Cytuj:
Jedyną sprawą jaka przekonuje mnie do zakupu zestawu niskopodwoziowego to świadczenie usług dla zewnętrznych firm. Tym sposobem transport moich maszyn miałbym za darmo i rate leasingu również..
Dolicz koszty licencji, kierowca, rozliczanie czasu pracy kierowcy, podatek od środków transportu, utrzymanie klamota (mnóstwo małych, wrażliwych opon i ogólny serwis zestawu), ubezpieczenie i na pewno się coś jeszcze znajdzie.
Nie przekonuje na tak, nie przekonuje na nie, ale musisz policzyć wszystko czy Ci się opłaca. Też świadczymy usługi dla firm budowlanych i nieraz budowlańcy wypytują o samochód, o koszty, o dokumenty, o stawki i albo kupują stare padła, które na pierwszy rzut oka mają jakiś feler(oni jeszcze o tym zazwyczaj nie wiedzą, ktoś im wcisnął dziadostwo), albo jeżdżą bez dokumentów i nie dbają odpowiednio o te samochody (niedawno jeden zapłacił 10 tys. kary), albo zostają przy przeładowanych busach.
Koszty jak koszty, zlecając transport przerzucasz olbrzymią część odpowiedzialności na kogoś innego. Sam mówisz, że wożą Twoją koparkę przeładowanym zestawem, po zaniżonych stawkami - z czego zapłacą karę jak ich złapią? Przeładowanie, przeciążone osie, może inne nieprawidłowości w dokumentach.