Cieżko powiedziec gdyz te nowej generacji sa ok 1.5 roku na rynku... narazie kazdy bierze testuje, producent chwali sie ze nie mial jescze zadnych reklamacji na pekajace ramy, wiadome natomiast jest ze jak zaladuje sie na takiego bergera z mulda krązki blachy wygina sie w banan aż miło, pewna firma z Wodzisławia miala problem bo jak zaladowali rolke blachy 27 ton naczepa wygiela sie w banan, natomiat po rozladunku juz nie chciala sie wyprostowac
ogolnie cala naczepa jest delikatna,drzwi to plyta +steropian jak we flieglu,przednia scaiana to tez kawalek plyty i dwa profile,kolega skomentowal ta sciane tymi slowami: "ktoś pójdzie siedziec za ta sciane kiedys"
oslona rowerowa tak samo gietka elastyczna strach stawac na niej wchodzac od boku,srednio widze te naczepy na typowo polskich drogach albo krajach wschodnich...