić wszystko co istnieje. Oczywiście C+E, ADR....i co jeszcze ? jakie dodatkowe rzeczy które trzeba kupić/wyrobić pozwolą mi być pierwszą osobą w kolejce do zatrudnienia przez wymagającego pracodawce ? I proszę podać przybliżone koszty wyrabiania tychże rzeczy
2. Zapewne jest tu wiele czynnych i doświadczonych tirowców wiec to pytanie jest skierowane głównie do nich: Czy pracodawcy wymagają od was znajomości choćby podstaw mechaniki ? oczekują ze sami naprawicie usterki ? Obcinają wam z pensji koszty naprawy ?
Prosze o powazne odpowiedzi, nie jestesmy dziećmi, pozdrawiam